[mateusz2109]

Bardzo proszę o pomoc związaną z tym zagadnieniem, ponieważ nie mam pojęcia jak sobie z nim poradzić.

Na wzgórku łonowym zaczęły mi się pojawiać małe (ok 2mm) i większe (ok3 mm) krostki. Opis pasuje do dwóch objawów, jakie znalazłem na stronie penis.com.pl - do łuszczycy lub mięczaka zakaźnego. Jestem alergikiem i czsami na lkciach czy kolanach faktycznie pod wpływem alergenu pojawiają się małe swędzące krosty, które jednak szybko mijają. Nie łuszczy mi się jednak za specjalnie skóra na ciele więc nie sądzę aby była to łuszczyca.
Zostawałby zatem mięczak, jednak byłem z tą dolegliwością u urologa. Stwierdził on, że z moim najlepszym kumplem wszystko jest w porządku i przepisał szare mydło + Laticort z zastrzeżeniem, że bardziej jest to choroba skóry niż dolegliwośc urologiczna. Jednak...

nigdzie na ciele nie mam podobnych objawów. Temat zaczyna mnie niepokoić gdyż one jakby "cofają " się w kierunku żołędzi zaś na samym wzgórku jest ich coraz mniej. Wizytę u lekarza rodzinnego wykluczam ponieważ jest on...kręgarzem a dermatolog w moim mieście jest 120 kilową "specjalistką" któa nawet nie raczy podnieśc się z krzesła.

Czy ktokolwiek miał podobne objawy? Czy urolog - specjalista mógłby mi pomóc? A może mieliście Panowie do czynenia z podobnymi niespodziankami (które notabene swędzą)? Znacie leki, maści, które mogłyby pomóc?

PS: Jeśli temat sie powtórzył bardzo proszę w odpowiedzi ponać linka do odpowiedniego postu.

Z poważaniem
mateusz2109