[pablik123]

Witam wszystkich mam 19 lat. Moj problem zaczal sie nie dawno(01.05.2009r), spotkalem sie z panienka i calowalismy sie na lozku, ona lezala na mnie i miala jedna noge wlozona miedzy moje nogi a druga jej noga byla na zewnatrz. pulsywnym ruchem poruszajac sie ocierala swoim cialem o mojego czlonka( a tak dokladniej to koscia miednicowa czyli macica). Niestety on byl caly czas miekki, skatowalem sie troche bo to byl moj pierwszy raz i taka wtopa;/ przed tem jak sie z nia spotykalem to nie bylo problemow wystarczylo tylko spodnie sciagnac;) Nastepnego dnia czulem taki sredni bol w okolicy zarostu meskiego nad penisem, chcialem sie zmasturbowac zeby sprawdzic czy ten incydent z poprzedniego dnia sie nie powtorzy, lecz okazalo sie ze on jest caly czas miekki, mam taka nadzieje ze gdy przestanie bol dawac o sobie znac to wszystko wroci do normy ale nie jestem tego pewien;/ prosze o pomoc ;/ mam sie zglosic do seksuologa?

[3tom]

[pablik123]

roznie to u mnie bywa od 1 - 4 razy w tyg. Nie, nie prowadze intensywnego trybu zycia. Bol nadal jest, czuje go jak wstaje i zaczynam sie poruszac;/

[3tom]

Powyżej penisa pod wzgórkiem łonowym i po bokach jest kość. Gdy tam naciśniesz palcami to poczujesz ból. U Ciebie ten ból może być spowodowany tym, że dziewczyna za bardzo Cię tam uciskała.

[pablik123]

Dzieki wielkie, sprobuje odpoczac, a jak by sie cos dzialo to dam jeszcze znac jeszcze raz Dziekuje