Nalot na żołędziu |
Autor | Wiadomość |
kozaM7 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 4 Skąd: Polska | Wysłany: Sob 06 Cze, 2009 Nalot na żołędziu |
|
| Witam
Wczoraj zauważylem na zoledziu dziwny nalot na zoledziu, wyglada jak taka zluszczona skora i chyba tez tym jest. Nie wydziela to zadnego zapachu, nie boli, nie swedzi, mozna latwo zmyc, ale dzis rano znow to mialem.. Skad to sie wzielo? Jak sie tego pozbyc?
P.S akurat mam zapalenie migdalow, mam wysoka goraczke i biore antybiotyki, moze to jest przyczyna?
Prosze o odpowiedz, z gory dzieki | |
| |
 |
BASF 
Wiek: 48 Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 1348 Skąd: poland | Wysłany: Sob 06 Cze, 2009 |
|
| kozaM7 napisał/a: | P.S akurat mam zapalenie migdalow, mam wysoka goraczke i biore antybiotyki, moze to jest przyczyna? |
Bardzo prawdopodobne. Zażywaj witaminy, gdyż flora bakteryjna pod napletkiem nie daje sobie rady. | _________________ PZDR BASF | |
| |
 |
kozaM7 Dołączył: 26 Kwi 2009 Posty: 4 Skąd: Polska | Wysłany: Sob 06 Cze, 2009 |
|
| Biore tam jakas oslone.. Czyli po kuracji powinno przejsc? | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
BASF 
Wiek: 48 Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 1348 Skąd: poland | Wysłany: Sob 06 Cze, 2009 |
|
| kozaM7 napisał/a: | Biore tam jakas oslone.. Czyli po kuracji powinno przejsc? |
Osłona to na żołądek. Zupełnie inna bajka.
Możesz przemyć żołądź wywarem z rumianku ale nie zapominaj o witaminach, nawet może być Rutinoscorbin. | _________________ PZDR BASF | |
| |
 |
|