[requiem]

Panowie, czy zdarzało Wam się pokazać w jakikolwiek sposób nago komuś tej samej płci z rodziny? Nie mam na myśli czasów dziecięcych, jak się z jajkami na wierzchu latało po podwórku w przerwach "między pampersem", ale o późniejszych sytuacjach.

W sensie, chodzi mi o zachowanie między mężczyznami (brat-brat, ojciec-syn, syn-ojciec, wujek, kuzyn) itd.
Ciekawi mnie to, bo przyuważyłem, że mając dwóch braci, jest między nimi kompletna różnica. Jeden, ten najstarszy, bez skrępowania sika, kiedy się golę albo zmienia bokserki, jak jestem w pokoju. A drugi (też ode mnie starszy, choć tylko o 1,5 roku) zawsze przed naszą dwójką się strasznie chowa, jak się przebiera to zakrywa się kołdrą. I łazienkę też zamyka na klucz.

Jakie są Wasze odczucia i doświadczenia w tym temacie?
Nie pytam o mamy, ciotki, siostry etc.

[Viridis]

[edit]

[Ajay]

Ja się nawet klatkę piersiową wstydzę odkryć przy kimś, a co dopiero takie rzeczy.

[Per Rectum]

[cardin]

Myślę, że to będzie też kwestia, jak ładne, umięśnione ktoś ma ciało oraz jak dużego kolegę chowa w bokserkach. Ci z dużym sprzętem, pięknym ciałem raczej są chętniejsi do chodzenia nago

[Viridis]

[edit]

[onesa]

W różnych krajach są różne obyczaje. Pojedziesz do Hiszpanii to na plaży zobaczysz pełno młodych dziewczyn opalających się topless, turyści zwracają na to uwagę, lecz tamtejsi młodzi faceci już nie (dla nich to codzienność).