[mmaatti2]

Witam. Moze zaczne od tego. W okrsie listopad/grudzien 2011 troche luty 2012 leczylem sie na kile. Wszystko ladnie pieknie wyleczone. Morda ucieszona a dzisaj ogladam mojego wacka i widze obok miejsca gdzie wczesniej wystepowalo owrzodzenie jakies male takie syfki , ktore sa na malinie blisko rowka zażołednego. Jest kilka tych syfkow jakies 4-5 sa malutkie wydawaja sie nawet troche jak by byly przezroczyste. Oczywisice dostalem rozniez zaczerwienienia w tym miejscu. A wiec takie moje pytanie. Czy jest to nawrot kiły ? objawy chyba na to wskazują. Ja sam osobiscie czuje sie swietnie , ciagle chodze na silownie , biegam , duzo cwicze , zdrowo sie odzywiam. W poniedzialek ide odrazu z tym do lekarza. Jednak do poniedzialku bede ciagle w nerwach , czy ktos moze mial podobny problem z kiła? Lyb osoba ktora ma troche oleju w glowie na ten tamat moze mi powiedziec czy mam racje z tym nawrotem. Jestem w sumie jakies 3 ms po odstawieniu antybiotyku. Tak dla jasnosci to... Brałem Unidox 2x dziennie.
Prosze o odpowiedz.

[leon1988]

a jakie leki brałeś wcześniej?

[mmaatti2]

tak jak mowie brałem Unidox przez okres leczenia. Od pazdziernika 2011 do jakiegos 5 stycznia 2012.
od przerwania leczenia minely 2 miesiace , w sumie na necie pisza ze po nie dokladbym leczeniu objawy nawrotne wystepuja od 3 do 9 ms po. czyli nawet by sie zgadzalo.

[ Dodano: Nie 11 Mar, 2012 ]
dodam ze dzisaj zaowazylem ze kilka z tych malutkich bombelkow ktore przypominaly niewielkie oparzenia pękło. I zrobily sie teraz takie malutkie wrzody , one sa bardzo niewielkie , ale przypominają strukturą tego duzego ktorego mialem w listopadzie. Czy to jest nawrot choroby??? Nie odczuwam zadnego dyskonfortu przez to. Nie czuje tego.