[David1987]

Witam!
Czy lubicie kąpać się nad jeziorem nago? :>
Ja uwielbiam
Jeżdże sobie rowerkiem i szukam jakiś wyludnionych plaż, mieszkam na mazurach więc ze znalezieniem nie mam dużego problemu. Rozbieram się do naga i wchodze do wodu. Bardzo mnie to podnieca, ponieważ boje się że ktos przyjdzie na tą plaże. I wtedy nie miał bym co zrobić. Chociaz czasami chciał bym żeby ktoś przyszedł na ta plaże, chciał bym zobaczyc mine jego, że wychodze z wodu nago, w dodatku z stercząca pałą hehe, bo zawsze mi stoi jak tak sobie pływam
Lubie też kąpac sie nago razem z znajomymi (wtedy mi nie stoi, bo nie czuje takiego podniecenia, tylko czuje się "wolny" hehe). Rok temu zrobiliśmy sobie spływ kajakowy. Znaleźliśmy jakąś fajna plaże. Zdjeliśmy ubrania i do wodu, Robilismy sobie foty itd. Wszyscy przepływający inni pseudo-kajakaże się na nas gapili jak na debili, ale my sie tym nie przejmowaliśmy . Jakoś jak jest się z kolegami, to nie martwisz się że ktoś Cię przyluka. A wieczorem, jak juz było ciemno, to na polu namiotowym, na którym było dosyc dużo ludzi, tez zaczeliśmy pływać nago Nawet niedaleko przy ognisku siedziała jakaś młoda parka, ale nie przeszkadzało im to. A jak wyszliśmy, to jakiś czas ejscze paradowaliśmy bez gaci, Siedzieliśmy se tak przy ognisku, piliśmy piwka ..... A jak jest z tym u was?

[Piotrek87]

a ekshibicjonista jesteś i tyle hehe
a tak na serio to nie moja sprawa ale ja tam bym sie nie chciał obnażac w obecności innych mężczyzn bo nie czuje takiej potrzeby i tyle. to samo sie tyczy jarania pływaniem nago

[Bruno Pelletier]

pływasz ze sterczącym penisem??
to jak przywiążesz sobie do niego sznureczek to możesz go używać za ster

[Strikerx]

właśnie przywiąż sznureczek i może złowisz jakieś rybki na kolacje

[existenz]

Dawid1987 a nad jakie jezioro chodzisz? to może wpadnę, bo też jestem z mazur

[noid2600]

co prawda za czasow gimnazjum to bylo ale warto by to powtórzyć.
Z grupa znajomych 3 dziewczyny i 4 facetow bylismy na ognisku nad jeziorem, wypilo sie kika piw no i kumpel skoczył nago do jeziora to tak jakoś reszta chłopa też poleciala w ten sam sposob, dziewczyną to troche zajelo ale tez sie przekonały ^^ mowie wam super zabawa, jedyny minus to zimna woda grr..

[antares]

Ja tam też tak pływam jak David1987.
Kiedyś wracaliśmy z kumplami3 i koleżankami2 z wakacj
byliśmy już w sieradzu i bojechaliśmy nad takie jeziorko i zaczeliśmy włazić do wody beż ciuchów.
A teraz tam jest plaża nudystów fajnie ja tam chodze w każde wakacie
i jest super.
Nieraz penis mi staje gdy jestem w wodzie ale zadko.
Mam pytanie do noid2600 a penisy wam staneły w tej zimnej wodzie?

[kgdynia]

skoro macie jakies zdjecia to moze je wkleisz to bedzie bardzioej wiarygodne

[noid2600]

grrr nie mam zdjec a szkoda ;p

no czasmi trudno sie powstrzymac ale jakos to normalne sie wydawalo i nie bylo powodu do obciachu ;p

z wielka checia bym to powtórzył

[kgdynia]

[VanCote]

Całe szczęście nad morzem są jeszcze dzikie plaże, gdzie godzinami można korzystać ze słonecznych kąpieli całkiem nago. Uwielbiam ten luz.
Porada dla was. Na dzikiej, pozamiejskiej plaży, za parawanem możecie leżeć nago. I tak nikt nie zagląda za parawan. Nikt nie zaryzykuje OPR.

[mar22]

[zxcdg]

Ja jak mam okazję na waleta na plaży.....zawsze.

[con brio]

Kilka lat temu wraz z trzema kolegami wybrałem się na plaże naturystów w Lubiewie (niedaleko Międzyzdrojów). Były tam całe rodziny z dziecmi i wszyscy na nago. Na sam poczatek zdjęcie majtek robiło niemałe wrażenie ale po chwili okazało się że nikt na nas nie zwraca uwagi. Od stałych bywalców wyróżnialiśmy się tylko bladymi tyłkami i nic pozatem. Bałem się że widok gołych dziewczyn zadziała na moje zmysły i dostane erekcji. Wcale tak nie było. Poczatkowo leżeliśmy plackiem i obserwowaliśmy co wokól sie dzieje. Potem poszliśmy się wykąpać w morzu. Zimna woda sprawiła że mój niewielki ptaszek zrobił się o połowe miejszy. Nie zrobiło to na nikim jakiegoś wrażenia. Potem dołączyliśmy się do gry w plażową siatkówkę. Bardzo miło wspominam ten wypad do Lubiewa. Nie zauważyłem u nikogo podniecenia mimo że naprawdę były bardzo fajne laski. Były też i panie starsze i takie z ponad 100 kilogramowa wagą. Wszyscy czuli się na luzie.
Jedna niepisana obowiązuje tam jednak zasada. Żadnego alkoholu.

[krisso]

też tak mam uwielbiam na golasa i może i to jest ekshibicjonizm ale jest mi tak zajebiście. jak mam tylko okazję i tolerancyjne towarzycho to kąpiemy sie na golasa.