Ćwiczenia na napletek |
Autor | Wiadomość |
Admer1 Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Tam gdzieś | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 Ćwiczenia na napletek |
|
| Witam.
Ponieważ nikt mi w wcześniejszych tematach nie odpisywał, to postanowiłęm zrobić temat. Z góry przepraszam, ale mi naprawdę zależy by wiedzieć, czy takie ćwiczenia są, i jak je wykonywać.
Czy takie ćwiczenia (na rozszerzenie napletka) są?
Proszę o jakieś darmowe, a nie płatne (jak ktoś mi podał). | |
| |
 |
roni8888 Dołączył: 05 Gru 2009 Posty: 26 Skąd: wawa | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 |
|
| Wpisz w google napewno znajdziesz (powiekszanie penisa):) W ćwczeniach(e-book) masz taki temat rekonstrukcja napletka. | |
| |
 |
Admer1 Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Tam gdzieś | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 |
|
| Soki, ale mógłbyś podać bezpośredni link do tematu (ćwiczeń), byłbym wielce wdzięczny. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
katonisz 
Dołączył: 11 Gru 2009 Posty: 5 Skąd: Wawa | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 |
|
| Myśle, że odpowiednie masaże będa pomocne | _________________ Jam ciemny jest wśród wichrów | |
| |
 |
randy Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 406 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pią 11 Gru, 2009 |
|
| Admer1, napisz może najpierw co Ci dolega. Masz stulejkę? Jeżeli tak, to można to rozciągnąć. Jakie konto miałeś tutaj wcześniej? Admer? Jeżeli tak, to otrzymałeś już odpowiedź jak ze stulejką walczyć. Swoją drogą to ile masz lat? Bo po przeczytaniu Twoich postów mam wrażenie, że nie więcej niż 10. Jeżeli chcesz, abyśmy Ci pomogli, napisz tutaj o swoim problemie coś więcej (ewentualnie wal na priv).
Pozdrawiam! | |
| |
 |
Admer1 Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Tam gdzieś | Wysłany: Pią 18 Gru, 2009 |
|
| Ehh juz pisałem, że stulejki nie mam. Wyjaśnię wam to blizej (żadnych 10 lat nie mam)
Otóż gdy nie ma wzwodu (nie wiem jak ten stan się nazywa) swobodnie mogę śiągnąć napletek. Ale gdy już jest wzwód (ze ściagniętym napletkiem) wtedy trochę mnie boli właśnie napletek.Gdy już jest wzwód napletek się nie ściąga.
Ale gdy jest wzwód, bardzo trudno jest ściągnąć napletek.
Czy są ćwiczenia na rozciągnięcie napletka?
Omg ile powtórzeń. | |
| |
 |
izzy Dołączył: 16 Gru 2009 Posty: 12 Skąd: Zkp | Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 |
|
| Zrób tak:
nalej sobie ciepłej wody do wanny, wejdź do wody i ściągnij napletek gdy nie stoi Ci. Potem trochę się nim pobaw żeby Ci stanął. Posiedź tak kilkanaście minut z postawionym kutasem ze ściągniętym napletkiem zanurzonym całym w ciepłej wodzie. Powinien się na tyle rozciągnąć żebyś mógł na wzwodzie go ściągnąć, jeśli jeszcze nie dasz rady, nic na siłę. Ściąg napletek gdy ci nie stoi na noc, jak się nie będziesz za bardzo wiercił w nocy powinieneś wstać ze ściągniętym napletkiem, nałóż go na penisa, postaw kutasa i spróbuj znowu ściągnąć. Wcześniej czy później będzie schodził bez problemu na pełnym wzwodzie | |
| |
 |
randy Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 406 Skąd: Wrocław | Wysłany: Nie 20 Gru, 2009 |
|
| Admer1 napisał/a: | Ehh juz pisałem, że stulejki nie mam. |
Czy aby na pewno?
Admer1 napisał/a: | Wyjaśnię wam to blizej (...) Ale gdy już jest wzwód (ze ściagniętym napletkiem) wtedy trochę mnie boli właśnie napletek.Gdy już jest wzwód napletek się nie ściąga.
