Proszę o opinię. Ważne. |
Autor | Wiadomość |
mandj Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 12 Skąd: darlowo | Wysłany: Czw 14 Sie, 2014 Proszę o opinię. Ważne. |
|
| Dzien dobry, przedstawie wam swoją problematyczną sytuację i proszę o opinie:
-Miałem problem (obecnie zaprzestałem, poddałem się trochę) z osiągnięciem pełnego wzwodu przy kontakcie intymnym z kobietą, penis jak stawał to na chwilę potem opadał
- podczas masturbacji osiągam pełny wzwód
-raz w trakcie stosunku przez jakieś 10 minut może trochę więcej był, no przez cały tamten stosunek, kobieta mówiła że jest jej bosko, ale tylko wtedy
-mam poranne wzwody na ogół i czasami w ciągu dnia mimowolne też w jakichś momentach rozleniwienia
-niestety jestem fetyszystą i podnieca mnie coś innego niż zwykła nagość (nie moja wina)
- przez to wszystko straciłem mnóstwo okazji do zamoczenia i mnóstwo nerwów i właściwie całe moje życie się spartoliło i stałem się degeneratem, straciłem jakąkolwiek motywację
- czy jestem impotentem ? | |
| |
 |
fraczek811 Wiek: 36 Dołączył: 13 Sie 2014 Posty: 16 Skąd: Polska | Wysłany: Czw 14 Sie, 2014 |
|
| Stres przyjacielu ! Takie jest moje zdanie .
Miałem tak na początku mojej inicjacji że tak to nazwę ;P . Za dobrze chciałem wypaść i zawalałem sprawę kilkukrotnie .
Postaraj się wyluzować , zajmij się najpierw nią , doprowadź ją do wrzenia a gdy już będzie prawie na szczycie wejdź w nią mocno i zdecydowanie . Będzie cię wielbiła - uwierz mi .
Założę się że gdy ona poprzez okrzyki rozkoszy będzie emanowała pożądaniem twój mały stanie na wysokości zadania . Pozdro! | |
| |
 |
mandj Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 12 Skąd: darlowo | Wysłany: Czw 14 Sie, 2014 |
|
| Rozumiem, powiem Ci że ten jedyny udany raz był gdy byłem po mocnej imprezie narkotykowej taki totalny chillout i nie była to marihuana, ja teraz już od dawna nie ćpam więc nie będę wracał do tego ale wtedy faktycznie po tym byłem mega wylajtowany, a z drugiej strony, wiele raz bez ćpania itp też byłem niby wyluzowany, bez stresu jakiegokolwiek a i tak klapa :/ straciłem wiare w siebie, w cokolwiek, mysli samobojcze, po prostu zyc sie odechceiwa ... tragedia | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
fraczek811 Wiek: 36 Dołączył: 13 Sie 2014 Posty: 16 Skąd: Polska | Wysłany: Czw 14 Sie, 2014 |
|
| Ludzie blednie myślą ze poprzez alkochol czy narkotyki bedą lepszymi kochankami . Prawda jest taka ze sięgamy po używki wtedy gdy brak nam pewności siebie . Sięgamy po używki i czujemy sie bogami ,prawda jest niestety okrutna , nasze nastawienie i myśli iż narkotyk/alkochol sprawia z nas super kochanków jest tylko iluzja . Tak naprawdę to nasz umysł odgrywa najwieksza role . Nie dajcie sie zwieść pozorom | |
| |
 |
mandj Dołączył: 10 Kwi 2014 Posty: 12 Skąd: darlowo | Wysłany: Sro 20 Sie, 2014 |
|
| Mam nadzieję, że jeszcze ktoś się wypowie, ostatnio mam myśli o samobójstwie, nie mogę znieść siebie i tego stanu boję się że kiedyś naprawde mnie poniesie psychika nie wytrzyma ... | |
| |
 |
|