Ulubione pozycje? |
Autor | Wiadomość |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5623 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 08 Lis, 2021 Ulubione pozycje? |
|
| Jakie są Wasze ulubione pozycje?
Najprzyjemniejsze?
Najgorsze? | |
| |
 |
DJM89 Dołączył: 29 Lis 2010 Posty: 78 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 08 Lis, 2021 |
|
| Najprzyjemniejszy piesek a najmniej na jeźdźca. Zawsze trafiałem na partnerki, że ja byłem stroną aktywniejszą. | |
| |
 |
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 758 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 10 Lis, 2021 |
|
| Na pieska, najgorsza oczywiście śmigłowiec, wyszukaj na necie helikopter man albo jako podrzucacz, bo często wypada z dziupli. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Wkot634 Wiek: 26 Dołączył: 06 Lut 2019 Posty: 16 Skąd: Kraków | Wysłany: Czw 11 Lis, 2021 |
|
| Ulubiona to piesek łyżeczka i na jeźdźca
Najgorszej nie mam niektóre są po prostu trudniejsze z moim rozmiarem (15cm) bo lubi wypaść lub po prostu męczące fizycznie ale warto wszystkiego spróbować | |
| |
 |
fenis Dołączył: 14 Kwi 2014 Posty: 463 Skąd: warszawa | Wysłany: Pią 12 Lis, 2021 |
|
| Zdarzyły mi się (aż:lol:) trzy w kwestii seksu klasycznego.
-zdecydowanie najlepiej na pieska, z klapsami i trzymaniem za włosy/w talii. Uczucie niesamowite. Jak już od tyłu to również z oparciem o ścianę.
-na jeźdźca- cudo, choć z początku bardzo peszyła mnie własna kontrola nad stymulacją.
-no i najzwyklejsza- misjonarz, który okazał się niewypałem. Stosunek siły partnera do mojej wagi sprawiał, że się od niego odsuwałam, co okazało się być z lekka frustrującym oraz komicznym. Trzeba było zrezygnować z patrzenia sobie głęboko w oczęta:rolleyes:
Oralnie to prostota- klęczki i modlitwa do Pana swego wszechmogącego. Ponadto coś bolesnego dla mych jakże delikatnych karku i gardła- zwisanie głową z łóżka i tzw. facefuck. Ciekawe doświadczenie. Szczególnie jak mi już łzy leciały po twarzy.
Na pewno chciałabym spróbować seksu tantrycznego (choć ta zeuropeizowana praktyka to ma tyle wspólnego z realną tantrą ile ja z modelką wybiegową) i tej typowej pozycji z oplataniem się jakoś nogami i ramionami. Generalnie sporo przede mną, no i fajnie. | |
| |
 |
Ancymon Wiek: 39 Dołączył: 10 Kwi 2021 Posty: 744 Skąd: Cz-wa | |
| |
 |
Przeciętny 30 Dołączył: 25 Paź 2021 Posty: 161 Skąd: Mazowieckie | Wysłany: Sob 11 Gru, 2021 |
|
| Jak ja to na pieska jak mny to ja na brzuszku | |
| |
 |
michalza 
Dołączył: 11 Cze 2020 Posty: 636 Skąd: Poznań | Wysłany: Pią 17 Gru, 2021 |
|
| Ja lubię na misjonarza, Ale żeby to na mnie działało to dziewczyna też musi być dość aktywna? jak jest taka nieruchoma kłoda to masakra jakaś!
W sumie to wszystko zależy od aktywności partnerki, możesz mieć swoją ulubioną pozycję ale jak laska nawet razu nie jęknie (jedną taką miałem) to się nawet żyć odechciewa? | |
| |
 |
sway83 Dołączył: 03 Gru 2021 Posty: 38 Skąd: pomorze | Wysłany: Pią 17 Gru, 2021 |
|
| Na pieska, widok ładnie wypiętego tyłeczka mega mnie kręci | |
| |
 |
|