Problem dzień po zabiegu stulejki |
Autor | Wiadomość |
afpiue Dołączył: 13 Mar 2018 Posty: 1 Skąd: Polska | Wysłany: Wto 13 Mar, 2018 Problem dzień po zabiegu stulejki |
|
| Witam, mam 17 lat i wczoraj o 10;00 miałem zabieg stulejki (według mnie była zaawansowana, ponieważ w ogóle nie dało się zobaczyć żołędzia i w zwodzie i spoczynku) trwał 30 min i robiłem go na NFZ.
Po zabiegu leżałem 2 godziny na sali, gdy oddałem pierwszy mocz pojawiło się pierwsze zdziwienie bo skóra jest wsadzona jakoś dziwnie do środka co trochę utrudnia oddanie moczu bo prawie żadnej dziury tam nie ma, ale jakoś leci.
Po tym zgłosiłem do pielęgniarki że oddałem mocz i zdjęła mi opatrunek w którym penis był do podbrzusza przyklejony, i powiedziała że nie potrzebuje go co również mnie zdziwiło.
Lekarz kazał smarować to jakąś maścią przeciwbakteryjną po oddawaniu moczu i codziennie go myć w wodzie. Problem polega na tym że nie mogę go zdjąć żeby posmarować, a po wierzchu chyba nie ma sensu a drugi jest taki że dziwnie
to wygląda i jeszcze nie widziałem zdjęcia żadnego na którym ktoś by tak miał że skóra jest wsadzona do środka, nie da się odkryć żołędzia i nie widać w ogóle szwów (poinformowano mnie że są rozpuszczalne).
A najlepsze jest to że lekarz zlecił wizytę za 1 do 2 miesięcy... Typowy NFZ żałuję że nie zapłaciłem za zabieg, tu mnie po prostu olano prawie nic mi nie powiedziano co mam robić. Dostałem też zalecenie żeby kupić ibuprom ale
mało on pomaga a tej nocy spałem 3 godziny co chwile się budziłem z bólem a potem zasnąć się nie dało.
Dołączam zdjęcie w spoczynku (w zwodzie nie pokaże bo boli):
https://imgur.com/QscXWZ1 - to zaczerwienienie boli mocno jak dotykam co dodatkowo utrudnia próbę ściągnięcia napletka :/
https://imgur.com/f5X95Fq - tutaj jest ta "skóra wsadzona do środka"
Z próby naciągnięcia go nie pokaże bo po prostu nie jest w stanie ani trochę wczoraj jeszcze się dało że widziałem chociaż minimalnie gorę żołędzia ale dziś nie potrafię bo boli mocno.
Proszę o pomoc i powiedzieć czy wszystko jest okej jeśli ktoś ma doświadczenie z tym, lub coś wie na ten temat.
Pozdrawiam | _________________ Afpiue | |
| |
 |
DTTPO Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2016 Posty: 465 Skąd: Szczecin | Wysłany: Pią 16 Mar, 2018 |
|
| To by było trzeba z lekarzami konsultować i to szybko, choć wiem, że ich złapać, nie jest tak łatwo, ale na zobaczenie, czy jest ok, jak pacjent ma wątpliwości powinni chwilę znaleźć, szczególnie, że jak widać nie wytłumaczyli jak ma gojenie przebiegać, albo przebiega inaczej.
Kilka dni minęło, mam nadzieję, że się skonsultowales i idzie ku dobremu. | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Nie 18 Mar, 2018 |
|
| afpiue, daj znać co stwierdził lekarz | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Thanawat13 Dołączył: 19 Kwi 2018 Posty: 2 Skąd: tokyo | Wysłany: Czw 19 Kwi, 2018 |
|
| Cześć, to ja najbardziej boję się operacji. | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 20 Kwi, 2018 |
|
| Thanawat13, ale co wnosi twój wpis do tematu? | |
| |
 |
blogergoods Wiek: 55 Dołączył: 01 Sie 2020 Posty: 1 Skąd: blogergoods | Wysłany: Sob 01 Sie, 2020 Re: Problem dzień po zabiegu stulejki |
|
| Właśnie mija pierwszy dzień o zabiegu usunięcia stulejki metodą plastyki. ... Problem w tym, że wrażliwa żołądź doprowadza mnie do szału przy nawet | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 03 Sie, 2020 |
|
| No coż, pierwsze dni bywaja najtrudniejsze | |
| |
 |
Czuly91 Wiek: 33 Dołączył: 09 Wrz 2018 Posty: 116 Skąd: Ruciane-Nida | Wysłany: Sob 15 Sie, 2020 Re: Problem dzień po zabiegu stulejki |
|
| blogergoods napisał/a: | Właśnie mija pierwszy dzień o zabiegu usunięcia stulejki metodą plastyki. ... Problem w tym, że wrażliwa żołądź doprowadza mnie do szału przy nawet |
No niestety, z tym musisz się przemęczyć. Tak samo jak z brakiem masturbacji czy seksu przez dobre 3 tygodnie | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 17 Sie, 2020 |
|
| Plus jest ten, ze główka potem się przyzwyczai. Osoby po usunięciu napletka poza tym czesto mają o wiele lepszą kontrole nad wytryskiem, nie mają problemów z przedwczesnym z uwagi na to, ze główka nie jest tak bardzo wrazliwa. | |
| |
 |
Czuly91 Wiek: 33 Dołączył: 09 Wrz 2018 Posty: 116 Skąd: Ruciane-Nida | Wysłany: Pon 17 Sie, 2020 |
|
| onesa napisał/a: | Plus jest ten, ze główka potem się przyzwyczai. Osoby po usunięciu napletka poza tym czesto mają o wiele lepszą kontrole nad wytryskiem, nie mają problemów z przedwczesnym z uwagi na to, ze główka nie jest tak bardzo wrazliwa. |
Minus jest taki, że główka przyzwyczaja się do tego że jest nieosłonięta przez co staje sie mniej wrażliwa. U siebie zauważyłem, że pieszczoty ustami po zabiegu dostarczają mniej intensywnych doznań niż wcześniej... | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 18 Sie, 2020 |
|
| Ale za to jest na pewno dłużej. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie orgazm po długim seksie jest mocniejszy. | |
| |
 |
|