Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Czerwone plamki.
Autor Wiadomość
hatifnut 

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 10
Skąd: Poland
Wysłany: Pon 24 Lis, 2008   Czerwone plamki.

Witam,

Ostatnio stwierdziłem, że mam zbyt wrażliwą żołądź, więc postanowiłem ją przyzwyczajać - chodziłem z odsłoniętą żołędzią, ocierała się o bokserki, etc.

Nagle zauważyłem niepokojące plamy na żołędzi.
Nie swędzą, nie czuję nic oprócz tego, że one tam są.

Co to może być? Tutaj miniaturka, po kliknięciu się powiększy:

 
 
dawidak 

Dołączył: 13 Sie 2008
Posty: 40
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008   

Wyglada na grzybice. Bylo juz na forum. Kup sobie masc Clotrimazol jest bez recepty kosztuje z 5zl. Smaruj rano i wieczorem i przed smarowaniem dokladnie go umyj. Zreszta myj go ogolnie ;p i nie nos zoledzia odkrytego. Jak nie zejdzie po tygodniu maxymalnie idz do lekarza
 
 
Molek 

Wiek: 42
Dołączył: 15 Lis 2008
Posty: 7
Skąd: poland
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008   

Miałem coś podobnego z tym że u mnie pojawiło sie w sytuacji kiedy dziewczyna zaczęła ustami a skończyła rączką dość ostro . Potem pojawiło się też ale w o wiele mniejszej skali (pare kropek) kiedy sie pokłułem o jej włoski łonowe. Myśle że to jest w jakiś sposób związane z otarciami, raczej nie grzybica bo by ostro swędziało. Kochałeś sie ostatnio może z dziewczyną ?
U mnie wygladało to tak
http://img76.imageshack.u...xdfsd005yr3.jpg

Miał ktos podobne doświadczenia ?
 
 
penis.com.pl
tabletki penilarge
BASF 


Wiek: 48
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 1348
Skąd: poland
Wysłany: Wto 25 Lis, 2008   

Raczej wykluczyłbym tu stan grzybiczny. Grzybicy towarzyszy paskudny zapach i śluz oraz świąd. Oczywiście są wyjątki od tego
Ja raczej skupiłbym się (w obu przypadkach) na podrażnienie żołędzi. Jedna najbardziej prawdopodbna przyczyna to otarcie i odczyn na proszek/płyn do prania.
Sugeruję niczym nie smarować ale myć żołądź jak najczęściej jest to możliwe.
Bierząca woda, neutralne mydło ale nie do higieny intymnej kobiet oraz po każdorazowym myciu wytarcie do sucha żołędzi i jeśli to możliwe nasunięcie napletka na niego.
Po 2-3 dniach powinno ustąpić.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia ;)
_________________
PZDR BASF
 
 
hatifnut 

Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 10
Skąd: Poland
Wysłany: Czw 27 Lis, 2008   

Owszem, miałem kontakt z dziewczyną, a raczej to ona miała kontakt z moim penisem, z tym, że ustami i ręką i niezbyt ostro.

Wydaje mi się więc, że to wina tej mojej próby 'hartowania', bo mam strasznie wrażliwą żołądź (nie wiem czy to normalne), ale raczej nie jest to stan zapalny, tylko po prostu brak obycia ze środowiskiem (nadwrażliwość). Wyczytałem gdzieś, że można to załatwić poprzez właśnie odsłonienie żołędzi i wystawienie jej na kontakt z otarciami, etc.
Chyba to jest przyczyna tych plam, bo powoli schodzą (nie są to jednak 2-3 dni jak napisał BASF). Wstrzymuję się jeszcze z zakupieniem maści przeciwgrzybicznej, bo mnie to nie swędzi, nie boli, nie wydziela nieprzyjemnych zapachów, więc stawiam na otarcie.

Tak przy okazji - każdy ma nadwrażliwą żołądź? Co prawda czuję różnicę po tym hartowaniu, ale w okolicach wędzidełka jest nadal bardzo wrazliwa - może jednak jest coś poważniejszego na rzeczy? Nie wiem, czy wytrzymałbym, gdyby dziewczyna wykonywała ruchy ręką (pewne ruchy) na w pełni odsłoniętej żołędzi.

Chodzi o te okolice:

http://www.fotosik.pl/pok...940efc8aba.html

Sorry, że podpinam tę kwestię pod temat czerwonych plamek.

No i w ogóle zastanawiam się, czy z moim wędzidełkiem wszystko w porządku, bo powyższe zdjęcie jest zrobione, że tak to nazwę, 'na pełnym naciągu'. Nie ma zbytnich oporów, ale mam stracha, że jak kobita szarpnie mocniej, to będzie hardkor.
 
 
damianos1234
[Usunięty]

Wysłany: Sro 03 Gru, 2008   

Hey.

Ja mam identyczny problem, chodzi o to, ze za kazdym razem gdy uprawiam seks z kobieta wyskakuja mi identyczne zaczerwienienia na zoledziu i napletku... po kilku dniach samoistnie schodzi... Czy ma to oznaczac ze moj zoladz jest na tyle wrazliwy zeby to sie ciagle powtarzalo? Przyznaje, ze objetosciowo moj czlonek jest duzy a moja kobieta jest waska i moze dochodzic do obtarc... Ale to wystepuje nawet gdy bawimy sie w gry oralne a moja kobieta jest wyjatkowo delikatna :)

Jezeli jest to wrazliwosc w jaki sposob sobie z tym radzic? :)
 
 
gorob 

Dołączył: 19 Mar 2006
Posty: 12
Skąd: zachodniopomorskie
Wysłany: Pią 05 Gru, 2008   

witam. niekiedy po stosunkach z z moja partnerką ( oralnych jak i klasycznych ) doznaje podobnych dolegliwości na penisie, te czerwone plamki nie swedzą, nie pieką a sprawiają że mam złe samopoczusie gdy moj Wacenty wygląda jak biedronka w kropki...stosuje maść clotrimazolum i to pomaga :) po każdym myciu wacka wcieram w niego tą maść i pomaga:)

w czasie stosowania maści wacka myje kilka razy dziennie plynem do higieny intymnej, a gdy nie ma do tego warunkow np w pracy itd stosuje nawilzane chusteczki dla niemowlat...to naprawde pomaga
_________________
:) najważniejsze to higiena :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group