[niusia89]

Witam.
Jutro zamierzam pierwszy raz odwiedzić plażę nudystów.
Jednak moje pytanie brzmi: Co robić, a czego nie robić aby nie wyjść na totalnego kretyna gdy już będę na plaży ??

Wiadomo rozebrać się do naga

Ale chciałbym dowiedzieć się od ludzi którzy częściej bywają w takich miejscach.
Czy gdyby mój mały... nagle zachciał czegoś więcej niż tylko opalanie tzn po prostu by zesztywniał czy byłoby to jakimś problemem?
A gdyby już tak się stało... to chować się czy leżeć jak się leżało...
Jestem kompletnie zielony w tej kwestii dlatego proszę o pomoc.

[M-H]

A co bedziesz latal po plazy z palka na bacznosc postawiona? ile ty masz lat co? Zazwyczaj mlodym staje na widok nudystow...

[niusia89]

Trochę zluzuj... wiadomo że nie jestem stary... bo 24 lat to nie jest przecież wiek starczy. Wiadomo że nie będę latał po plaży. Jednak wolę bez niezręcznych sytuacji. Chociaż nie mam 13 lat to mój mały płata niezłe figle. Jestem częstym bywalcem basenu i tam pod prysznicem nie raz mi dostawałem erekcji jednak tam to nic strasznego bo nie raz już widziałem u innych takie sytuacje [nawet u ok 40-latka o dziwo...]

Jednak jak mówiłem plaża nudystów to dla mnie nowość.

Dzisiaj niestety nie wypaliło...

[kapcius]

weź "upuść mu emocje" najpierw przed pójściem, to ci potem nie stanie za szybko chyba:p

[myopic]

Od kilku lat chodzę na plażę nudystów. Zdarzyło się, że miałem erekcję, ale stwierdziłem, że to normalna reakcja organizmu i nie mam się czego wstydzić. Mój penis ma 9-10 cm w stanie spoczynku, 15 cm w czasie erekcji i wiem, że nie jest to mało. Na forum padają rekordy, średnia to chyba z 18 cm Na plaży wygląda to trochę inaczej Praktycznie, to na plaży nie jest tak, że cały czas jest się obserwowanym. Każdy patrzy na nową osobę i wraca do opalania, a odległości między ręcznikami są dużo większe niż na "normalnej" plaży. Czasem są "wydmowe gapie", które tylko czekają, aby popatrzeć na jakiegoś kutasa i to właściwie jedyna rzecz, która mnie denerwuje.

[niusia89]

A więc już po pierwszym razie. Mogę stwierdzić że wszystko było ok. Jedynie co to podszedł do mnie jakiś koleś... tam gadka szmatka... od pogody do "co cię skłoniło do przyjścia" tam wszyscy się znali dlatego od razu wyłowiono nowego. Przedstawiłem się imieniem, a ten mnie pyta czy jestem gejem później bi ? Trochę zaskoczony byłem... ale jak się okazało koleś ten przegląda jakieś kanały informacyjne na komórce i ktoś się ogłaszam o tym samym imieniu a ja wcześniej siedziałem i pisałem sms'ki . No cóż liczyłem na trochę mniej zainteresowania moją osobą ale nic złego się nie stało...
Jutro jak pogoda dopisze powtórka z rozrywki...

[kutasik18]

A gdzie jest taka plaza ??

[sendor]

nieopodal krakowa

[tasior1987]

no ja nawet wiem gdzie :)

[Nox2]

No to tez musze sie tam wybrać.

[matteusz]

i ja bym poszedł