[Kantyna]

Witam
Bawiliśmy się z dziewczyną, zaczęła mnie masturbować i trochę za bardzo pociągneła mi za napletek. tj, kiedy miałem erekcje to pociągneła mi go do samej góry, i wtedy strasznie zabolała mnie podstawa penisa, tj, patrząc od góry , miejsce mniej wiecej tam gdzię spotykają się penis i worek. podniecenie itp jakoś przycmiło ból i zrobiłem co trzeba i zapomniałem o sprawie. nastepnego dnia bawiąc sie ze sobą poczulem takie jakby zgrubienie w tamtym miejscu ( jakby jakies powiększone naczynko, zyła , węzeł chłonny), boli tylko kiedy naciskam to miejsce, wystąpiła też jakby opuchlizna, tj lekkie powiększenie tego obszaru ( naprawde minimalne ).

Czy możliwe jest zatkanie któregoś przewodu ? Może dziewczyna tylko "uaktywniła " problem. Czy możliwe jest zwichnięcie penisa :O ? Może naciągniecie jakiegos mięśnia czy pękniecie naczynek ? Czy to może być groźne ?

W przypadku każdej innej części ciała, nie martwiłbym sie ani troche.. Ale w końcu penis to jedyne w swoim rodzaju urządzenie, kocham go bardzo:) i chciałbym mieć jeszcze dzieci.

Czy powinienem z tym iść do lekarza? Stało się to jakieś 6-8 dni temu, nie boli wcale , oprócz naciskania i ściskania tej grudki/naczynka , od tamtego czasu w sprawach seksualnych nie przeszkadzało wcale ale jednak troche się martwie.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc

[ Dodano: Sob 10 Sty, 2009 ]
http://www.penis.com.pl/forum/viewtopic.php?t=3356 coś w tym stylu.