problem z erekcja ? |
Autor | Wiadomość |
mark10 Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 6 Skąd: Kraków | Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 problem z erekcja ? |
|
| W sobote sporo z dziewczyna wypilismy, poszlismy do lozka, bylo w miare ok z moja erekcja... (choc nie idealnie)
W poniedzialek wypilismy butelke wina (relatywnie nie dużo) i poszlismy do lozka, jakoś wspólne pieszczoty, jej ciało "nie uruchamialy za bardzo mojego rycerza ", najbardziej na mnie dzialalo (podniecalo mnie) pobudzanie rekami narzadow plciowych partnerki. Podczas wykonywania seksu oralnego z jej strony moj penis nie byl nalezycie twardy. Doszlo jednak w koncu do wytrysku.
Za chwile po ponownym pobudzeniu, nie moglem dojść, po prostu nie wiem ile ona "zajmowała się moim małym" ale po prostu on byl coraz miekszy i nie bylo szans na "dojscie"... W koncu przerwalem to pocalowalem ja i zmienilem "zabawe". W tym momencie doznalem lekkiego podlamania i moja duma troche ucierpiala
Po paru godzinach ona zrewanzowala mi sie swoimi ustami i tym razem bylo ok, choc musialem sie naprawde starac by ta moja erekcja byla chocby srednia...
a zapomnaielm podac, mam 21 lat
i co z tym fantem zrobić ? | |
| |
 |
andrzejgadarr Dołączył: 27 Lut 2010 Posty: 750 Skąd: Poland | Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 |
|
| Nic. Wszystko całkowicie normalne. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
mark10 Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 6 Skąd: Kraków | Wysłany: Wto 18 Sty, 2011 |
|
| mozesz troche rozwinać dla mnie to nie jest normalne | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Patryks83 Wiek: 42 Dołączył: 06 Sty 2011 Posty: 18 Skąd: Szczecin | Wysłany: Czw 24 Lut, 2011 |
|
| Ja również myślę że jest wszystko normalnie, nie jesteś już 17 latkiem dojrzewającym, z buzującymi hormonami, i nie będzie ci już stawał 5 razy z rzędu na byle podmuch wiatru! | _________________ A prawda Was wyswobodzi! | |
| |
 |
mark10 Dołączył: 18 Sty 2011 Posty: 6 Skąd: Kraków | Wysłany: Pią 18 Mar, 2011 |
|
| wczoraj mialem ciekawy efekt, po zrobieniu przez nia loda, moj penis od razu po wytrysku byl gotowy do akcji i teraz po prostu nie moglem skonczyc (minela godzina), az ona sie poddala i powiedziala, ze nie ma sily i bola ja usta
tak mnie ciekawi jakim cudem sie cos takiego dzieje, bo jak np. "jestem w niej" to przewaznei koncze dosc blyskawicznie | |
| |
 |
alan Dołączył: 28 Sty 2010 Posty: 111 Skąd: Kraków | Wysłany: Pon 04 Kwi, 2011 |
|
| Nie męcz dziewczyny mark10
Rób dłuższe przerwy bo ponadrywasz jej kąciki ust | |
| |
 |
Metiu Wiek: 36 Dołączył: 04 Kwi 2011 Posty: 12 Skąd: Ost | Wysłany: Pią 08 Kwi, 2011 |
|
| Mark10 ja rowniez tak mam ze jesli jestem w kobiecie to szybko dochodze nawet moge powiedziec ze czasem blyskawicznie a gdy robi mi loda lub tym podobne to wytrzymuje dlugo widocznie tak juz mamy ;p wydaje mi sie ze wszystko jest ok | |
| |
 |
|