problem?? z napletkiem |
Autor | Wiadomość |
bebe89 Wiek: 36 Dołączył: 21 Kwi 2009 Posty: 1 Skąd: Polska | Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 problem?? z napletkiem |
|
| Mam problem, gdyż napletek WOGÓLE nie zchodzi z żołędzia... czy jest możliwość samodzielnego poradzenia sobie z tym problemem i czy to wogóle jest problem ... z góry dziękuję za odpowiedzi | |
| |
 |
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 |
|
| No to zanim zaczniesz ściągać napletek na siłę, poczytaj np. to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Za%C5%82upek
Idź do lekarza, umów się na zabieg i będziesz miał spokój. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
konsi52 Wiek: 30 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 69 Skąd: Wrocław | Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 |
|
| Zamieść jakieś fotki... Boli Cię to jak próbujesz naciągnąć? Możliwe, że masz stulejkę... Oczywiście wiele forumowiczów poleca różne rozwiązania, np podczas kąpieli próbować rozciągnąć etc. Jednak w.g mnie najlepiej by było jak byś się udał do urologa. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 |
|
| konsi52, Cytat: | napletek WOGÓLE nie zchodzi z żołędzia... |
Weź sie czytać naucz.
A co do rozciągania przy takiej stulejce, nawet jak uda mu się ściągnąć napletek to bedzie ciach i
Więc weź się nie wymądrzaj bo w wieku 14 lat naprawdę wiesz jeszcze "mało" | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
konsi52 Wiek: 30 Dołączył: 27 Mar 2009 Posty: 69 Skąd: Wrocław | Wysłany: Wto 21 Kwi, 2009 |
|
| Nie wymądrzam się tylko usiłuję pomóc Szczerze to spodziewałem się takiej opinii z Twojej strony Nie wiem w czym tkwi problem... jest stulejka? no jest, czy ja Mu powiedziałem by rozciągał? Nie, tylko napisałem, że inni forumowicze preferują to robić podczas kąpieli.
[ Dodano: Wto 21 Kwi, 2009 ]
więc wrzuć na luz ^^ | |
| |
 |
Seba081 Wiek: 44 Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 305 Skąd: Katowice | Wysłany: Czw 23 Kwi, 2009 |
|
| bebe89, jeśli napletka nie jesteś w stanie wcale ściągnąć to tu chyba samemu nic na to nie poradzisz.
Zabieg nie jest taki straszny, więcej w tym stresu niż bólu.
Też się obawiałem zabiegu, ale w końcu pozbierałem się do kupy i coś z tym zrobiłem. | |
| |
 |
|