Nagosc na basenie / szatni / przebieralni |
Autor | Wiadomość |
sikora92 Wiek: 31 Dołączył: 31 Paź 2011 Posty: 205 Skąd: Wielkopolska | Wysłany: Wto 01 Lis, 2011 |
|
| Zawsze staram się po basenie myć nago przecież chodzi tu o higienę po prostu ściągam kąpielówki i się myję nie muszę zwracać uwagi na to czy ktoś się gapi. Zawsze jak idę z ojcem na basen to się myjemy nago i się siebie nie wstydzimy mamy przecież to samo. | _________________ sikora92 | |
| |
|
frodo.88 Wiek: 35 Dołączył: 26 Sty 2012 Posty: 24 Skąd: Śląsk | Wysłany: Czw 26 Sty, 2012 |
|
| Moim skromnym zdaniem nagość w szatni na basenie, sali gimnastycznej, saunie jest całkowicie normalna, podobnie pod prysznicami po basenie. Nie mam z tym problemu, by się rozebrać i myć nago - po to te prysznice są. Jest to dbałość o higienę i normalność. | |
| |
|
haster69 Dołączył: 14 Sty 2012 Posty: 380 Skąd: Wlkp. | Wysłany: Sob 04 Lut, 2012 |
|
| Ja zawsze przebywam nago w szatniach. Zasłaniam się jedynie gdy widzę dzieci, gdyż nigdy nie wiem jaka może być reakcja rodziców.
Brakuje w Polsce szatni koedukacyjnych. Póki co spotkałem się z taką we Wrocławiu w Aquaparku gdzie z szatni pod prysznic (w przy wyjściu odwrotnie) szedłem nago i nikt się nie gapił, nie miał pretensji, a ludzie byli w różnym wieku i różnej płci. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
HardBoy Wiek: 35 Dołączył: 27 Sty 2012 Posty: 14 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sob 04 Lut, 2012 |
|
| Nie mam problemów z nagością na basenie czy siłowni. Przykładowo na siłowni normalnie ściągam bokserki przy szafce i nago idę pod prysznic. Zresztą zauważyłem, że faceci na siłowni są bardziej otwarci. | |
| |
|
frodo.88 Wiek: 35 Dołączył: 26 Sty 2012 Posty: 24 Skąd: Śląsk | Wysłany: Nie 05 Lut, 2012 |
|
| HardBoy, i tak trzymać! | |
| |
|
vissour Wiek: 35 Dołączył: 29 Gru 2008 Posty: 48 Skąd: Kraków | Wysłany: Pią 10 Lut, 2012 |
|
| No właśnie, też to zauważyłem... Na siłowni wszyscy (u mnie w Krakowie raczej bez wyjątków) kąpią się nago, a na basenie (też w Krakowie) zawsze wszyscy kąpią się w gaciach, wstydliwie wsadzając namydloną rękę do środka . A potem ustawia się kolejka do przebieralni, ewentualnie mniej cierpliwi wykonują akrobacje pod ręcznikiem . Ja zawsze się kąpię nago i przebieram normalnie, kto nie chce niech nie patrzy, a kto chce może się gapić (to się czasami zdarza, niektórzy się gapią jakby sami penisa i jąder nie mieli, ale mnie to nie obchodzi). | |
| |
|
man18 Dołączył: 15 Mar 2012 Posty: 8 Skąd: Wwa | Wysłany: Pon 09 Kwi, 2012 |
|
| ja uważam, że to zależy od człowieka. chociaż i tak każdy z nas ma to samo między nogami(no prawie to samo;) jedni mają większego inni mniejszego, ale uważam, że nie ma w tym nic dziwnego, że ktoś się przebiera bez ręcznika przy szafce. niekiedy głupio tak samemu jest się rozebrać, ale jak już ktoś tak zrobi to niektórzy podłapują temat i to samo czynia | |
| |
|
jordan30 Wiek: 40 Dołączył: 11 Kwi 2012 Posty: 1 Skąd: Kielce | Wysłany: Czw 12 Kwi, 2012 |
|
| Ja zawsze jestem nago w szatniach czy pod prysznicami. Nie ma problemów na basenach sportowych (pływackich) kiedy chodzą tam ludzie którzy pływają. Gorzej jest na basenach rozinnych, z rurą lub pływackich kiedy są zarezerwowane tory dla firm. Wtedy przychodzą dziwni ludzie, którzy wstydzą się siebie. A juz najgorsi są tatusiowie z córeczkami kilkuletnimi, którzy upieraja się, żeby dziecko zabrać do męskiej szatni i są oburzeni nagimi facetami ... | |
| |
|
donovan83 Wiek: 40 Dołączył: 12 Sty 2012 Posty: 13 Skąd: Łódź | Wysłany: Wto 29 Maj, 2012 |
|
