| sikanie do pisuara |
| Autor | Wiadomość |
randy Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 406 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pon 27 Lip, 2009 |
|
| | Moim zdaniem trochę to takie naciągane z tym złodziejem. Przecież schować penisa w gaciach to ułamek sekundy, a rozporek można zapiąć później. Poza tym można go schować jedną ręką, więc druga jest niemal natychmiast gotowa do reakcji. Z równym powodzeniem można wyciągnąć komuś portfel jak będzie np. wkładał zakupy do bagażnika. Swoją drogą nie słyszałem chyba nigdy, aby kogoś okradziono przy pisuarze. Zna ktoś taki przypadek z autopsji? | |
| |
 |
Boss Wiek: 34 Dołączył: 15 Maj 2009 Posty: 230 Skąd: net | Wysłany: Pon 27 Lip, 2009 |
|
| | A jak jesteś w trakcie? Ja bym nie mógł zatrzymać. ;p | |
| |
 |
randy Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 406 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pon 27 Lip, 2009 |
|
| W trakcie, to jak pisałem, trzymasz małego jedną ręką, a druga w tym czasie już próbuje przytrzymać typa, albo przestawia mu nos. Ewentualnie można się po prostu odwrócić, a że ktoś przy okazji trochę zamoknie - chyba nie będziesz go żałował . Tylko nagłówki w gazetach będą po takiej akcji krzykliwe... | |
| |
 |
| penis.com.pl | |
 |
xselix Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 68 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 28 Kwi, 2010 |
|
| | Nie wiem dlaczego, ale mnie podnieca jak ktoś zobaczy mojego penisa. Jak jest pisuar, to zawsze z niego korzystam. Odsłaniam całego penisa z jajkami. | _________________ Piszcie do mnie do wiadomości prywatnych. Na wszystkie pytania chętnie odpowiem i z każdym porozmawiam | |
| |
 |
Boski89 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 166 Skąd: Londyn | Wysłany: Pią 30 Kwi, 2010 |
|
| | xselix napisał/a: | | Nie wiem dlaczego, ale mnie podnieca jak ktoś zobaczy mojego penisa. Jak jest pisuar, to zawsze z niego korzystam. Odsłaniam całego penisa z jajkami. |
Mam to samo . | |
| |
 |
noemalny09 Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 79 Skąd: poland | Wysłany: Nie 02 Maj, 2010 |
|
| | widzę że mam podobnie bo mi też się podoba jak ktoś zobaczy mojego penisa. Jak jest możliwość to tez korzystam z pisuaru.chociaz powiem ze niedawno miałem jeszcze pewną barierę przed oddaniem moczu przed pisuarem ale przeszlo mi | |
| |
 |
zwirek0074 Dołączył: 16 Cze 2009 Posty: 65 Skąd: Kraków | Wysłany: Pon 03 Maj, 2010 |
|
| A ja mam tzw. "nieśmiały pęcherz" i mimo że mi nie zależy czy ktoś widzi mojego penisa czy nie nie mogę się odpryskać. Jak mogę to korzystam żeby się pozbyć tej wady . | |
| |
 |
Boski89 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 166 Skąd: Londyn | Wysłany: Wto 04 Maj, 2010 |
|
| | Mam pytanie. Czy sikacie z obciągniętym penisem? I czy sikacie, kiedy wam "stoi"? | |
| |
 |
Malvolio Dołączył: 20 Lis 2008 Posty: 26 Skąd: Kraków | Wysłany: Wto 04 Maj, 2010 |
|
| | Boski89 napisał/a: | | Mam pytanie. Czy sikacie z obciągniętym penisem? |
Ja tak. Uważam, że tak jest higieniczniej. Resztki moczu nie gromadzą się pod napletkiem (a przy pisuarze nie ma jak ich wytrzeć).
| Boski89 napisał/a: | | I czy sikacie, kiedy wam "stoi"? |
Chyba nie daje się sikać przy pełnym wzwodzie!... | |
| |
 |
andrzejgadarr Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 750 Skąd: Poland | Wysłany: Wto 04 Maj, 2010 |
|
| | Cytat: | Boski89 napisał/a:
I czy sikacie, kiedy wam "stoi"?
Chyba nie daje się sikać przy pełnym wzwodzie!... |
Nigdy nie sikałeś z porannym stojakiem?
| Joe Monster napisał/a: | 8 sposobów na porannego drąga
Jeśli jesteś posiadaczem penisa, to ten poranny dramat nie jest ci obcy. Budzisz się rano, desperacko gnasz do toalety, żeby się załatwić, ale na przeszkodzi stoi ona. Poranna erekcja, która sprawia, że czynność tak banalna jak trafienie do muszli staje się niewykonalna, a w niebezpieczeństwie są ściany. Jak sobie z tym poradzić?
#1. Silnoręki
To jest metoda brutalna - przytrzymujesz swojego aligatora siłowo nie pozwalając mu się wyrwać i zaatakować strumieniem ścian. Wadą tej metody jest to, że czasem faktycznie może wymagać tak wielkiej siły, która grozi złamaniem.
