Chyba mam Stulejkę :( |
Autor | Wiadomość |
norbercik Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 125 Skąd: Poznań | Wysłany: Sro 23 Lip, 2008 |
|
| W państwowych to wiesz Nie wiem, czy bym oddał sprzęt w państwa ręce | _________________
Sport, motoryzacja, biznes no i seks oczywiście | |
| |
 |
BASF 
Wiek: 48 Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 1348 Skąd: poland | Wysłany: Sro 23 Lip, 2008 |
|
| norbercik napisał/a: | W państwowych to wiesz Nie wiem, czy bym oddał sprzęt w państwa ręce |
Ale ci sami któzy robią w szpitalu mają też prywtne gabinety. | _________________ PZDR BASF | |
| |
 |
norbercik Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 125 Skąd: Poznań | Wysłany: Sro 23 Lip, 2008 |
|
| Wiem, ale jest zupełnie inne podejście.
Może tak mówię, bo po pewnym zabiegu w państwowym szpitalu bym nie przeżył... Ja bym nie szedł do państwowego na bank. Ale to już moje zdanie | _________________
Sport, motoryzacja, biznes no i seks oczywiście | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
darekkk Dołączył: 21 Lip 2008 Posty: 5 Skąd: Gdańsk | Wysłany: Sro 23 Lip, 2008 |
|
| Chodzi o to że teraz właśnie kasa pójdzie na leczenie. Bo mam drobny problem z zatokami, i niestety trzeba trochę pieniędzy na badania wydać. Pozatym raczej te zatoki chyba będą poważniejsze od stulejki ? Jak uważacie ? Stulejka może jakoś bardzo przez te pół roku zaszkodzić ? | |
| |
 |
norbercik Dołączył: 24 Sie 2007 Posty: 125 Skąd: Poznań | Wysłany: Sro 23 Lip, 2008 |
|
| to zależy...
choć osobiście też wybrałbym zatoki | _________________
Sport, motoryzacja, biznes no i seks oczywiście | |
| |
 |
BASF 
Wiek: 48 Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 1348 Skąd: poland | Wysłany: Sro 23 Lip, 2008 |
|
| Jak Ci nie zaszkodziłą do dziś to i pół roku wytrzyma | _________________ PZDR BASF | |
| |
 |
cogito Wiek: 70 Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 24 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pią 25 Lip, 2008 |
|
| Chłopie, bezwzględnie pogadaj ze swoim ojcem. Na pewno tego nie zbagatelizuje tylko weźmie cię za kołnierz i zaprowadzi do lekarza. Swoją drogą zacząłbym od tego, że pokazałbym mu najpierw ptaka i zapytał co o tym sądzi (może wszystko jest ok, tylko przewrażliwiony jesteś, a ojciec jak to ojciec - zsuwanie napletka to dla niego chleb powszedni) Także uderzaj do staruszka na rozmowę chłopcze! | _________________ cogito | |
| |
 |
Michałrazdwa Wiek: 39 Dołączył: 25 Lip 2008 Posty: 1 Skąd: Świętokrzyskie | Wysłany: Sob 26 Lip, 2008 |
|
| darekkk: Kilka dni temu zacząłem "zgłębiać" temat stulejki, bo stwierdziłem, że czas wreszcie coś z tym zrobić:) Przez lata "olewałem" ten temat bo jakoś głupio było mi o tym z kimś pogadać, ale teraz widzę, że głupim jest wstydzić się swojej dolegliwości tylko dlatego, że dotyczy penisa a nie n.p. skręconej kostki.
W sumie to jestem już dorosły i teoretycznie nie ma potrzeby żebym gadał o tym z rodzicami, ale niedawno właśnie to zrobiłem i okazało się, że nie tylko.. (no właściwie ciężko mi podać przykład reakcji, której można się obawiać - to przecież rodzice) ale byli wręcz bardzo pomocni. Okazało się, że to nie pierwszy przypadek w rodzinie (i ogólnie, że stulejka nie jest tak rzadko spotykanym problemem) i że znają dobrego, sprawdzonego chirurga.
Co do tego co napisał macromiz ("możesz zaryzykować i pociągnąć mocno skórką") to, z tego co wyczytałem na innych forach, jest to raczej głupi pomysł. Poniżej cytat ze strony www.stulejka.com:
"próba ściągnięcia napletka na siłę może doprowadzić do jego uwięźnięcia w rowku zażołędnym (bez możliwości powrotu), czyli do powstania załupka (paraphimosis). Stan taki wymaga natychmiastowej interwencji chirurgicznej, gdyż grozi martwicą prącia."
Ogólnie więc lepiej nie polegać jedynie na opiniach internautów, ale pogadać z lekarzem.