| ostatnio jak bylem na baseni (fala w lodzi) zawsze myje sie nago wchodzi facet z kilkuletnim synkiem obaj sie rozbieraja ojciec uczy malego jak ma sie umyc ze dokladnie i wszedzie i takie tam bylem pelen podziwu dla niego ze uczy syna od malego prawidlowych zachowan higieny i co na to obok wchodzi rowniez ojciec z synem troszke starszym oczywiscie obaj usilnie myja sie w spodenkach komicznie to wygladalo | _________________ Żeby życie miało smaczek raz dziewczyna raz chłopaczek. Damian. | |
| |
|
heroes84
Dołączył: 17 Maj 2007 Posty: 377 Skąd: łodź | Wysłany: Nie 03 Cze, 2012 |
|
| donovan83, rzeczywiście na basenach w Łodzi pod prysznicami jest dość humorystycznie - też często chodzę | |
| |
|
jacierpiedole93 [Usunięty] | Wysłany: Czw 14 Cze, 2012 |
|
| U mnie niestety do szatni i prysznicy często wchodzą rodzice (kobiety) małych dzieci, których czasem jest dośc dużo (szkółki itp) to trochę niezręcznie jest mi latać i myć się nago, zwłaszcza,że patrzą wtedy jak na jakiegoś pedofila :/. ale kiedy jest niewielki ruch, bądź dzieciaków nie ma to owszem. | |
| |
|
dantos Wiek: 43 Dołączył: 16 Sie 2009 Posty: 1 Skąd: Szczecin | Wysłany: Nie 30 Wrz, 2012 |
|
| Piszecie o nagości na basenie różne opinie, ale faktycznie to kwestia zdroworozsądkowego podejścia. Różnie się ludzie zachowują, jedni umyją się nago, przebiorą i wyjdą, inni będą trochę "paradować" ze swoim sprzętem, a inni po prostu tego unikają i przebiorą się np. pod ręcznikiem. Z jednej strony każde z tych zachowań może wydawać się dziwne, ale z drugiej takie jest społeczeństwo i nigdy nie wiadomo jaka może wydarzyć się sytuacja. | |
| |
|
Mlodyy Wiek: 29 Dołączył: 09 Cze 2011 Posty: 29 Skąd: polska | Wysłany: Pią 05 Paź, 2012 |
|
| Ja mogę ze swojego puntu widzenia napisać; miałem spodziectwo z rozszczepem napletka, penis wyglądał w miarę ok ale było widać że jest inny i przez to unikałem basenów i nagości jak ognia. Teraz jestem po operacji i mam zamiar nauczyć się pływać już bez problemów w głowie A jak uważacie, bo to jest chyba kwestia sporna, jeżeli pod prysznicem są dzieci, to zakrywać się, czy nie? Z jednej strony powinno się przyzwyczajać że też kiedyś będą nieco inaczej wyglądały (chyba że dorosły jest wygolony), a z drugiej tak jakby powinno to być w kwestii rodzica i można czuć się nieswojo pokazując się nago obcemu dziecku. | |
| |
|
penis.com.pl | |
|
elfen Wiek: 38 Dołączył: 04 Sty 2013 Posty: 8 Skąd: Polska | Wysłany: Pią 04 Sty, 2013 |
|
| czytałem, czytałem i postanowiłem na basenie wykąpać się nago, byłem samemu pod prysznicami, więc, gacie w dół stanąłem przy dozowniku mydła zacząłem się namydlać, po chwili usłyszałem, że do szatni wchodzi ktoś jeszcze. Ojciec z dzieckiem. Mniej więcej 4 letnią córką. Ojciec wcale nie zareagował, córka podbiegła, stanęła koło mnie namydliła się i pobiegła do ojca.
Teraz mam mieszane uczucia, czy dalej próbować się myć nago, czy uważać na innych ludzi.
Chociaż z drugiej strony dziecko zupełnie nie zwracało na mnie uwagi co obala wszelkie teorie, że jak się zobaczy fiutka w młodym wieku to trauma na cale życie. | |
| |
|
haster69 Dołączył: 14 Sty 2012 Posty: 380 Skąd: Wlkp. | Wysłany: Wto 08 Sty, 2013 |
|
| Myj się nago! Dbaj o higienę całego ciała.
Jeśli nie będziesz prowokował do żadnych zachowań, to nic Ci się nie stanie.
Co do obecności dzieci... Też wolę się zakryć, ale jeśli wejdzie gdy już jestem nago, to tego nie robię. Zależy głównie od tego jak zareaguje rodzic.
Kiedy zobaczy penisa to już nie ważne...
... trzeba też edukować społeczeństwo, że nagość to nic nadzwyczajnego i jest to normalne, a przynajmniej takie jest moje zdanie. | _________________ http://zbiornik.com/go/9L3w!/ <-- skopiuj całość i przejdź do mojego konta na zbiorniku | |
| |
|
|