#2. Wykrok
Jeśli twój aligator naturalnie wygina się lekko w dół, możesz uznać się za szczęśliwca. Wszystko to czego potrzebujesz to wykrok do przodu, tak aby strumień moczu trafił bezpośrednio do toalety. To zapobiegnie "przestrzeleniu" muszli. Kończąc poranny sik, kiedy strumień słabnie, kontynuuj pochylanie się do przodu, tak aby uniknąć rozlewania go po podłodze.
#3. Cyrkowy
Jeśli erekcja sprawia, że celujesz w sufit to masz pecha. Najlepszym rozwiązaniem byłoby zainstalowanie trapezu cyrkowego nad muszlą, tak że kiedy zawiśniesz nad nią, grawitacja zrobi swoje. Uwaga! Użycie zasłony prysznicowej zamiast trapezu grozi poważnymi uszkodzeniami głowy!
#4. Pochylony pies
Ta pozycja zadziała dla każdego, ale jest dość trudna, dodatkowo jeśli ktoś przypadkiem wejdzie, to będzie bardzo zawstydzająca. Stań w rozkroku nad toaletą ze stopami po obu stronach zbiornika z wodą, pochyl się do przodu i oprzyj ręce o podłogę lub ścianę (zależnie od rozkładu twojej łazienki). Przymierz dobrze przed rozpoczęciem!
UWAGA: Ta pozycja skłoni cię do większego skupienia uwagi, gdyż wystarczy jeden nieprzemyślany ruch a oblejesz sam siebie.
WSKAZÓWKA: Jeśli jednak zostaniesz przyłapany, powiedz, że po prostu ćwiczysz poranną asanę jogi.
#5. Deska
Kolejny pomysł dla facetów, których aligatory celują poziomo lub lekko w dół. Stań 30-50 cm od toalety i wychyl się do przodu opierając ciężar ciała na ścianie nad muszlą. Przyceluj i usztywnij ciało.
UWAGA: Ta pozycja także wzmacnia twoje mięśnie ramion i brzucha!
#6. Na dziewczynkę
Czasem po prostu musisz to wydusić z siebie na siedząco. Siądź z rozszerzonymi nogami i nachyl się do przodu, tak, żeby twój aligator mierzył do muszli. Możesz lekko go docisnąć, żeby przypadkiem nie nasikał na przednią cześć klozetu. Nie, nie czyni cię to mniej męskim, szczególnie jeśli są okoliczności łagodzące. No chyba, że aligator ci zanurkuje w wodospadzie...
#7. Z nogą w górze
Nie jest aż taką rzadkością posiadanie aligatora, który jest lekko zakręcony. Jeśli dotyczy to też ciebie, musisz to właściwie skompensować. Użyj ścian łazienki, żeby podeprzeć się kiedy będziesz łapał równowagę na jednej nodze jednocześnie celując do muszli. Możesz też zastanowić się nad zamontowanie w łazience odpowiedniego uchwytu.
#8. Superman
Skoro rano jesteś facetem ze stali, to równie dobrze możesz być superbohaterem. Owiń prześcieradło na desce sedesowej i ułóż się na niej jakbyś leciał. Ulga dla pechęrza będzie miała porównywalną moc z działką Kryptonitu dla Supermana.
|
| _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
Master1989 
Dołączył: 15 Gru 2009 Posty: 128 Skąd: Kalisz | Wysłany: Sro 05 Maj, 2010 |
|
| @Boski 89
Takie samo pytanie właśnie chciałem dziś tutaj zadać, ale mnie ubiegłeś he he. Ja też odciagam napletek jest znacznie lepiej i przede wszystkim higieniczniej:) | |
| |
 |
Boski89 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 166 Skąd: Londyn | Wysłany: Sro 05 Maj, 2010 |
|
| Ja zawsze jak sobie obciągnę, to zaraz mi staje... | |
| |
 |
Master1989 
Dołączył: 15 Gru 2009 Posty: 128 Skąd: Kalisz | Wysłany: Czw 06 Maj, 2010 |
|
| he he no zobacz, w sumie to nawet dobrze bo zawsze jesteś gotów do akcji | |
| |
 |
| penis.com.pl | |
 |
Boski89 Dołączył: 22 Mar 2010 Posty: 166 Skąd: Londyn | Wysłany: Czw 06 Maj, 2010 |
|
| | Master1989 napisał/a: | he he no zobacz, w sumie to nawet dobrze bo zawsze jesteś gotów do akcji |
Ja cale życie mam pól-wzwód. To znaczy, nigdy nie przybiera tej "najmniejszej" postaci. No chyba, że co dopiero zwaliłem i jest zimno jakoś bardzo... Ale też mi kondycja słabnie, bo kiedyś to spokojnie moglem 3 razy pod rząd sobie zwalić, a teraz to dwa razy a i namęczyć się już "trochę" muszę. Będę musiał nad tym popracować, ale jak... ? | |
| |
 |
Master1989 
Dołączył: 15 Gru 2009 Posty: 128 Skąd: Kalisz | Wysłany: Czw 06 Maj, 2010 |
|
| | ciężko mi powiedziec, gdyż ja nigdy tak nie miałem ale wydaje mi się, że najlepszym sposobem będzie wstrzemięźliwość na kilka dni:) | |
| |
 |
| |