Kłopotliwa erekcja |
Autor | Wiadomość |
boyandmen Wiek: 26 Dołączył: 14 Lis 2016 Posty: 21 Skąd: Polska | Wysłany: Nie 05 Lut, 2017 Kłopotliwa erekcja |
|
| Pewnie każdy z nas choć raz dostał erekcji, która w danym momencie była kłopotliwa. Co to były za sytuacje i co wtedy robiliście ??
Mi kiedyś stanął jak już miałem wychodzić z łazienki na obozie, na który pojechałem z moimi kumplami. Nie wiedziałem co mam robić, ale wróciłem pod prysznic i dokładnie przepłukałem go lodowatą wodą. Po jakimś czasie erekcja ustała i mogłem wracać xD | |
| |
 |
dam988 Wiek: 27 Dołączył: 19 Lut 2016 Posty: 24 Skąd: Śląsk | Wysłany: Nie 05 Lut, 2017 |
|
| Kiedyś nauczycielka z maty mnie wołała do tablicy a mi przez prawie pół lekcji stał i musiałem ją błagać aby mnie nie brała do tablicy. Wymyśliłem, że tego nie umiem i źle się czuje. Serce mi waliło jak młot a pała stała :/ | |
| |
 |
haster69 Dołączył: 14 Sty 2012 Posty: 380 Skąd: Wlkp. | Wysłany: Pon 06 Lut, 2017 |
|
| Kiedy koleżanki siadały mi na kolanach, to czasami bywało twardo. | _________________ http://zbiornik.com/go/9L3w!/ <-- skopiuj całość i przejdź do mojego konta na zbiorniku | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Per Rectum 
Dołączył: 08 Cze 2015 Posty: 1410 Skąd: Wawa/Mazury | Wysłany: Pon 06 Lut, 2017 |
|
| Dla mnie dość kłopotliwe było kiedy masturbowałem się po szkole i mama wracała szybciej z pracy. Wiedziała, że jestem w domu i czekała aż otworzę jej drzwi. Z wciąż stojącą i nieopadającą pałką w spodniach było to upierdliwe. Otwierałem więc drzwi jak oparzony i czym prędzej odwracałem się na pięcie i zwiewałem do swojego pokoju. Mama patrzyła ze zdziwieniem, co mnie tak gna, że ledwo powiem dzień dobry i już mnie nie ma...
Inną taką sytuacją była erekcja podczas mycia pod prysznicem na basenie. Czasem długo musiałem odczekać aż opadnie na tyle, że można było iść dalej.
Raz niekontrolowany wzwód obrócił się w pewną korzyść. Zdarzyło się na początku liceum, że sikałem przy koledze. Ponieważ on bez skrępowania i z zaciekawieniem zaczął to obserwować, to mi, choć z tym walczyłem, solidnie stanął. Okazało się, że jeszcze nigdy nie widział takich rzeczy, a nawet się jeszcze nigdy nie masturbował. Był zupełnie zielony. Uświadomiłem go więc w najważniejszych męskich sprawach i pokazałem wszystko co trzeba umieć, żeby sobie zwalić. Namówiłem go nawet, aby mi trochę ręką pomógł. | |
| |
 |
wojtekwojciech Wiek: 29 Dołączył: 19 Lut 2015 Posty: 48 Skąd: Kielce | Wysłany: Wto 07 Lut, 2017 |
|
| Czasami nawet lodowata woda nie pomaga :/ | _________________ Wojt. | |
| |
 |
DTTPO Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2016 Posty: 465 Skąd: Szczecin | Wysłany: Czw 09 Lut, 2017 |
|
| W szkole to było notoryczne, ze na leklach bez powodu sam mi stawał i sie wtedy wierciłem, by juz się wyprostował do góry, troche na skos, wtedy go prawie nie bylo widać, bo byl blisko ciała (jeszcze jak luźny dlugi tshirt na to to luz) ale zanim sie tak ulozyl, to sie nameczylem nieraz.
