[Robert_O]

Witam szanowne grono.

Od dość dłuższego czasu szukam informacji nt. zmian na naskórku żołędzi. Znalazłem kilka tematów jak np. TEN , który mniej więcej opisuje mój problem lecz nic a nic nie ma tam odpowiedzi, które by mnie satysfakcjonowały.

Lat 20. Od kilku lat moja wierzchnio-centralna część żołędzi jest pomarszczona, popękana, pokryta wzdłuż rowkami. Wg. mnie wygląda jak wyschnięta ziemia po ulewie w afrykańskiej sawannie. Bardzo podobnie jak na tym zdjęciu. Nigdy nic mnie nie bolało, swędziało czy kuło - drażni mnie to natomiast jako wada kosmetyczna. Drażni mnie też to, że widoczne jest to też podczas wzwodu. Za młodu dość intensywnie "ćwiczyłem mięśnie okolic łonowych" - często bez lubrykantu, psia mać - podejrzewam, że mogłem doprowadzić do przesuszenia nabłonka.

Do rzeczy. Co możecie poradzić? Może zacząć używać jakieś kremy? Czytałem o natłuszczającym Linomagu i o kremach ściągających opartych na tlenku cynku (głowy nie dam, zresztą brzmi ryzykownie). Jakiś gościu pisał o jakichś ziołach, witaminach.

Krótko mówiąc - co zrobić aby gała była gładziutka i błyszczała (mniej lub bardziej - minimalizacją też się ucieszę) jak karoseria na nowej 911GT?

No chyba, że się mylę i są to jakieś zmiany grzybicze, stan zapalny czy czort wie co. Żeby nie było - higiena codziennie utrzymywana, żadnych problemów wenerycznych, stała partnerka.

W miarę możliwości postaram się dosłać odpowiednie dowody w postaci zdjęć

Pozdrawiam serdecznie,
Robert.

[legolas1]

Robert_O, a próbowałeś smarować żołądź najzwyklejszym kremem natłuszczającym typu nivea, bez żadnych dodatków substancji leczniczych? Spróbuj smarować na noc dość grubą warstwą kremu a rano zmyj wszystko co się nie wchłonęło. Może to pomorze. Powodzenia

[Robert_O]

Spróbuję, dzięki. Anything else?

[Mlodyy]

Jezeli chodzi o masc cynkowa to ma dzialanie wysuszajace, wiec chyba nie bedzie dobra, ja tez bym sprobowal kremem zwyklym, napisz za kilka dni jak sie sprawdzilo.

[andrzejgadarr]

Wiesz co, taka Twoja uroda. I wydaje mi się, że efekt taki jaki chciałbyś uzyskać da np. botox.

[Robert_O]

Botox, haha . Nieeeee ma szans.

[legolas1]

Jeśli to kwestia urody penisa i żadne kremy nie pomogą to botox również nie zadziała. Na całe szczęście żołądź nie jest zbudowana z tkanki mięśniowej, która by mogła być sparaliżowana przez botox a tak właśnie botox usuwa zmarszczki

[andrzejgadarr]

No akurat w tym przypadku nie do końca. Bo żołądź po wstrzyknięciu botoksu lekko puchnie w wyniku czego takie "zmarszczki" się wygładzają.

[blackberry88]

spróbuj oliwki bambino (lustro stary)

[legolas1]

andrzejgadarr, interesujące. przyznam się, że nigdy o tym nie słyszałem a tak z czystej przyrodniczej ciekawości orientujesz się może jak długo taki efekt się utrzymuje oraz czy istnieje jakieś zagrożenie sparaliżowania nerwów czuciowych żołędzi?

[andrzejgadarr]

No tak, efektem ubocznym może być przejściowy lub trwały zanik czucia w żołędzi.

[legolas1]

Hey Robert_O, i jak tam te Twoje zmarszczki na żołędzi? Pomogło coś? Daj znać o efektach, tak aby następni forumowicze z podobnym problemem mieli łatwiej.