[Rivaldo]

Większość z nas chciało by zamienić swoje małe (10-12cm) lub średnie (13-17cm) na coś większego. Mogę zrozumieć, gdy ktoś marzy o przywoitym rozmiarze 18cm, OK słynne i upragnione 20cm też jest jeszcze do przyjęcia (choć jest to i tak długość nieprawdopodobna jak dla mnie). Natomiast smieszą mne do łez pragnienia zagubionych chłopców, lub też starych pryków, wiecznych "koniobijców", którzy przy każdym spuszczeniu przed monitorem, marząc o pięknych kobietach, których nigdy mieć nie będą, wysuszają i swój i tak suchy jak orzeszek-fistaszek - móżdźek, pragnąc mieć PONAD 20cm!!!

I muszę powiedzieć tak: wszyscy ci, którzy choć raz pomysleli o tym, że "fajnie by było mieć np. 23 cm" są dla mnie ludźmi o mózgu porównywalnym z ich małymi penisami. Z jednego powodu: ci wszyscy nawet NIE MAJĄ POJĘCIA ile to jest np. 23cm!!! To wszystko puste chciejstwo na zasadzie "ja chcem i jusz"! To dziecinada! Jedynym lekarstwem dla tych, którzy mają takie zboczone pragnienia jest po porstu przekonać się co to znaczy penis ponad 20 cm. Muszą oni zwyczajnie, empirycznie sprawdzić ILE TO JEST te 23cm. Proponuję więc wszystkim tym zakochanym w oszukańczych filmach porno (aktorzy deklarują, że mają 25cm, a w rzeczywistości mają 18-19-20cm. I to kłamstwo ciagnie się od Johna Holmesa i Rona Jeremiego przez Rocca Siffrediego aż po współczesnych grajków (białych i czarnych)! Świat oparty jest na kłamstwie, więc i czemu porno-biznes nie miałby kłamać? Kłamią, a ciemna masa to łyka, żyjąc w głupocie.

Weźcie więc linijkę lub miarkę i zmierzcie jakiś dłuższy przedmiot przypominający penisa. Nie wiem, może dezodorant, pilota od TV, może idźcie do hipermarketu, albo na stragan i kupcie długie ogórki (częsty rekwizyt w kobiecych solówkach), takie jak tu:
http://upload.wikimedia.o...ommer_plant.jpg
i zmierzcie ich gigantyczną długość, która odpowiada przeciez waszemu ideałowi. Ten kto mądry, ten od razu złapie się za głowę i przestraszy się tego ogórka. Zastanówcie się czy wasze ukochane dziewczyny, żony chciałyby mieć w sobie tak wielki przedmiot? Jeśli tak, to może lepiej, taniej i zdrowiej byłoby wysłać je gdzieś do Los Angeles. Dostaną tam z 200-300 $ za 20 min scenkę z tamtejszym Murzynem-ogórasem i będą czuły, że robą to do czego zostały stworzone (czyli do bezmyślnego rżnięcia się).

Ja nie wyobrażam sobie bym mówgł mojej dziewczynie wkładać do jej ciasnej pochwy takiego ogórasa 23 cm. To jakiś kolejny absurd i paranoja wymyślona przez współczesną komerchę i upadający, ogłupiały świat.