Problem |
Autor | Wiadomość |
beznicku Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 2 Skąd: ;] | Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 Problem |
|
| Witam, mam 16 lat moj problem polega na tym,ze moge sciagnac napletek do tego momentu,tak jak tutaj: http://upload.wikimedia.o...px-Phimosis.jpg
Czytalem na forum, ze zdejmowac napletek pod gorącą wodą np. w wannie i po jedym dniu udalo mi sie sciagnąć do polowy zołędzia. Nie wiem,czy powiniem tak robic,dlatego pisze. Wgl w tym wieku zastanawiam sie,czy jest mi to potrzebne.Bo pojsc teraz np. do mamy i powiedziec o tym,a potem isc gdzies do kliniki i wydac 1000 zl za operacje to bez sens jak dla mnie w tym wieku.Ale to tylko moje skromne zdanie.
PS. skorke mi ciezko dalej sciagnac poniewac boli i widze,ze to wędzidelko mi przeszkadza...
Prosze o pomoc,jak nie to trudno.. | |
| |
 |
Makrono Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 99 | Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 |
|
| jesli jest tak jak mówisz to zabiegu potrzebujesz. czy teraz czy potem - twoja decyzja | |
| |
 |
beznicku Dołączył: 05 Kwi 2009 Posty: 2 Skąd: ;] | Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 |
|
| i nie da sie obejsc operacji innymi sposobami? | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Makrono Dołączył: 01 Lis 2006 Posty: 99 | Wysłany: Nie 05 Kwi, 2009 |
|
| cięzko tak bez zdjęcia, stulejka mało zaawansowaną wyćwiczysz .. ale ta na zdjęciu jest zaawansowana ja mialeem duzo mniejszą a i tak mialem zabieg. ( patrz osobny temat ) . | |
| |
 |
3tom Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 518 Skąd: polska | Wysłany: Pon 06 Kwi, 2009 |
|
| Jak chcesz to możesz ćwiczyć, ale możesz iść też na zabieg.
Wcale nie musisz iść prywatnie. Możesz to zrobić w ramach NFZ. Trochę poczekasz, ale to nie jest wypadek, na to się nie umiera, nie musisz mieć to zrobione zaraz.
A z tym płaceniem to w ramach NFZ nie jest za darmo. Przecież Twoi rodzice jak pracują to co miesiąc płacą składki na fundusz zdrowia i przez rok się uzbiera niezła suma. | |
| |
 |
Seba081 Wiek: 44 Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 305 Skąd: Katowice | Wysłany: Sro 15 Kwi, 2009 |
|
| beznicku, to normalne że z początku człowiek kombinuje jak uniknąć zabiegu ale w końcu dojrzejesz do decyzji pójścia pod skalpel
Ja o tym że mam stulejkę dowiedziałem się w wieku 16 lat a zabieg zrobiłem w wieku 24 lat. | |
| |
 |
pawel66 Wiek: 36 Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 2 Skąd: lublin | Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009 |
|
| ja mam 16 i ok rok temu tez miałem stulejke bardzo wąską ok 5mm, ale raz sie wkó*** i zaczęłem sobie w wannie na siłę naciągac (tak to bolało) i w końcu sie udało, tylko gdy jóż go naciągne (niema z tym problemów) to mi robi sie taki 'balon" wiec zwracam sie z proźba do bardziej zawansowanych czy to sie rozciągnie czy operacja? | |
| |
 |
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Pią 17 Kwi, 2009 |
|
| yhm. o załupku sobie poczytaj. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
Seba081 Wiek: 44 Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 305 Skąd: Katowice | Wysłany: Sob 18 Kwi, 2009 |
|
| pawel66, 5mm to już zaawansowana stulejka, nawet jak to ponaciągasz to zawsze
będzie ciasno... Z tym balonem to nie rozumie, mnie się coś takiego robiło kiedy chciałem się rano odlać mając napletek na żołędzi.
pawel66 napisał/a: | ja mam 16 |
Dlaczego w profilu wpisałeś wiek 20 lat?
Paweł jak dorośniesz będziesz miał pretensje sam do siebie że na zabieg nie poszedłeś.
Ja długo sobie nie moglem darować, sam zabieg to pestka, zapewne przy rozciąganiu
więcej się nacierpisz.
To na tyle...
A i uważaj z tym naciąganiem żeby załupka nie mieć, ja coś takiego przeszedłem i
nie jest to nic przyjemnego. | |
| |
 |
|