[siferius90]

[sway83]

Ja miewam czasem przerwy 3-4 dniowe, po takiej przerwie orgazm jest jeszcze bardziej przyjemny i intensywny

[michalza]

W sumie to jakieś kilka miesięcy. Ale nie że jakoś się wstrzymywałem ale po prostu nie chciało mi się. Miałem akurat nową kobietę i trochę zapierdzielu w pracy. I tak wyszło.

[chillout91]

Słyszałem, że taka długa abstynencja źle wpływa na jądra…

[juansto]

[siferius90]

[toton]

Bardziej że mu si ę nie chciało jak sam pisze

[Fajfusek99]

Muszę się pochwalić, że dziś mija 36 dzień mojej abstynencji od masturbacji. Ostatni raz masturbowałem się 15 kwietnia. Jestem nawet z siebie dumny, bo założyłem sobie, ze wytrzymam około 20 dni. Dodam, że pierwsze zmazy nocne miałem już po 3 dniach przerwy i to były do tej pory jedyne. Choć czuję, że niedługo pewnie znów będę miał wytrysk nocny
Czasem sobie robię takie dłuższe przerwy, niedługo chyba pobije mój własny rekord. Od paru dni nie chcę mi się nawet za bardzo, organizm się chyba przyzwyczaił. Najgorsze dla mnie to jest wytrzymać te 10-12 pierwszych dni, tym bardziej jak robię to często i regularnie. No i wiem, że niedługo czeka mnie pewnie następny kryzys, choć teraz już nie mam wielkiego ciśnienia, żeby się powstrzymywać

[buldogang]

Fajfusek99, muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem, 36 dni to już ładny wynik. Mi też się zdarzało czasem mieć dłuższe przerwy, ale nie aż takie.
Rozumiem, że nie masz możliwości rozładować się też z drugą połówką i od tego czasu nie miałeś wytrysku? Napisz jakie pozytywne albo negatywne zaobserwowałeś skutki.

[Czerwikss]

[Fajfusek99]

Oczywiści w ciągu tych dni nie miałem żadnych bliższych kontraktów z drugą osobą. Jedyny wytrysk to jak pisałem po 3 dniach zmazy nocne.
A jakie pozytywy, na pewno jestem mniej rozdrażniony bo staram się nie myśleć o tym, mam więcej czasu na inne rzeczy. Rano mam bardzo mocny wzwód, gdzie dawno takich nie miałem oraz penis jest żywszy, bo lekki bodziec i od razu jest gotowy
Do dziś ciągle jeszcze się nie bawiłem, nie wiem ile jeszcze wytrzymam, ale już nie będę się starał tego na siłę przeciągać.

[Michal_kaw]

Mimo, że jestem w związku czasem poprostu uwielbiam masturbacje samemu. Sam seks max 2 razy w tyg, masturbacja z reguły codziennie jeśli nie uprawiam seksu ale ... gdy nadarza się okazja i mam okres 2 tyg bez stosunku wtedy lubie zrobić dłuższą przerwe równiez od masturbacji - 10 dni bez dotykania. Po takim 10 dniowym poście kocham zwalić samemu gdy mam pełną swobodę bez nikogo w domu i dużo wolnego czasu. Uprzednia depilacja, gumka (aby naturalne nawilżenie nie uciekało i potegowało doznania) i długa masturbacja nago z przeciąganiem orgazmu gdy czuje, ze się zblizam final - nieziemski i polecam kazdemu ... dodatkowo nakreca gdy ktos podglada zabawe na kam

[Fajfusek99]

Masz rację orgazm po dłuższej przerwie jest nieziemski Również polecam, trochę poznaję się go na nową. To jest jedna z zalet dłuższej przerwy.

[krisu2908]

Mi najdłużej udało się wytrzymać bez masturbacji 12 dni, zakładałem , żeby wytrzymać chociaż 14 bez wytrysku, niestety nie udało się , po 12 dniach w nocy miałem wytrysk, więc kolejnego dnia wróciłem do masturbacji i przestałem to kontrolować, bo i po co. Masturbuję się kiedy mam ochotę czasem 2 razy dziennie, czasem 1-2 razy w tygodniu

[onesa]

Mogę się dopytać jaki jest cel takiego wstrzymywanai sie od masturbacji?

Daje to jakiekolwiek korzyści czy po prostu idziecie po rekord?