
Łuszczenie się skóry, nieprzyjemny zapach, zaczerwienienie | Autor | Wiadomość | dario21 Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3 Skąd: Gdańsk | Wysłany: Pon 24 Lis, 2008 Łuszczenie się skóry, nieprzyjemny zapach, zaczerwienienie |
|
| Witam,
napisałem już do paulinka, jednak mój problem trochę mnie męczy i założę temat (może ktoś pomoże..)
Przejrzałem większość tego forum, jednak konkretnych odpowiedzi co do tego problemu nie znalazłem, (choć może cos przeoczyłem)?
Mianowicie, od dłuższego czasu mam problem.
Po stosunku z moją partnerką pare miesięcy temu, po dwóch dniach pojawił się nieprzyjemny zapach który się wydobywał, następnie ostre swędzenie i zaczerwienienie wokół żołedzia..
caly czas walcze Clotrimazolem...
lecz co powien czas pojawia mi się znów łuszczenie i tak jakby maleńke czerwone rozstępy (wątpie żebym to dobrze ujął z racji swej niewiedzy w temacie)
Jest w stanie ktoś mi pomóc? - mail dariolinho21@wp.pl
Jezeli ktos moze jest z Pomorza, to poleci jakąs opcje/lekarza?
Pozdrawiam...
Pozdrawiam z nadzieją...
-
[ Dodano: Pon 24 Lis, 2008 ]
w świecie internetu znalazłeś coś takiego, równiez nikt nie odpisał, dlatego prosiłbym żeby ktoś pomógł,
myślę że jest to to samo:
W ostatnim czasie po współżyciu z moją kobietą (3dni tamu), po dniu od sexu na napletku ukazała się "łuszcząca się skóra", obiaw ten ukazał się na żołędziu,
dziś już minął kolejny dzień-łuszcząca się skóra troche zstopniowała, ale ukazały się lekkie czerwone plamy.
do tego dochodzi bardzo nieprzyjemny zapach wychodzący z mojego narzędzia (myśle że to ta łuszcząca się skóra)-a dbam o higiene..
Nietowarzyszy mi JAK NARAZIE żaden ból, jedynie przy ściągnięciu napletka i od czasu do czasu czuje lekkie swędzenie...
z Góry dziękuje za pomoc, mam nadzieje że rozumiecie dla mnie powage sytuacji (mam taką mentalność że myśle o najgorszych rzeczach)
http://www.penis.com.pl/forum/viewtopic.php?t=2771
http://www.resmedica.pl/ffxart10996.html | | | | |  | BASF 
Wiek: 48 Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 1348 Skąd: poland | Wysłany: Pon 24 Lis, 2008 |
|
| Nie jestem z pomorza ale sugeruję Ci wyzytę i lekarza.
Z mojego punktu widzenia jest albo grzybica albo rzęsistkowica. Twojej partnerce zasugeruj również wizytę u ginekologa.
Grzybica jest bardzo powszechnym przypadkiem można ją "łapnąć" nawet w toalecie, rzęsistkowica natomiast w dużym stopniu przenoszona jest drogą płciową. Tak czy owak lekarz jest tu wskazany. Clotrimazolum nie jest to złotym środkiem. Jak sam możesz wyczytać z ulotki jest on na niektóre stany grzybiczne.
Nieleczone przypadki grzybicy prowadzą do... bezpłodności. | _________________ PZDR BASF | | | |  | dario21 Dołączył: 24 Lis 2008 Posty: 3 Skąd: Gdańsk | Wysłany: Pią 13 Lut, 2009 |
|
| Do Wszystkich z problemem
Udać się do urologa, ten przypadek to grzybica.
Dzisiaj mam zrobić posiew nasienia. Tylko nie wiem na jakich zasadach mam to uczynić.
Czy może ktoś napisać?
Chce oddać nasienie dzisiaj wieczorem, czy mam placówkę powiadomić że chce oddać czy oni to poprostu przyjmują i zbadają (płatne),
czy mogę jeść coś przez cały dzień czy na głodniaka?
Może ktoś opisać jak mam to uczynić?;-) | | | |  | penis.com.pl | |  | andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Pią 13 Lut, 2009 |
|
| Idziesz do punktu gdzie badają nasienie. Tam powinieneś dostać sterylny kubeczek z którym udajesz sie do specjalnego pomieszczenia w którym musisz go umyć i potem strzepać gruche i spuscic sie w kubeczek potem go zakrecić i oddać do laboratorium | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | | | |  | | Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
| Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|