[Strikerx]

czyli nie brać też odżywek?No i może napisz jakie Ty robiłeś ćwiczenia na rzeżbę?

[noddy]

sam chodze na silownie od bezmala kilku lat i ja polecilbym ci 1.codziennie makaron ryz i do tego produkty bialkowe w innym wypadku mieso z ryby lub kurczaka nie smazone. To wszystko na mase idzie bo duzo weglowodanow posiada
2. co do odzywek to (jak masz mase) to kreatyne z dekrozą oraz jakies weglowodany tez na mase. Kreta z dektrozą najtansza kupisz za 35zł ale to dziadostwo ze ch...j
3. Jak ci sie nie chce to Mega Mase i zastrzyk z mózgu szympansa za 10 tys. i bedziesz wygladal jak pudzianowski
4. zacznij brac odzywki bo nie maja skutkow ubocznych procz tych sterydow z 3 pkt. polecam ci kilka cwiczen:
a) 6 Weidera (42 dni jak masz plaski brzuch robisz kaloryfer (mi sie udalo))
b) klate na laweczce niskiej (prostej(boki cycków)) i na podwyrzszanej (gora dol cycka)
c)Modlitewnik dobry na biceps
d)no i Francuskie Wyciskanie na triceps
e) kaputry i motyle tez rob hantlami( motyle to na boki a kapturki robisz podnoszac ciezarki samymi tymi barkami)
TO WSIO

[hildegrant]

[boka]

Zgadzam sie z hildegrantem !! masy nie zbudujesz na weglowodanach jak cos to jakies polaczenie weglo+bialeczko jak przesadzisz z weglo to obrosniesz w tluszczyk a wtedy czekac cie bedzie dluga droga zeby sie go pozbyc ja cwicze juz ponad rok na poczatku bralem kreatyne Olimpa,przed zapisaniem sie na silke wazylem cos 68 kg przy wzroscie 182 ;/ po kreatynce troche mi poszla waga i sila naturalnie pozniej bralem gainera no i tez cos mi masa skoczyla,w styczniu bralem amionokwasy bialka serwatkowego i tz mi cos podskoczylo w marcu wazylem niecale 76 kg a teraz mi spadlo i waze niecale 71 ale to raczej wina stresu :/ a nie odzywek teraz zastanawiam sie na Kre-Alkalynem olimpa slyszalem ze podobno dobry specyfik chodze na silke 2 razy w tygodniu pozdro sorki mylnelo mi sie chodze 3 razy

[Gość]

Szybko zrobiona masa miesniowa, szybko wam zleci.. moze nie w calosci ale jednak spadniecie z wagi.. Taki miesnien zrobiony w optymalnych warunkach ( czyli z ciaglymi dostawami bialka ) szybko ulegnie rozpadowi, przyzwyczaicie miesnie do ciaglych dostaw tego syntetycznego syfu, a po jego ograniczeniu, miecho poleci w pissdu. To cos jak hmm, uzaleznienie.. rosnie puki go karmisz, przestajesz i wszystko sie cofa.

A miesko zrobione naturalnie, jest zahartowane, lepszej jakosci.. i wogole warto w nie zainwestowac.. Nawet kosztem czasu