[newuser3]

Panowie, pytanko do tych którzy są w związkach z atrakcyjnymi (bardzo) kobietami - jak radzicie sobie z faktem, że są one codziennie podrywane przez wielu facetów? Wzbudza w Was to zazdrość czy też w ogóle nie rusza?
Często spotykam się z historią, że przeciętny facet (najczęściej nieprzeciętnie bogaty) ma przepiekną kobiete. A ładne kobiety w domu siedzieć przy garkach nie lubią;) galerie, fitness, klub itd- mnóstwo okazji dla innych samców na próby podrywu.
Moim zdaniem zaufanie to podstawa i chyba szkoda nerwów na ciągle myslenie o tym a jak Wy myślicie?

[redman32]

Miej wyjebane a będzie Ci dane przede wszystkim nie możesz kobiecie pokazać, że się boisz innych facetów, bo ona zacznie to wykorzystywać. Najlepiej znajdź sobie jakieś ładne koleżanki. Niech ona myśli "mam faceta, który ma powodzenie, jeśli ja się puszczę z innym to on z inną również"

[arkan]

[bear834]

temat ciekawy do dyskusji-moze inni podziela sie swoimi przemysleniami.

wiadomo-piekne kobiety przyciagaja mezczyzn i trzeba sie liczyc ze beda podrywane - nie da rady nad tym zapanowac, no chyba ze calkowicie bedziemy ja kontrolowac - a to juz prosta droga do rozwalenai zwiazku.
no chyba ze panna mniej urodziwa to i potencjalnych kandydatow mniej

[onesa]

Piękne kobiety z racji tego, że mają wielu adoratorów, lubią, gdy facet ma je gdzieś. Bo do tego nie są przyzwyczajone. Mam koleżanki, które często latają za facetami, którzy mają je gdzieś, a jak ktoś jest milutki i do rany przyłóż, to tylko ich wykorzystują.