Zerwane więzadło? :| |
Autor | Wiadomość |
mariaa Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 5 Skąd: wroclaw | Wysłany: Sro 27 Cze, 2007 Zerwane więzadło? :| |
|
| Witam mam mały problem, w więzadle mamy taka jakby "nitke" i skore, na wierzchu mamy tą niby "nitke" i wlasnie ona mi sie zewała, troche krew leciala ale juz przestalo, została skóra która łaczy się z zołędziem i tutaj nie wiem co robić. Teraz jak naciągam to wiadomo leciutko boli bo maluteńka rana jest ale czy to źle że się zerwało? Czuje się teraz troche lepiej , powinienem iść z tym do lekarza? | |
| |
|
Hubertttus Dołączył: 01 Cze 2007 Posty: 404 Skąd: mazowsze | Wysłany: Czw 28 Cze, 2007 |
|
| Oczywiście że powinieneś jść do lekarza jeśli się żle rozerwało skieruje Cię na zabieg a jeśli samo się rozerwało i nie konieczna będzie interwęcja będziesz spokojniejszy a puki świeża rana lekarz nie potraktuje Cię jak intruza tylko zrozumnie twój niepokój.Nie ma się czego wstydzić narmalna męska rzecz. | |
| |
|
mariaa Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 5 Skąd: wroclaw | Wysłany: Pon 02 Lip, 2007 |
|
| byłem dzisiaj , powiedział że niema co przedłużać lepiej wyciąć...eh może i dobrze ...ale słyszałem że podczas sexu będe teraz odczuwać 50% mnie przyjemności prawda to? | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
BASF
Wiek: 47 Dołączył: 31 Mar 2007 Posty: 1348 Skąd: poland | Wysłany: Wto 03 Lip, 2007 |
|
| Jeżeli Ci to powiedział lekarz to ja wierzyłbym jemu. Ale nie sądzę żeby to miało wpływ na przyjemność w sexie. Aczkolwiek takiego zabiegu nie miałem i mogę sie mylić. | _________________ PZDR BASF | |
| |
|
ankylosaurus
Dołączył: 09 Maj 2007 Posty: 96 Skąd: kraków | Wysłany: Wto 03 Lip, 2007 |
|
| No ja też nie miałem, ale czytałem o tym i twierdzi się, że utrata wędzidełka, które jest bardzo wrażliwe i dostarcza wielu bodźców podczas seksu, odbiera Ci całkiem sporą część przyjemności - nie wiem, jak wygląda to procentowo. xd Zresztą, mogę się mylić. | |
| |
|
mariaa Dołączył: 26 Cze 2007 Posty: 5 Skąd: wroclaw | Wysłany: Wto 10 Lip, 2007 |
|
| Ok jeste po zabiegu wycięcia WIĘZADEŁKA MAŁEGO :] eh.. nie było aż tak strasznie lekarz u którego byłem prywatnie okazał się bardzo spoko. Załatwił mi skierowanie na swój wydział urologiczny w szpitalu i zrobił mi zabieg za darmo ( płacił NFZ). Jak narazie okropnie wygląda...jeden szew i opuchlizna ale zejdzie ;] Najgorsze jest tylko to że po każdym sikaniu musze pryskać rane Neomycyną
Mam pytanie do osob ktore już miały robiony.... bo przy zszywaniu trzeba w 2 końcach związać i mi lekarz zostawił 2 grudki skóry ( takie malutkie jak hm... większy pryszcz ) no i do potem odpadnie? bo widze ,że do nich zamocowano lekko szwy ( esetycznie wygląda).
[ Dodano: Czw 19 Lip, 2007 ]
OK. mineło 8 dni od zabiegu, prawie wszystkie szwy się rozpuscily (te gródki znikneły), wygląda to dość ładnie.
Lecz mam pytanie.. czy możliwe ,że na żołedziu wytworzyl sie nowy naskórek? a stary zrobil sie szary i odpadł? bo miałem całego członka i okolice spuchneite od zatrzyku i zabiegu... już normalna wielkosc ale gdzie nigdzie mam takie czerwonawe.
Kolejne pytanie, kiedy będe mógł normalnie uprawiać sex?
[ Dodano: Pon 27 Sie, 2007 ]
Ok mineło ponad 40 dni od zabiegu, myślałem żę znów będe mógł uprawiać sex....ale....gdy wchodzilemw dziewczyne poczułem ból patrze a tam na miejscu gdzie byl 0,5cm szew pekło... leakrz mowi że się zrośnie i dsotałem maść i spray taki ponoć szybko się zagoi...
wiadomo kiedy będe mógł normalnie uprawiać sex? | |
| |
|
|