[Bobek90]

No wlasnie zaczalem sie masturbowac w wieku 9-10 lat i z czasem zaczolem robic to niemal codzienie po kilka razy...Nie wazny byl dlugosc tylko ilosc orgazmow(czesto pozniej w ciagu 30 min moglem miec 6-10 orgazmow,nawet bez pelnego zwodu czlonka).Jakis czas temu przestalem jednak efekt zostal.Po pierwsze czesto jest tak ze czlonek robi sie naprawde twardy w momencie w ktorym mam wystrzelic,do tego dochodzi to ze szybko strzelam.Od jakiegos czasu zaczolem cwiczyc miesien Kegla i podczas masturbacji gdy czuje ze juz nie moge to przerywam masturbacje i zaciskam miesien.Udaja mi sie to calkiem czesta,i mysle ze powoli czas do wystrzalu sie dluzy,ale problem twardosci czlona pozostal...Podczas powiedzmy 10 min masturbacji jest naprawde twardy tylko jak nachodzi ochota na strzal...Czy jest jakies cwiczenie ktore moze to skorygowac,czy samo sie poprawi jak dalej bede cwiczyl moja ,,wytrzymalosc,,? I nastepna sprawa.Jak cwicze to,to nie mam wytrysku pelnego i wystrzalu.Czy to przyjdzie z czasem ,czy tez musze sie pogodzic z tym,ze przez zaciskanie i opozniane wytrysku zmniejszam jego moc?
P.S
Czy masturbacja wplywa na dlkugosc czlonka? Mam 18 lat i gdy czlonek jest w zwodzie ma okolo 14 cm(czasami troche wiecej,czasami troche mniej).Czy mam powod do zmartwienia?

[BASF]

[doswiadczony_kr]

Nie mam nic przeciwko masturbacji, ale też nie możesz tego robić zbyt często i ważne jest jak to robisz. Nie można uzależnić się od masturbacji, ale uważaj, można uzależnić się od fantazji i marzeń, jakie masz podczas masturbacji. Jeśli ktoś bardzo często masturbuje się to później często pojawiają się zaburzenia erekcji podczas normalnych stosunków. Miałem już kilka takich przypadków u moich pacjentów. Można to później leczyć np psychoterapią (ja z powodzeniem leczę hipnozą), ale lepiej zapobiegać niż leczyć. Pomimo młodego wieku nie jesteś maszynką do produkcji spermy! więc nie dziw się, że jeśli bardzo często to robisz to wytryski nie są obfite.
6 -10 orgazmów w ciągu 30 min - sorry, ale nie chce mi się w to wierzyć.
Spróbuj bardziej postawić na jakość a nie na ilość i jeśli będziesz to robił z głową to po pierwsze będziesz miał lepsze i intensywniejsze doznania, wytryski i Twój penis będzie twardy jak skała.

[Wojcik]

Miałem podobnie tj. przy częstej masturbacji wiadomo że po 2 czy 3 orgaźmie nie ma obwitego wytrysku lecz jeśli dąży się do jak najszybszego przeżycia orgazmu wytrzymałość się zmniejsza i po dłuższym czasie nawet w czasie normalnego stosunku pojawiają się przedwczesne wystryski ale to można łatwo skorygować i wyćwiczyć. mnie to zaczeło przerażać jak moja "wytrzymałość" przed pierwszym orgazmem spadła poniżej 5 min ale wykonując ćwiczenia z tego pordnika + zmiana "stylu" masturbacji tj. właśnie jakość a nie szybkość w 2 tygodnie nabrałem znakomitej formy gdzie 15 min. dobrego seksu to przychodzi bez problemu
To moja rada wyrobić sobie poprawny styl i ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć.

[bic]

jak sie teraz masturbujesz tzn zmieniles styl na jaki?

[emil438]

a po tych ćwiczeniach walicie konia??? bo nie wiem czy to nie zaszkodzi i nie przyniesie oczekiwanego efektu..

[potency]

Masturbacja przy ćwiczeniach nie jest najlepszą metoda powiekszania peniska. Co ciekawe mozna teraz kupic pompki masturbatory, dla tych co chca czerpac przyjemne z pozytecznym.

[emil438]

a OK bo się zastanawiałem. dzięki

[przemko110]

Nic nie zastąpi seksy, jest takie powiedzenie:

Jak to mówił święty łukasz hu.. ręką nie oszukasz!!!