[zalamany111]

witam , problem zaczal sie 4mies temu,jezdzenie po lekarzach bez skutku.
jednak lekarze nie wiem czy nie widza czy wala w h.
zobaczcie sami, moze ktos podpowie co to jest czy to sie cos rozwija , czy co mam myslec o tym
http://postimage.org/image/2t7w0qexw/
http://postimage.org/image/2t82mvsx0/
http://postimage.org/image/2885dbqpw/

prosze o pomoc, jakas wskazowke, cokolwiek co mogloby mi powiedziec co to moze byc zebym w koncu dotarl do lekarzy i ich uswiadomil ze jest cos nie tak

[GordonGekko]

To chyba nic groźnego, swoją drogą mam pytanie, jak zrobiłeś te zdjęcia? użyłeś jakiegoś mikroaparatu?

[karol00]

GordonGekko, wystarczy mieć dobre makro w aparacie

[zalamany111]

powiem wam tak, 4miesiace bujam sie od lekarzy do lekarzy, kazdy mnie ignoruje i odsyla do domu ze mi nic nie jest.
wkur sie i kupilem na alle za 100 mikroskop usb i radze wam jesli wam cos dolega i macie watpliwosci to tez sobie kupcie,
dopiero jak lekarzowi pokazalem zmiane nawet dermatologowi ktory patrzyl przez te pierd.. szklo i nic nie widzial , to dopiero zrobil glupia mine i powiedzial ze faktycznie jest cos nie tak.
teraz dopiero wiem ze zaczal sie u mnie poczatek konca i jestm swiadom tego co bedzie,
przeczytalem setki artyk o rakach itp ze nie bedac lekarzem podejrzewam co mi jest.
nie wiem czy jest jeszcze nadzieja ze wyjde z tego calo , ja i moj fiut,
mam 4letniego syna i kohajaca zone jednak swiat nam sie juz zawalil prawie , bo jesli okaze sie ze lekarze powiedza ze jedynym wyjsciem jest obciecie malego to ja wybieram ta druga opcje , pozostac z tym i cierpiec,
sami najlepiej wiecie ze najwazniejsze jest dlaa faceta to zeby miec rodzine i zyc normalnie, jednak jesli ktokolwiek z was stanie przed faktem w ktorym mialby zostac bez malego to nawet najwiekszy twardziel zalamie sie i nie da rady.
, ,bo lekarze maja nas gdzies lecza wtedy gdy jest zapozno,
u mnie prrawdopodobnie tak jest wiec moge tylk wam napisc i przestrzec przed tym co ja tera z przechodze.
pamietajcie ze zdrowie nie jest wszystkim ale wszystko bez zdrowia jest niczym.
moze nniedlugo w tv uslyszycie jak ich wszystkich moja zona poda do sadu jesli okaze sie ze to z ich zaniedbania stracilem wszystko co mam.
trzymta sie

[Dawid159]

GordonGekko no chyba sie pomyliłeś skoro napisał że lekarze myśla nad tym czy ma raka.

Temat do zamknięcia

[zalamany111]

lekarze mi nie powiedzieli nic o raku, sam sobie lacze fakty i wysuwam wnioski,
jak napisze na forum jeszcze niedlugo cos ze to nie rak to tylko wyjde na glupka,
oby tak bylo

[polhumin]

A czy to aby nie jest zapalenie cewki moczowej? Bo tak to wygląda. W wypadku nowotworów można sprawdzić oznaczając markery nowotworowe we krwi

[Dawid159]

polhimin ale widzisz na jakich kretynów on trafil? za własne pieniądze musiał udowadniać ze jednak coś ma w tej cewce... a jak wyjdzie to najgorsze to osądzić ich i niech gniją we więzieniu. Bo przez nich człowiek może zostać (nie wiem czy moge to tak określić) KALEKĄ!!.

[zalamany111]

nie zostane kaleka bo wole umrzec w cierpieniu nic zyc bez fiuta,
ale przed tym kazdy odpowie mi za swoje bledy ,ze nie potrafil mi pomoc tylko wciaz mowil ze jest ok.
pytanie do tego co napisal o zapaleniu cewki- zapalenie tym sie objawia ze takie dziwne cos sie zrobilo czy jak?

[Dawid159]

Objawy zapalenia cewki u facetów

dyzuryczne (ból, pieczenie przy oddawaniu moczu, częste oddawanie moczu, uczucie parcia na mocz), ropna wydzielina z cewki moczowej

[zalamany111]

no wlasnie, pieczenie ,itd. ale nie takie dziwne wybrzuszenie

[andrzejgadarr]

Mi to bardziej wygląda na np. żylaka. Masz jakieś inne objawy? Pieczenie, problemy z oddawaniem moczu, ból. Kiedy się to pojawiło?

[zalamany111]

obys mial racje z tym zylakiem.
wczesniej mialem dziwne uczucie jakby maly mial zapalenie, potem dziwniy zoladz sie zrobil suchy, terazsa wycieki z cewki , dziwny taki bol klujacy w cewce,

[johny17l]

Lekarzem nie jestem, ale większość ludzi, która cierpi na nowotwór nie uskarża się w początkowej fazie na ból miejsca dotkniętego zmianą. Myślę, że to jest największe niebezpieczeństwo raka, że na początku nie boli. Kobiety mają guzy piersi wielkości orzecha włoskiego a bólu nie ma. Rak kojarzy się z bólem, a w zasadzie to człowiek czuje się jak kawałek gówna w związku z chemią po której bolą kości, głowa, brzuch w zasadzie wszystko co może boleć. Więc myślę, że twoje objawy tj. ból i wycieki są "pozytywnym" objawem (świadczącym przeciw nowotworowi). Ja bym stawiał raczej na jakiś stan zapalny spowodowany przez jakieś drobnoustroje.
Podkreślam lekarzem nie jestem, jeżeli ktoś posiada konkretną wiedzę medyczną i uzna, że to co napisałem nie trzyma się kupy, niech da znać. Chętnie usunę wtedy post. Może to trochę już nie na temat, ale irytuje mnie ilość kompletnych bzdurnych postów których nikt nie usuwa.

Pozdrawiam serdecznie i życzę lekarza który rozwieje Twoje wątpliwości i uspokoi Cię.

Aha i jeszcze jedno a propos "życia z fiutem i bez" uważam, iż swojej rodzinie bardziej przydasz się żywy "z fiutem lub bez" Sugeruję abyś pomyślał czy ważniejsza jest miłość do żony i dziecka, a także czy ważniejsza jest rodzina którą postanowiłeś założyć, czy ważniejszy jest twój fiut. Masz dla kogo żyć to żyj, bądź dla nich wszystkim a dla siebie bądź nikim. Niech twoje bycie dla nich będzie całym tobą.