Ale gdy jest wzwód, bardzo trudno jest ściągnąć napletek. |
Twój opis wskazuje, że jednak możesz mieć lekką stulejkę. Rozciąganie napletka pomogłoby się jej pozbyć. Jak rozciągać chłopaki Ci już pisali w tym temacie. Ważne jest tylko, aby to robić delikatnie, z wyczuciem. Chociaż ja mam ochotę wysłać Cię do lekarza. Twój opis słowny jest trochę mało precyzyjny. Cytując Cię powyżej zaznaczyłem dwie nieścisłości. W jednym miejscu piszesz, że napletek się nie ściąga, w drugim, że jednak się ściąga, tylko z trudem. A lekarz zobaczyłby na własne oczy, to od razu by wiedział w czym problem i co z nim zrobić. Może się też okazać, że to nie stulejka, a krótkie wędzidełko. Zastanów się nad tym
A co do opisu, jaki zaaplikował tu izzy, to radzę uważać. Nie wiem kolego skąd to wziąłeś, ale IMHO podałeś tu świetny sposób, aby nabawić się załupka. Jeżeli u siebie zwalczyłeś w ten sposób stulejkę bez żadnych komplikacji, to gratuluję. Pozostałym nie radzę tego próbować. | |
| |
 |
Admer1 Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Tam gdzieś | Wysłany: Nie 27 Gru, 2009 |
|
| To co robić? Do lekarza nie chcę iść, a mi zależy na ćwiczeniach.
MOże jakieś inne metody, bo to z wanną znam i stosuję. | |
| |
 |
randy Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 406 Skąd: Wrocław | Wysłany: Pon 28 Gru, 2009 |
|
| Jeżeli rozciągasz napletek w wannie, to pozostaje jedynie cierpliwie czekać na efekty tych ćwiczeń. Nikt przecież nie obiecywał, że po 1-2 kąpielach będzie wszystko ekstra dobrze funkcjonować. Z innych metod to zabieg chirurgiczny. A tego lekarza to przemyśl dobrze. Służba zdrowia po to jest, aby nieść pomoc i służyć fachową radą w kwestiach dotyczących ludzkiego organizmu. Zaledwie kilkuminutowa wizyta u urologa da Ci odpowiedź, co jest nie tak z Twoim penisem. A za 3-4 miesiące może się okazać, że i tak musisz doktora odwiedzić, gdyż ćwiczenia nie przynoszą żadnych rezultatów. Czy jesteś pewien, że to napletek, a nie za krótkie wędzidełko? Przemyśl to!
A z mojej strony to życzę owocnych ćwiczeń i szybkiego ustąpienia problemu.
Pozdrawiam! | |
| |
 |
Admer1 Wiek: 34 Dołączył: 16 Lis 2009 Posty: 7 Skąd: Tam gdzieś | Wysłany: Sro 06 Sty, 2010 |
|
| Dobrze... załóżmy, że to krótkie wędzidełko mam... co wtedy?
Do jakiego lekarza się udać?
Co wtedy? Operacja!? Czy co?
Ile to bedzie kosztować?
Nie da się tego jakoś inaczej "naprawić"?
Proszę, wyjaśnijcie mi wszystko: Co jeśli mam krótkie wędzidełko?
[ Dodano: Pią 08 Sty, 2010 ]
Przepraszam, że odświerzam temat, ale czy ktoś mógłby mi odpisać? Wyjaśnić wszystko?
[ Dodano: Wto 12 Sty, 2010 ]
Hej! Mógłby ktoś odpisać!? | |
| |
 |
randy Dołączył: 08 Sty 2007 Posty: 406 Skąd: Wrocław | Wysłany: Wto 26 Sty, 2010 |
|
| Admer1, chłopie ogarnij się trochę. Ty w ogóle próbujesz coś czytać? Szukać na własną rękę? Myśleć? Czy tylko ograniczasz się do zadawania pytań?
Admer1 napisał/a: | Do jakiego lekarza się udać? |
Jeden post wyżej:
randy napisał/a: | Zaledwie kilkuminutowa wizyta u urologa da Ci odpowiedź, co jest nie tak z Twoim penisem. |
Dodam tylko, że do urologa musisz mieć skierowanie od lekarza rodzinnego.
O krótkim wędzidełku też było na tym forum setki razy. Ale pokrótce: jeżeli masz za krótkie wędzidełko czeka Cię zabieg chirurgiczny. Inaczej się tego nie da naprawić. Jeżeli tego nie zrobisz, może się ono zerwać podczas stosunku - więcej problemów. Jeżeli będziesz to robił publicznie, na kasę chorych, wówczas nie kosztuje Cię nic. Jeżeli prywatnie to nie wiem. | |
| |
 |
Dominik79 Dołączył: 28 Paź 2007 Posty: 40 Skąd: Katowice | Wysłany: Pią 29 Sty, 2010 |
|
| Najprościej wybrać się do urologa. Badanie trwa kilka minut i po sprawie. Już będziesz wiedział na czym stoisz. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
|