Mastka problem. |
Autor | Wiadomość |
cin33k Wiek: 34 Dołączył: 18 Mar 2009 Posty: 1 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 Mastka problem. |
|
| Troszke głupio mi o tym pisać, ale mam 18 lat, i właśnie dzisiaj pierwszy raz ! Zainteresowałem się tym co mam pod napletkiem. Szczerze powiedziawszy oglądają po necie jak wygląda ta mastka u mnie były to całe kawałki dość grube z 3mm zółtych plasterków... Wyczyściłem to i w tej chwili nie ma tam już nic. Natomiast po wyczyszczeniu tego pod tym co było mój zółądź jest nieco bardziej czerwony. Odbywałem już nawet stosunek płciowy jednak zdejmowanie napletka nie było konieczne. Czy teraz moge się spodziewać jakichś trudności, tudzież czy może mieć to jakieś skutki tak długie odkładanie tego śluzu. Na przyszłość chciałbym wiedziec czym to czyścić, gdyż dzisiaj sprawiło mi to duży ból ( woda + waciki ).
Proszę o odpowiedź.
p.s. Nie wiedziałem naprawdę że takie coś się tam odkłada, także wszystkie posty ala "brudas" prosze zachować dla siebie. | |
| |
 |
andrzejgadar Dołączył: 23 Sty 2009 Posty: 411 Skąd: SRC | Wysłany: Sro 18 Mar, 2009 |
|
| No a jak to inaczej nazwać jak nie "brudas"?
Przecież penisa sie codziennie myje! I chyba w wieku 18 lat powinno się to już wiedzieć.
Jak masz stulejkę ( nie umiesz zdjąć napletka) to weź chłopie idź do urologa. | _________________ Problem? Pisz na gg: 8259970
Pozdro | |
| |
 |
3tom Dołączył: 11 Lut 2009 Posty: 518 Skąd: polska | Wysłany: Czw 19 Mar, 2009 |
|
| Aż mnie zdziwiło, że nie dostałeś jakiegoś zakażenia.
Teraz będziesz wiedział, że myje się codziennie, ale bez wacika.
A możesz wogóle ściągnąć napletek jak Ci stoi? | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
|