Krwiak na żołędzi? |
Autor | Wiadomość |
dziuniox Wiek: 32 Dołączył: 14 Mar 2015 Posty: 82 Skąd: Rzeszów | Wysłany: Czw 09 Lip, 2015 Krwiak na żołędzi? |
|
| Witajcie,
mam mały kłopot ze stulejką, więc nigdy nie ściągałem napletka, ale ostatnio partner ściągnął mi go ustami, gdy penis był dobrze nawilżony. Mam bardzo dużą żołądź, więc zawsze bałem się odsłaniać, myśląc, że mam stulejkę... Po dość intensywnym sexie oralnym zauważyłem, że na żołędzi pojawił się krwiak (taka malutka krwista plamka), która potem ściemniała... Czy to groźne? Kiedy mi to zniknie? Czy to znaczy, że za mocno ssał?
Z góry dziękuję za odpowiedzi. | |
| |
 |
lolloko Dołączył: 04 Sty 2015 Posty: 93 Skąd: Katowice | Wysłany: Czw 09 Lip, 2015 |
|
| Ciężko co kolwiek powiedzieć bez zdjęć. Jeżeli masz stulejkę to każda forma seksu będzie mało przyjemna i musisz coś z tym zrobić, jeśli nie masz stulejki to może być krwiak, ale bez zdjęcia ciężko co kolwiek powiedzieć. | |
| |
 |
dziuniox Wiek: 32 Dołączył: 14 Mar 2015 Posty: 82 Skąd: Rzeszów | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| Mam chyba delikatną stulejkę, gdyż partner bez większego problemu mógł mi ściągnąć napletek (nigdy wcześńiej nie ściągałem bo ma chyba za mały otwór i penis ma za dużą główkę, mam 22 lata). Po Możliwe, że z czasem się trochę rozciągnął, przez co stulejka się zmniejszyła. Ściągnięty napletek trochę ściska żołądź, jednak nie jest to bolesne. Po odsłonięciu główka była naprawdę duża. Niestety póki co nie mogę zrobić fotki, gdyż nie chcę na sucho ściągać napletka (penis musi być porządnie naśliniony). Ten krwiak to tak jak pisałem - krwista mała kropka. Mam nadzieję, że po kilku dniach zniknie. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
lolloko Dołączył: 04 Sty 2015 Posty: 93 Skąd: Katowice | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| Pójdź do lekarza. To że główka jest duża nie znaczy że ma powodować ból. Napletek powinien Ci zejść i wrócić nawet na sucho, jak się troche podnieisz i Ci stanie, jeśli tak nie masz pójdź do urologa. | |
| |
 |
dziuniox Wiek: 32 Dołączył: 14 Mar 2015 Posty: 82 Skąd: Rzeszów | |
| |
 |
Per Rectum 
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| Fakty wg mnie są takie: masz bardzo dużą żołądź i wąski napletek, co razem daje efekt niegroźnej stulejki (niegroźnej, czyli takiej, że jak się "popracuje" nad napletkiem, pozsuwa się go delikatnie i porozciąga palcami, to sytuacja się unormuje).
Gdybyś mógł jeszcze uściślić taką rzecz - nie możesz zrobić zdjęcia krwiaka na żołędzi nawet gdy penis jest luźny, bo z trudem ściągasz napletek, ale jednocześnie piszesz, że Twój partner bez problemu ściągnął go ustami w trakcie seksu oralnego, czyli podczas gdy Twój penis był twardy. Jest tu pewna sprzeczność, dlatego dopytuję. | |
| |
 |
dziuniox Wiek: 32 Dołączył: 14 Mar 2015 Posty: 82 Skąd: Rzeszów | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| W stanie spoczynku mój penis jest suchy i napletek trochę ciężej schodzi. W wolnej chwili może spróbuję sam ściągnąć... On ściągnął mi ustami, kiedy penis był bardzo dobrze nawilżony, przez co napletek też był bardziej rozciągliwy. | |
| |
 |
Per Rectum 
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| Koniecznie porozciągaj ten Twój napletek. W stanie spoczynku członka powinien w miarę łatwo się zsuwać i to bez nawilżania.
Poza tym uważam, że już na to najwyższy czas. 22-letni mężczyzna, który nigdy wcześniej nie widział swojej żołędzi (skądinąd wspaniałej, wielkiej), bo nigdy nie ściągał napletka, to prawdziwy ewenement.
Również ze względów utrzymania higieny to istotne, żebyś mógł sam bez problemów odsłaniać żołądź, a szczególnie rowek zażołędny, gdzie może zbierać się mastka (lub smegma, jak kto woli).
Oczywiście zrób zdjęcia krwiaka. To ważne, żeby ustalić jego pochodzenie i zaobserwować czy się wchłania, czy nie.
Pozdrawiam | |
| |
 |
h0rniii 
Wiek: 28 Dołączył: 27 Kwi 2014 Posty: 24 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| mój były też miał coś podobnego, taką małą czerwoną plamkę na żołędzi i tak już miał, nie było to groźne, po prostu taki był jego urok, więc myślę, że nie musisz się martwić, ale tak czy siak dla pewności powinieneś pójść do lekarza | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5639 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 10 Lip, 2015 |
|
| Szkoda, że nie masz zdjęcia tego krwiaka, wtedy na pewno byłoby łatwiej ocenić. W sumie mogło pęknąć jakieś naczynko krwionośne, może też to być mały siniak. | |
| |
 |
dziuniox Wiek: 32 Dołączył: 14 Mar 2015 Posty: 82 Skąd: Rzeszów | |
| |
 |
Per Rectum 
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Pon 13 Lip, 2015 |
|
|
Na zdjęciach na szczęście jest wszystko w normie. Rozmaite wybroczyny przy seksie się zdarzają (sam miałem kiedyś siniaka po zbyt energicznej masturbacji). Na wrażliwej żołędzi jeszcze łatwiej o obtarcie czy skaleczenie, przy seksie oralnym łatwo np. niechcący zahaczyć o żołądź zębem.
Najważniejsze, że wchłonęło się to bez śladu. Na wszelki wypadek jednak obserwuj jakiś czas to miejsce, w którym krwiak był umiejscowiony.
Koniecznie rozciągaj napletek, luźniejszy bardzo ułatwi Ci prawidłową "obsługę" twego narządu.
Pozdrawiam i życzę Ci udanego seksu z Twoim partnerem | |
| |
 |
|