[uhnc]

Czesc jestem nowy i szukałem postow na ten temat ale nie znalzłem prosze sie nie denrowac jezli jus to było.
Mianowice zaczne od tego ze mam 16 lat
masturbowałem sie od 14 roku zycia prawie przez dwa lata wyskoczyła mi na rzoledziu czarna plamka napocząku niezwarałem na to uwagi potem wsyzła druga są to takie 'wgniecenia' milimertrowe.
troche przystowpowałem juz nie robilem tego kilkarzy dzinie ale raz na dzien a moze 2. potem miałem taką wyspke czerwnoa ktora znikała po dniu.
po kolejnej mastrurbacji moja sperma zminiła sie na kolor barzije żółty.
żyły na pensie jakby barziej napęcznały niekotr siezorbiły takie malutkie czerowne.
tera czasami cos jakby mnie kuje w pen inisei che wiedziec czy to cos powaznego boje sie moiwc rodzicą bo nie wiem co o mnie pomyslą a wogule sie krępuej do lekarza raczej tez nie che isc
che wiedziec czy to cos powaznego ?

[hildegrant]

a mozesz skojarzyc pojawienie sie tych ciemnych plamek z jakimis konkretnymi wydarzeniami w zyciu, e.g. infekcja...moze to byc hiperpigmentacja...nic groznego
zolta sperma nie jest zla

[noid2600]

rada! lekarza nie masz sie wstydzic, on i tak sie juz tyle tych penisow naogladal ze Twoj nie bedzie zadna roznica, chyba ze lekarzem bedzie kobieta to rozumiem ze mozesz sie krepowac. Na wizycie lekarz i tak unika kontaktu dotykowego jedynie jak jest taka potrzeba!!! a jesli chceszs miec pewnoc to zglos sie do swojej przychodni za taka wizyte sie nic nie placi wystarczy ze sie zarejestrujesz do odpowieniego lekarza, sam mialem podobne plamki i sie okazalo ze to nic grozniego ale nigdy nie wiadomo, a lekarz da Ci pewna osopowiedz. Jak z plamkami to do dermatologa. pozdrawiam

[uhnc]

ale czyt tto nie dziwnei wedłyg mnie jest krępując 16 latek do lekaz....

[hildegrant]

dzieki lekarzom jest nas az ponad 6 miliardow...
lekarz towarzyszy wspolczesnemu czlowiekowi juz od momentu zaplodnienia i zazwyczaj towarzyszy mu rowniez kiedy jego chwile na ziemi sa policzone...wiec wstyd jest tu nie na miejscu...
moim zdaniem nie powinienes zawracac glowy lekarzom, bo nic ci nie jest...

[uhnc]

nrazie nie mam czasui ochoty zzawracac mu głowy