[KozaczeK]

Witam od jakiegoś czasu mam te krostki na penisie. Pojawiły się nagle już nawet nie pamiętam kiedy. Stosowałem różne maści i nic. Przeczytałem na forum że mogą być to prosaki, ale nie jestem tego pewien. Nigdy ich nie miałem przynajmniej nie w takiej postaci. Mogę powiedzieć że zdarzają się takie krostki, które da się "wyciskać". Po za tym są na napletku, trzonie prącia i "worku". Mam 16 lat i nie uprawiałem jeszcze seksu. Tu kilka zdjęć (przepraszam za jakoś, ale nie mam aparatu i robiłem to nie najlepszym telefonem):

http://s2.ifotos.pl/img/Zdjecie00_haexrhs.jpg Napiąłem trochę skórę by uwydatnić to, ale podczas zwodu jest podobne.

http://s2.ifotos.pl/img/Zdjecie00_haexrrr.jpg To jest na napletku.

http://s4.ifotos.pl/img/Zdjecie00_haexreh.jpg To na "worku".

Cóż staram się dbać o higienie teraz nawet bardziej.

@Edit: Zmieniłem hosting zdjęć.

[satellite]

prosaki

[andrzejgadarr]

To na penisie i mosznie prosaki ale to na wewnętrznej stronie napletka wygląda na coś innego jednakże z takiej jakości zdjęcia ciężko powiedzieć coś więcej.

[KozaczeK]

Cóż to pójdę z tym do lekarza.

[GordonGekko]

KozaczeK, więc tak na 1 i 2 zdjęciu, głównie masz prosaki (na 100% nic niepokojącego) zdjęcie 3 na worku mosznowym także wydaje mi się że to nic groźnego. Ale oczywiście możesz zasięgnąć fachowej opinii lekarskiej. Pozdrawiam

[andrzejgadarr]

Więc panie doktorze, to zaznaczone na zdjęciu w załączniku też jest wg. Ciebie "na 100% nic niepokojącym prosakiem"?

---

Zdjecie00_haexrrr[1].jpg

Plik ściągnięto 24052 raz(y) 34,32 KB

[GordonGekko]

andrzejgadarr, tak, a myślisz że co to jest?

[fasiek]

Witam, ja od dawna też mam podobne ktostki na wewnętrznej stronie napletka.
Załączam zdjęcia:
http://postimage.org/image/1irxs025g/
http://postimage.org/image/1irkjpa78/
http://postimage.org/image/1iriw5xpg/
Czy to coś niepokojącego czy raczej nie mam się czym przejmować? Dodam, że nie boli mnie to, nie swędzi, ani tego nie przybywa. Po prostu jest. Proszę o opinie.

[GordonGekko]

fasiek, prawdopodobnie są to prosaki jak mówisz, ale nie omieszkałbym przejść się z tym do lekarza!

[qwerty150]

[Luks]

ja też to mam i jeśli chodzi o mnie to problemu mi to nie stwarza , skoro nie boli , nie zmienia swojej postaci w jakieś większe krosty , nie "wypływa" to raczej to normalne , a skoro ma to nas tak dużo to tym bardziej uważam że to normalne , jedni to mają inni nie , od czego to zależy , sam chciał bym wiedzieć

[fasiek]

Tak też myślałem. Mi to jakiegoś wielkiego problemu nie stwarza, ale mało ciekawie to wygląda.
Trudno i tak nie mam komu tego pokazywać:P

[grigori]

prosaaki... znam ten problem z autopsji, niby nie boli ale lepiej się za to zabrać, tutaj znalażłem fajny wątek gdzie jest to bardziej wytłumaczone: http://www.biomedical.pl/...aki-vt2611.html