[DTTPO]

Cześć

Za wiele co prawda nie szukałem książek erotycznych, wiem, że trochę ich jest, kilka próbowałem czytać, spróbuję tutaj opisać, które mi się podobały, a które nie.

Jestem ciekaw, co Wam się podobało a co nie? Bo chętnie przeczytam kolejna fajna książkę erotyczną.

1. W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany. Miao Sing

Żeby nie było książka napisana przez faceta, sam tłumacz nie wie przez kogo, wpadła mu w ręce w latach 80. w Azji i postanowił ja przetłumacyć., ale narracja pierwszoosobowa z punktu widzenia... kurtyzany. Dla mnie książka na 5+, bardzo mi się spodobała. Książka opowiada historię kobiety od dziecka do emerytury.

Jest sporo seksu, choć opisywanego w niecodzienny sposób, wszystko metaforami ale dość sugestywnymi, niektórym się te metafory nie podobały, ale dla mnie były spoko.

Książka krótkimi momentami bardzo smutna, z powodu historii wojny, która trwała i dość mocno osdziałunie niekiedy na naszej bohaterce. Jednak całościowo optymistyczna, bo i optymistyczne nastawienie do życia miała bohaterka.

Bardzo ciekawe też z powodu opowiadania o Chinach o ich tranformacji ku komunizmowi, o wojnie z Japonią. Można się dowiedzieć jak to chiny stały się komunistyczne.

W tym wpisie nie zdążę kolejnej ksiażki opisać, bo nie mam w tej chwili więcej czasu. ale jeszcze z 3 przynajmniej zaczynałem czytać i cokolwiek się nimi podzielę, ale chętniej poczytam coś, co zaproponujecie

Może wrzucę tytuły, co mam do opisania, to tez mi pomoże nie zapomnieć:
- Życie seksualne Catherine M. - Catherine Millet
- Erotyczny pamiętnik masażysty - Michał Migar
kolejne tytuły muszę sprawdzić na czytniku, bo teraz sobie nie mogę przypomnieć.

[Per Rectum]

Ja czytałem kiedyś "Różoukrzyżowanie (Sexus)" Henry'ego Millera. Nie porwało mnie, ale jak ktoś szuka opisów ostrego seksu, to na pewno tam bardzo dużo tego znajdzie.

Sporo seksu jest również w powieści Gustavo Sainza "Koleżka Wilk" (to z gatunku prozy iberoamerykańskiej). Jako dzieciak jeszcze brałem to do kibelka żeby się podjarać.