zalozenie spowrotem napletka |
Autor | Wiadomość |
bzium Dołączył: 16 Lut 2007 Posty: 6 Skąd: z domu | Wysłany: Wto 04 Gru, 2007 zalozenie spowrotem napletka |
|
| spokojnie sciaga mi sie napletek , chowa sie pod zoledz , nic mnie nie boli ale czasem mam problem z zalozeniem go spowrotem to normalne? | |
| |
 |
mateusssz 
Wiek: 36 Dołączył: 13 Sie 2007 Posty: 85 Skąd: Toruń | Wysłany: Sro 12 Gru, 2007 |
|
| nie | |
| |
 |
ANUBIS Dołączył: 12 Lip 2007 Posty: 9 Skąd: Gdańsk | Wysłany: Sob 23 Lut, 2008 |
|
| tak | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
kwiatluk [Usunięty] | Wysłany: Sob 23 Lut, 2008 |
|
| opisz dokładniej w czym jest problem nie możesz naćiągnąć bo?? żołądz przeszkadza?? jak jesli o to chodzi to chyba normalne... | |
| |
 |
michael55555 Dołączył: 28 Lip 2008 Posty: 7 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 30 Lip, 2008 |
|
| ja mam taki problem ze gdy naciagam skore ona ciagle wraca a zoladz wychodzi do gory:( co mam zrobic? | |
| |
 |
andrzejo_11 Wiek: 36 Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: POLAND | Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 |
|
| mam taki sam problem jak kolega 'miachael55555' ;/
zoladz caly czas jest na wierzchu i to troche przeszkadza przy poruszaniu sie i ogolnie ;] raz sciagnalem napletek na dol i teraz nie chce wlezc na zoladz ktory jest 'nie kryty' ;/
czy wszystko sie sprowadza do hasla 'urolog' czy moge jakos se z tym poradzic ??
prosze o pomoc | |
| |
 |
vissour Wiek: 36 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 |
|
| To znaczy najprawdopodobniej, że masz za krótki napletek. A czy z wędzidełkiem masz wszystko w porządku? | |
| |
 |
andrzejo_11 Wiek: 36 Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: POLAND | |
| |
 |
vissour Wiek: 36 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Pon 05 Sty, 2009 |
|
| Szczerze mówiąc - nie wiem. A problem polega na tym, że jak naciągniesz napletek do końca, to Ci się zsuwa, czy w ogóle nie starcza skóry na osłonięcie całej żołędzi? Najlepiej by było, gdybyś wrzucił jakąś fotkę (w stanie spoczynku). | |
| |
 |
andrzejo_11 Wiek: 36 Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: POLAND | Wysłany: Wto 06 Sty, 2009 |
|
| no problem wlasnie w tym ze teraz nie starcza napletka na okrycie zoledzia ;/ juz mi w sumie az tak nie przeszkadza to szorowanie zoledza heh, kwestia przyzywczajenia moze ... no i jeszcze cos dziwnego zaczelo sie dziac i chyba tymbardziej nie idzie go zaslonic gdyz to tzw. wedzidelko jakos dziwnie sie powiekszyklo heh jakby napuchlo ;/ powiedzcie ze nie umre i nie bede bez płodny ;] fote niedlugo wstawie tez jak jest potrzeba... | |
| |
 |
vissour Wiek: 36 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Sro 07 Sty, 2009 |
|
| Nie sądzę, abyś z tego powodu miał umrzeć lub stać się bezpłodnym . Sam krótki napletek to widocznie taki Twój urok, do odsłoniętej żołędzi można się przyzwyczaić, wszak przecie duży procent ludzi na świecie jest obrzezanych (w tym ja) i sobie radzą. Bardziej niepokojące jest to opuchnięcie, jako że stan ów nie jest naturalnym i wydaje mi się, że wymagałby konsultacji z lekarzem (pewnie to nic poważnego, jakieś małe zapalenie czy coś, ale chyba lepiej to wyjaśnić). No i wstaw tę fotkę, to będzie łatwiej cokolwiek powiedzieć. | |
| |
 |
andrzejo_11 Wiek: 36 Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: POLAND | |
| |
 |
vissour Wiek: 36 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Sro 07 Sty, 2009 |
|
| Drugie zdjęcie się nie otwiera, ale na pierwszym wygląda to, jakbyś był po prostu obrzezany. Najdziwniejsze w tym wszystkim jest to, że, jak rozumiem, kiedyś nie miałeś problemów z osłonięciem żołędzi. Jeśli pójdziesz do lekarza, podziel się efektami, bo sam jestem bardzo ciekawy. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
andrzejo_11 Wiek: 36 Dołączył: 05 Sty 2009 Posty: 8 Skąd: POLAND | Wysłany: Sro 07 Sty, 2009 |
|
| zmienilem drugiego linka wiec drugie foto powinno juz byc ok ;] znaczy to bylo tak ze szybciej nie chcial mi zejsc napletek i podejrzewalem ta chorobe stulejke no i niedawno zeszedl mi totalnie napletek i nie wiem jak go zalozyc,nie idzie poprostu ;/ heh dziwne ale prawdziwe xD | |
| |
 |
vissour Wiek: 36 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Sro 07 Sty, 2009 |
|
| Oj, ale to w okolicach wędzidełka nie wygląda naturalnie... Na Twoim miejscu poszedłbym do urologa, przy okazji będziesz mógł zapytać o ten napletek. | |
| |
 |
|