[michael_p]

Cześć, to mój pierwszy post na forum i zwracam się do Was z prośbą o ocenę sytuacji, ale szczerze. Mój penis jest wygięty w lewo +/- 40 stopni. "W boju" się sprawdził, natomiast dziewczyna z którą byłem chyba nie do końca była ze mną szczera w kwestii jej komfortu. Potrzebuje opinii i ewentualnej porady jak sobie z tym poradzić (ew. namiar na lekarza, ile to by kosztowało itp.).

http://www.imagebam.com/image/dd2b08471485051
http://www.imagebam.com/image/bd7507471485054

[Per Rectum]

Takie sprawy "załatwia" się jedynie operacyjnie. Tylko pytanie czy warto. Takie skrzywienie nie przeszkadza w odbywaniu stosunków, a ryzyko przy interwencjach chirurgicznych zawsze istnieje. Musisz spokojnie to przemyśleć i zasięgnąć porady lekarza. Nie znam niestety wiarygodnego fachowca.
Pozdrawiam.

[michael_p]

Jak wspomniałem - przeszkadzać nie przeszkadza, natomiast źle się z tym czuję i mam obawy co do odczuwania przyjemności u potencjalnej partnerki. Kobieta, z którą byłem, rzadko wykazywała się inicjatywą - twierdziła, że jej to nie przeszkadza, ale seks wyglądał tak, że po 15 minutach słyszałem "kończ już" i widać było grymas na jej twarzy. Nie wiem czy to kwestia przyrodzenia, czy mojej spaczonej psychiki.

[Per Rectum]

Oczywiście jasne jest, że taki członek mocniej napiera na jedną ścianę pochwy, co być może sprawia jakiś niewielki dyskomfort. Śmiem jednak wątpić, że to aż tak bardzo przeszkadzało Twojej partnerce, że zażądała szybszego zakończenia sprawy. Raczej to twoja psychika tak negatywnie to odebrała, choć nie nazwałbym jej spaczoną, bo rozumiem że Cię to martwi i że chciałbyś mieć pewność, że właściwie zadowalasz swoje partnerki.
Jeśli więc uważasz, że znacznie lepiej czułbyś się z mniej "bananowatym" przyrodzeniem, musisz skonsultować się ze specjalistą. Jednak wedle mojej wiedzy operacja to jedyna droga do naprostowania członka, na dodatek dość ryzykowna, dlatego, jak czytałem, lekarze podejmują się tego jedynie w przypadkach, w których wprowadzenie penisa do pochwy jest niemożliwe. Nie chcę Cię jednak, jako laik, wprowadzać w błąd, dlatego sugeruję rozmowę z fachowcem, który powinien wyjaśnić Ci wszelkie wątpliwości, również to, czy w ten sposób zakrzywiony penis może powodować duży dyskomfort u partnerki. Na pewno są też pozycje seksualne, ktôre usprawnią Twoje stosunki i zniwelują ryzyko jakichś niedopasowań na linii penis-pochwa. Jeśli chcesz to w wolnej chwili pogrzebię w necie. Może znajdę coś godnego uwagi na ten temat.
Pozdrawiam.

[michael_p]

A co byś zrobił na moim miejscu?

[Per Rectum]

[Adass34]

To chyba zależy, czy to przeszkadza partnerce, czyli najlepiej zapytać. A niepotrzebnie się nakręcać. A operacja to na pewno ostateczność i to w gorszych przypadkach niż Twój.

http://markop.biz.pl/wyburzenia-radom/

[Mattii]

Każdy ma trochę skrzywionego, i nie ma w tym nic niezwykłego.
Jak stosunek się odbył normalnie to znaczy, że jest ok.

[wiesiekk]

Gdzieś czytałem, że skrzywia się przez to, że nosi się penisa tylko w nogawce prawej, albo lewej. Nie wiem, czy zmienianie nogawek coś pomoże. Ale większość facetów ma ten "problem", a większość kobiet nie skarży się na to, bo mają lepsze doznania.

[onesa]

wiesiekk, no coś z tymi nogawkami musi być na rzeczy, ale czy to prawda na 100%:) wygięcie penisa w jedną stronę nie powoduje problemów przy stosunku to potwierdzone

[erycc]

Takie drobne skrzywienie w lewo, czy w prawo to żaden problem:)Ale choroba Peyroniego to jest naprawdę problem wymagający operacji.

[onesa]

erycc, no ta choroba Peyroniego to poważna sprawa, jak się nie będzie przeciwdziałać, może doprowadzić do impotencji.

[higher44]

michael_p, ja na twoim miejscu bym to zostawił naturze

[onesa]

zamykam temat.