Jako dorosłych to często listonosz mnie od walenia odciągał a wtedy największym problemem by szzybko zapiac spodnie i pasek - dresy sa lepsze, ale zazwyczaj dresów nie noszę, i jakas dluga koszula i można przesyłkę odebrać. Ale to juz bliżej tematu nachodzenia przy waleniu.
Po co to sie człowiek tak wstydzi, :/ .... Taka kultura... | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5623 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 10 Lut, 2017 |
|
| Już to widzę jak jesteście tym tak bardzo zakłopotani
 | |
| |
 |
DTTPO Wiek: 40 Dołączył: 21 Lis 2016 Posty: 465 Skąd: Szczecin | Wysłany: Pią 10 Lut, 2017 |
|
| Żeby to było takie proste... Zależy wszystko od towarzystwa... Ja w zyciu nie przebywalem w szerszym gronie w ktorym bym się nie wstydził erekcji. Co innego sam na sam z dziewczyną/żoną.
A kobiety sie wstydzą nieraz, że im "sutki stanęły"... Choćby z zimna to bylo. Nie miałaś onesa? | |
| |
 |
Nunak Dołączył: 29 Sie 2016 Posty: 154 Skąd: Polska | Wysłany: Pią 10 Lut, 2017 |
|
| Też zdarzało mi się odbierać przesyłkę w takim "stanie".
Raz przytrafiło mi się w autobusie, chyba jakieś pozytywne wibracje generował.
Kiedy chodziłem ze zsuniętym napletkiem, to miałem kilka erekcji w trakcie jazdy na rowerze i kiedy zatrzymywałem się albo przejeżdżałem obok kogoś, to podnosiłem kolano w górę, żeby nie było nic widać. Swoją drogą, gdyby tak przez dłuższy czas szybciej pedałować, to może i nawet przyjemnie by się skończyło | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5623 Skąd: Warszawa | Wysłany: Nie 12 Lut, 2017 |
|
| DTTPO, no wiesz jak nosisz stanik to tego nie widać | |
| |
 |
brooxx Wiek: 30 Dołączył: 27 Sty 2013 Posty: 33 Skąd: warszawa | Wysłany: Nie 12 Lut, 2017 |
|
| Nunak, BTW Słyszałem o mężczyźnie który miał jakieś problemy neurologiczne i erekcję miał prawie zawsze i on właśnie poruszał się po mieście właśnie rowerem bo wtedy mógł to ukryć.
Więc cieszcie się z waszych niechcianych erekcji raz na jakiś czas, mogło być gorzej | |
| |
 |
zbychwawawa Dołączył: 10 Lip 2014 Posty: 999 Skąd: wawa | Wysłany: Pią 17 Lut, 2017 |
|
| haster69, to chyba już takie stare czasy ?:D | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5623 Skąd: Warszawa | Wysłany: Nie 19 Lut, 2017 |
|
| brooxx, ale bywają przypadki że niektórzy robią to specjalnie, lubią zwracać na siebie uwagę :p i tak chodzą po mieście czy jeżdżą metrem. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
haster69 Dołączył: 14 Sty 2012 Posty: 380 Skąd: Wlkp. | Wysłany: Pią 24 Lut, 2017 |
|
| zbychwawawa napisał/a: | haster69, to chyba już takie stare czasy ?:D |
Nie do końca | _________________ http://zbiornik.com/go/9L3w!/ <-- skopiuj całość i przejdź do mojego konta na zbiorniku | |
| |
 |
zbychwawawa Dołączył: 10 Lip 2014 Posty: 999 Skąd: wawa | Wysłany: Wto 28 Lut, 2017 |
|
| haster69, no właśnie, według mnie jak facet ma taką erekcje to powinien się cieszyć że jest wszystko w porządku a nie robić z tego problem | |
| |
 |
|