[Rivaldo]

Klub Małego Penisa

Witam,
wpadłem na pomysł założenia Klubu Małego Penisa,do którego należeć mogą wszyscy ci którzy są niezadowoleni z rozmiarów swojego penisa.A więc powinno to być dokładnie 90% mężczyzn.Czyli wszyscy ci którzy mają poniżej 18cm (ta osiemnastka jest jakaś magiczna w zyciu człowieka).

Według lekarzy normalna długość penisa w stanie erekcji to 13-17 cm (mediana to 15cm),czyli jest to normalny-średni-przeciętny członek.90% z nas mieści się w tych granicach.Ale mimo to ze jest to normalna srednia wielkość nazywamy się małymi np."ty masz 14,5cm to masz małego!"-tak się utarło,taki jest tok rozumowania i nic sie na to nie poradzi (to dobrze ze jestesmy tacy samokrytyczni wobec siebie ale co powiedzieć o tych ponizej 13cm?).

Ten Klub to moja propozycja dla Was.Dlaczego?Ponieważ na tej stronie nie ma,żadnych porządnych porad,są tylko głupowate pytania w stylu "mam 15cm czy mi jeszcze urosnie?" a jeżeli juz takie są to są rozsiane po wszystkich tematach,rozdziałach.Porozmawiajmy więc jak prawdziwi faceci,wymieńmy się poradami,a może wielu z nas wyzbędzie się kompleksu małego członka!

Szczegulnie prosiłbym o zabieranie głosu doświadczonych klubowiczów,którzy nie jedno widzieli,mieli wiele kobiet.Niech to będzie taka inicjatywa starszych kolegów dla młodych (młodziezy) jeszcze nie uprawiającej seksu ale zainteresowanej tematem i bojącej się o to jak to będzie,czy dam sobie rade moim małym penisem?

Przykładowo niech ktoś powie jak zniwelować fizyczny dystans centymetrów między penisem 14cm a 20cm,jakie pozycje polecacie a z jakich lepiej zrezygnować?

Jak zniwielować psychiczny dystans centymetrów,przeciez wielu z nas boi się rozpocząć współzycia właśnie z tego powodu?

Co jeśli dziewczyna wczesniej miała do czynienia z dużym a teraz z nami "maluchami"?Co zrobić zeby nie odeszła?

Jak pokonać wstyd kompieli w slipach,przcież taki "robak" pod wpływem wody skurczy się totalnie.

czy wy zazdrościcie innym dużego penisa,myślę że wielu tak,czulibyście się wtedy pewniej,silniej?

Znalazłem na jednej stronie poswięconej wielkości członka,co o nim myslicie,ja uważam ze ktoś napisał 100% prawde,smutną prawde:

" "Długość penisa ma wpływ na męskość". - Jeżeli facet ma krótkiego członka, takie maleństwo 10-14 cm, to pewnie długo był prawiczkiem, zanim posiadł kobietę. Plusem jest znaczne zaangażowanie emocjonalne i przywiązanie do kobiety.

Bo zdradzają głównie ci bardziej męscy, 17cm i więcej. Mały penis = mało testosteronu. Mało testosteronu = nieśmiałość i brak odwagi. Nieśmiałość i brak odwagi = bycie prawiczkiem do 25.

roku życia. Ale długie penisy są za to mało czułe i szybciej znajdują sobie nowe okazje. To moja teoria - pisze 23-letnia Kobieta. - Myślę, że długość członka ma wpływ, ale nie w aż tak dużym stopniu.

Przecież można dopasować sobie pozycje w łóżku, żeby być zadowolonym. Ja mam we wzwodzie 20 cm, w spoczynku 15, obwód 15. Podczas stosunku żadna kobieta nie powiedziała mi, że moja męskość jest duża, więc myślę, że chciałaby jeszcze więcej - odpowiada Ryszard. - Trudno mi sobie wyobrazić kobietę, która jako kryterium wyboru faceta stosuje wyłącznie długość jego członka - zauważa Elik.

- Każdy lubi co innego. To tak jak z piersiami u dziewczyn. Niektórzy panowie lubią balony, inni pączki - podsumowuje Nasti. Tymczasem specjaliści nie pozostawiają wątpliwości - wielkość członka nie ma praktycznie żadnego wpływu na życie seksualne.

Głębokość pochwy i tak nie przekracza zazwyczaj parunastu centymetrów. Zatem bardzo długi penis nie zapewni kobiecie dodatkowych wrażeń - pisze doktor Ewa Wojas w serwisie zdrowemiasto.pl. Tylko w skrajnych sytuacjach, gdy penis ma 1-2 centymetry podczas wzwodu, mogą pojawić się problemy z seksem. Także ogromny członek czasem może być kłopotliwy."

Jak oceniacie te statystyki ze 90% mezczyzn ma 13-17cm,6% powyżej 18cm,4% poniżej 13cm w sytuacji gdy na róznych forach i tym także zgłaszają sie różni tacy i to wręcz co chwile którzy wypisują 18,19,20..22 itd?To ktoś tu kłamie,albo lekarze tworzący takie statystyki aby "uspokoić" mężczyzn albo to ludzie źle mierzą lub celowo kłmią.

Myślę ze jest dużo do powiedzenia,napisania-trzymajmy się razem,pomóżmy sobie,stwórzmy Klub Małego Penisa,który pomoze nam prawidłowo posługiwać się "małym" penisem i zawsze zadowalać nasze partnerki.

Małe jest WIELKIE !

[GordonGekko]

Mam 12,5 cm i dołączam do klubu!

[Anonimowy92]

Mam 15cm we wzwodzie i 12,5cm w obwodzie.
W pewnym sensie dołączam do klubu, bo chciałbym mieć te 16-17cm i troszeczkę grubszego, dużo większego mi nie trzeba naprawdę. Jednocześnie też cieszę się z tego co mam, ale liczę, że jednak coś jeszcze urośnie Mam 19 lat w tym roku.

No i jeszcze problem z basenem. Muszę chodzić w szortach, bo w zimnej wodzie tak się kurczy, że osiąga na oko do 3cm! Wstyd jak cholera!

[Rivaldo]

Mam jeszcze taką teorię na pocieszenie tych, którzy wciąż martwią się swoją nie najlepszą długością. Otóż, jak dobrze wiemy część trzony penisa (ciał jamistych) znajduje się wewnątrz naszego ciała (tzn. pod kością łonową), toteż na tym odkryciu bazują lekarze specjaliści, którzy przeprowadzają operacje powiększania penisa (nacinają część ścięgna łączącego penisa z tułowiem). Nie będę się rozwodził, czy warto czy nie próbować tej operacji (bo to nie to forum), ani nie będę wspominał czy warto go wydłużać ręcznie. Chcę tylko zwrócić uwagę na to, że być może różnice miedzy penisami u mężczyzn nie są aż tak rażące, że ktoś ma np. 12 a ktoś 22. Moim zdaniem różnica polegać może na tym, że u mało rozwiniętego penisa 12cm, część trzonu schowana jest wewnątrz ciała (pytanie jak dużo?), a u tego nad wyraz wykształconego 22cm cały trzon jest na zewnątrz. Pytanie tylko czemu matka natura, czemu organizm tych z 12cm nie był na tyle silny by lepiej ukształtować penisa? To tak jakby ktoś miał gorzej wykształconą dłoń, albo nos. Dziwne te ludzkie ciało.

[Penisek_]

Dołączam do klubu - mimo że jestem zadowolony ze swojego małego

[lgood]