[Gość]

Witam, mam taki problem, że podczas erekcji nie mogę nawinąć całkowicie napletka bo mnie boli. Jak to robie silą i chce rozciagnąć, to mam rane. Chyba z 2 miesiac ja mam, gdy sie goi i chce znów naciągnąć mocno napletek to peka. Mysle ze wiecie o co chodzi, jesli nie to ewentualnie pokaze zdjecia. Jest to bardzo wielkim problemem dla mnie, jak myslicie przeszkadzalo by to w seksie? Jakie są ćwiczenia by zwalczyc tą wade? Wstydze sie isc do lekarza bo jestem jeszcze mlody. Odpowiedź konieczna do dzisiaj, bo jutro mam zamiar wspólzyc z partnerką. Dzieki i pozdro.

[harold mckee]

tu stulejka chyba, po raz kolejny, no wiec moze przeszkadzac, w jedendzien tego nie rozwiazesz

[skywalker]

Radzę zmienić jutrzejsze plany...

[harold mckee]

[skywalker]

Z tego co mówi to jego napletek nie schodzi z żołędzi a jak mocniej naciąga to pęka a to uniemożliwi mu orgazm bo najczulszym miejscem jest żołądz. Poza tym wejdz na tą stronę [url]http://www.cirp.org/pages/anat/[/url] - tu są pokazane ruchy napletka w pochwie i żeby wejść do pochwy musi odsłonić żołądz... Więc w jego przypadku stosunek jest niemożliwy...

[harold mckee]

http://www.cirp.org/pages/anat/

bardzo dobra stronka powotrzylem anatomie hehe znaczy slowka z anatomii z angola

[skywalker]

To teraz pooglądaj sobie rysuneczki

[harold mckee]

no myslisz ze nie wiem jak to dziala ? znam to z autopsii

[Joe_Kos]

hehe dobre

[Gość]

Ale mnie pocieszyliście ...
Zorientowałem sie też że taka niteczka choćby łącząca rzołądź z penisem pod spodem jest u mnie niewidoczna, tzn. jest bardzo krótka tak jakby to wszystko stanowilo jedną całość, mialem orgazm niejedno krotnie i z tym nie ma problemu. jeśli chodzi o seks, to nie da sie normalnie wlozyc jesli napletek sie nie nawija? Dla mnie nie musi być to przyjemne, ale chce by partnerka była zadowolona.