PS Nie bardzo rozumiem skąd początkowe oburzenie kolegów BASF'a i macromiz'a, że pytanie zadał 14-letni chłopak. Powinien poczekać jeszcze parę lat żeby być poważnie traktowany przez "dorosłych" internautów? | |
| |
 |
Traodfan Dołączył: 26 Lip 2008 Posty: 38 Skąd: Radom | Wysłany: Sob 26 Lip, 2008 |
|
| cogito napisał/a: | Chłopie, bezwzględnie pogadaj ze swoim ojcem. Na pewno tego nie zbagatelizuje tylko weźmie cię za kołnierz i zaprowadzi do lekarza. Swoją drogą zacząłbym od tego, że pokazałbym mu najpierw ptaka i zapytał co o tym sądzi (może wszystko jest ok, tylko przewrażliwiony jesteś, a ojciec jak to ojciec - zsuwanie napletka to dla niego chleb powszedni) Także uderzaj do staruszka na rozmowę chłopcze! |
Wybacz Cogito ale ja raczej miałbym za duże kompleksy by pójść do starego i pokazać mu "skarb". Może to i głupie ale niestety nie potrafiłbym...
[ Dodano: Sob 26 Lip, 2008 ]
Michałrazdwa napisał/a: | darekkk: Kilka dni temu zacząłem "zgłębiać" temat stulejki, bo stwierdziłem, że czas wreszcie coś z tym zrobić:) Przez lata "olewałem" ten temat bo jakoś głupio było mi o tym z kimś pogadać, ale teraz widzę, że głupim jest wstydzić się swojej dolegliwości tylko dlatego, że dotyczy penisa a nie n.p. skręconej kostki.
W sumie to jestem już dorosły i teoretycznie nie ma potrzeby żebym gadał o tym z rodzicami, ale niedawno właśnie to zrobiłem i okazało się, że nie tylko.. (no właściwie ciężko mi podać przykład reakcji, której można się obawiać - to przecież rodzice) ale byli wręcz bardzo pomocni. Okazało się, że to nie pierwszy przypadek w rodzinie (i ogólnie, że stulejka nie jest tak rzadko spotykanym problemem) i że znają dobrego, sprawdzonego chirurga.
Co do tego co napisał macromiz ("możesz zaryzykować i pociągnąć mocno skórką") to, z tego co wyczytałem na innych forach, jest to raczej głupi pomysł. Poniżej cytat ze strony www.stulejka.com:
"próba ściągnięcia napletka na siłę może doprowadzić do jego uwięźnięcia w rowku zażołędnym (bez możliwości powrotu), czyli do powstania załupka (paraphimosis). Stan taki wymaga natychmiastowej interwencji chirurgicznej, gdyż grozi martwicą prącia."
Ogólnie więc lepiej nie polegać jedynie na opiniach internautów, ale pogadać z lekarzem.
PS Nie bardzo rozumiem skąd początkowe oburzenie kolegów BASF'a i macromiz'a, że pytanie zadał 14-letni chłopak. Powinien poczekać jeszcze parę lat żeby być poważnie traktowany przez "dorosłych" internautów? |
Gdzieś właśnie czytałem że stulejka może być dziedziczna oraz że 12% mężczyzn ją ma lub miało lecz nie jestem pewien co do tych informacji.
Ja też nie rozumiem dlaczego mieli takie pretensje do 14 latka. Ja mam 13 lat, to znaczy że zostanę zaraz zbanowany ? Wolne żarty... Każdy w moim wieku chcę poznać "tajniki" penisa a dzięki takim forom dowiaduję się np. że ma stulejkę. Rozumiem że zdenerwowało was kilku złośliwych nastolatków ale zdarzają się też młodzi intelektualiści, zapamiętajcie. Szacunek należy się każdemu a nie tylko 18+. | _________________ Bla bla Bla Spam | |
| |
 |
adamdebek Wiek: 34 Dołączył: 06 Kwi 2008 Posty: 2 Skąd: internet | Wysłany: Pon 20 Paź, 2008 |
|
| Czesc mam pyttanie co mozecie mi powiedziec z tych fotek co ja mam napletek normalnie schodzi tylko za czlonkiem sie suwa i strasze mnie boli jak uprawiam sex bo w tym miejscu sie naciaga
http://www.wrzucaj.com/185753
http://www.wrzucaj.com/329007
Prosze o odpowiedzi | |
| |
 |
Przemek7 Dołączył: 02 Maj 2008 Posty: 3 Skąd: WWA | Wysłany: Wto 21 Paź, 2008 |
|
| Właśnie chciałem zakładać temat, ale widze, że kolegawyżej ma to samo, także dołączam się do pytania. | |
| |
 |
|