| Porzucenie :( |
| Autor | Wiadomość |
adadverts Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 434 Skąd: Katowice | Wysłany: Czw 10 Sty, 2008 Porzucenie :( |
|
| Tak się niestety ostatnio złożyło, że zostawiła mnie dziewczyna. Zdarzyło mi się to nie po raz pierwszy, ale pierwszy raz tak cierpię. Nie mogę przestać o niej myśleć, ciągle mam nadzieję, że wróci, choć się na to nie zanosi, bo ma nowego, którego podobno kocha.
No i nie wiem co robić Strasznie się przywiązałem, kocham ją i jestem gotów wszystko wybaczyć, bylebyśmy znów byli razem. Ale na razie nie ma chyba na to szans...
Stąd moje pytanie - jakie są wasze sposoby na złamane serce? | |
| |
 |
lumfr Dołączył: 08 Wrz 2006 Posty: 65 Skąd: Marek | Wysłany: Pią 11 Sty, 2008 |
|
| | moze powiele schematy ale - czas i druga laska .... stary to moim zdaniem jedyne dwa lekarstwa,nie wymyslili jeszcze tabletek na zlamane serca | |
| |
 |
paulinka Wiek: 37 Dołączyła: 31 Paź 2006 Posty: 1139 Skąd: raj | Wysłany: Pią 11 Sty, 2008 |
|
| szczerze współczuję, ale nie łam sie jesteś młody korzystaj z życia i wyznacz sobie długoterminowe plany to pomaga motywuj się że sam tez możesz mieć cudowne życie a na pewno znajdziesz kiedyś wspaniałą kobietę , będzie dobrze ja postawiłam na zabawę , i szkołę uczę sie dobrze bawię się świetnie i chodź nieraz nachodzi deprecha to przyjaciele pomagają pamiętaj że żadna kobieta nie powinna rozdzielić Cię z przyjacielem bo przyjaźń potrafi być silniejsza od miłości!!!
powodzenia w byciu singlem :* | _________________ lepiej zrobić i żałować niż żałować że sie nie zrobiło-dewiza na życie
proszę pisać PW nie mam czasu zbytnio na przeglądanie wszystkich postów ale służę pomocą o ile mogę :* buźka | |
| |
 |
| penis.com.pl | |
 |
mirek18 Wiek: 37 Dołączył: 27 Gru 2007 Posty: 72 Skąd: nowa ruda | Wysłany: Pon 14 Sty, 2008 |
|
| ja mialem kilka dziewczyn ale uwierz mi adadverts ze najgorsze jest jak po ilus miesiacach bycia razem nagle uslsyzysz od kobiety "wiesz poszla bym sie zabawic, ahh no tak ty ze mna nie pujdziesz" najgorsze slowa jakie keidys uslyszalem do kobiety ktora kochalem :/ po dwuch tygodniach dowiedzialem sie ze byla na jakiejs dyskotece i udawala singla ponoc kogos poznala po tygodniu od tamtego momentu z emna zerwala ... a w zyciu terazniejszym koniec rozsterek z Agata P. i jestem szczesliwy jak nic za bardzo mniedenerwowala a tez przyznam szczeze ze ja kochalem heh witaj w klubie singli i przyznam szczerze ze bycie samotnym nie jest az takei straszne ale sa czasem zalamki tak jak pisala Paulinka gdy mam depreche jest jeden telefon fdo kumpli idziemy na mbibe albo saami organizujemy jakie sparty przy zabawie wszystkei smutki mijaja uwierz swoja milosc schowaj do kieszeni i zajmnij sie czym sinnym szybciej zapomnisz o niej co mozesz robic ... uczys sie grac wiecen w gry komputerowe siedziec na necie wybywac na miasto na imprezy zacznij uprawiac sport znajdz jakies hobby sprubuj sie moz euczyc jakichs nowych rzeczy na kompie ja p rozstaniu z Agata P. przebudowuje moja strone www (ktora robilem na zadanie domowe) i chcem ja reaktywowac heh zajecie czas i inna laska i wszystko sie ulozy | _________________ prawdziwy sajanin nie robi dwa razy tych samych blędoów | |
| |
 |
adadverts Dołączył: 20 Kwi 2006 Posty: 434 Skąd: Katowice | Wysłany: Pon 14 Sty, 2008 |
|
| No i właśnie to jest straszne... Ja się strasznie do ludzi przywiązuję - wprawdzie bardzo wolno, ale jak już się przywiążę, to na amen. A tymczasem inni ludzie - i to nie tylko partnerka, także przyjaciele - jakoś tak łatwo zapominają...
Pozna nowego - przy pierwszym kontakcie oczywiście fajnego, bo na początku każdy pokazuje się z najlepszej strony - i już o swoim chłopaku zapomina, już się liczy tylko tamten i kisiel w majtkach... Ehh... a ponoć to faceci myślą tylko o seksie
(bez urazy dla Paulinki - nie twierdzę, że też jesteś taka...) | |
| |
 |
Alex-sex 
Wiek: 34 Dołączył: 07 Kwi 2007 Posty: 430 Skąd: Mars | Wysłany: Sro 16 Sty, 2008 |
|
| adadverts, ja od 1,5 msc jestem sam, też się załamałem, gdy dziewczyna ze mną zerwała, w końcu spędziłem z nią najważniejsza intymną chwilę/akt w swoim życiu (nie mówię, że od tamtej pory ostatni) szczerze nawet nie wiem czemu zerwał, ani razu jej nie zdradziłem, ona chyba mnie też może sie jej znudziłem "Kisiel był za SŁODKI"
teraz się z tego śmieje, ale wtedy to był cios | _________________ The One That Got Away. | |
| |
 |
Krzysiek17 [Usunięty] | Wysłany: Czw 17 Sty, 2008 |
|
| | Masz chłopie, że w ogóle miałeś dziewczyne. Ciesz się że nigdy nie byłeś sam ! | |
| |
 |
| |