Walenie konia - śmieszne sytuacje |
Autor | Wiadomość |
Jugan Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 3 Skąd: Daleko | Wysłany: Sob 18 Cze, 2011 Walenie konia - śmieszne sytuacje |
|
| Czy kiedyś podczas masturbacji mieliście jakieś śmieszne sytuacje?
Ja miałem takie zdarzenie: przez pewien czas nie jechałem na ręcznym, bo byłem na wycieczce i po prostu nie miałem jak. Kiedy przyjechałem do domu postanowiłem sobie strzepać(pała stała mi prawie przy każdej okazji, nawet jak szedłem sikać to kutas mi stawał :O ). Miałem wtedy wszystko opracowane - nikogo nie było w domu, ja włączyłem pornole, rozebrałem się, nasmarowałem się oliwką i waliłem. Najlepsze było to, że tak strzeliłem, że sperma trysnęła mi w twarz. Powiem szczerze - najprzyjemniejsze uczucie jakie miałem.
Wy też kiedyś tak doszliście ze spustem na twarz?? | |
| |
 |
GordonGekko Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 422 Skąd: z nikąd | Wysłany: Sob 18 Cze, 2011 |
|
| Mi strzela max na 10cm, przy dobrych wiatrach | |
| |
 |
legolas1 
Wiek: 42 Dołączył: 30 Mar 2010 Posty: 768 Skąd: Kraków | Wysłany: Sob 18 Cze, 2011 |
|
| Mi się zdarzyło z raz czy dwa trafić w twarz jednak przeważnie staram się "celować" gdzie indziej. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Jugan Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 3 Skąd: Daleko | |
| |
 |
GordonGekko Dołączył: 13 Mar 2011 Posty: 422 Skąd: z nikąd | Wysłany: Nie 19 Cze, 2011 |
|
| Trzepie raz na tydzień albo i rzadziej, nie mam aż takiej potrzeby. Tak czy siak zawsze nie więcej niż odległość 10cm. | |
| |
 |
Jugan Dołączył: 18 Cze 2011 Posty: 3 Skąd: Daleko | Wysłany: Nie 19 Cze, 2011 |
|
| To zależy częstości wytrysków i mięśni narządów płciowych. Ponoć dobre są ćwiczenia Kegla, choć ja nie próbowałem. | |
| |
 |
bimalco Dołączył: 30 Gru 2011 Posty: 17 Skąd: wrocek | Wysłany: Pią 30 Gru, 2011 Re: Walenie konia - śmieszne sytuacje |
|
| Jugan napisał/a: | Czy kiedyś podczas masturbacji mieliście jakieś śmieszne sytuacje?
Ja miałem takie zdarzenie: przez pewien czas nie jechałem na ręcznym, bo byłem na wycieczce i po prostu nie miałem jak. Kiedy przyjechałem do domu postanowiłem sobie strzepać(pała stała mi prawie przy każdej okazji, nawet jak szedłem sikać to kutas mi stawał :O ). Miałem wtedy wszystko opracowane - nikogo nie było w domu, ja włączyłem pornole, rozebrałem się, nasmarowałem się oliwką i waliłem. Najlepsze było to, że tak strzeliłem, że sperma trysnęła mi w twarz. Powiem szczerze - najprzyjemniejsze uczucie jakie miałem.
Wy też kiedyś tak doszliście ze spustem na twarz?? |
Znam to najprzyjemniejsze uczucie. Nie jesteś jedyny. | |
| |
 |
adam230 Wiek: 45 Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 48 Skąd: warszawa | Wysłany: Pią 30 Gru, 2011 |
|
| Też sobie pare razy tak strzeliłem i był tym bardzo zdiwiony. Rzeczywiście przyjemnie było, pamiętam że leciało jak rakieta, uniku nie dało się zrobić
[ Dodano: Pią 30 Gru, 2011 ]
Ten drugi filmik to real na 100%, ale ten pierwszy to mam wątpliwości. że na twarz poleciało to ok, ale prawie wszystko i tak obficie? Nieźle. | |
| |
 |
satellite Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 27 Skąd: nibylandia | Wysłany: Pon 02 Sty, 2012 |
|
| mi tez się parę razy zdarzyło ale nie przy masturbacji, tylko jak panna mi waliła ;P | |
| |
 |
Adam67 Dołączył: 27 Sty 2012 Posty: 9 Skąd: polska | Wysłany: Nie 12 Lut, 2012 |
|
| mnie też to się zdarza gdy jestem bardzo napalony nawet poleciała na ścianę za moją głową gdy leżałem w czasie zabawy wackiem. za pierwszym razem najbardziej zdziwiło mnie to że sperma to ciecz żrąca gdy wpadnie do oka, ale ogólnie to są najprzyjemniejsze chwile przy takim mega odjeździe. | |
| |
 |
|