[LEITZ]

Witam
6 tygodni temu zauważyłem jakieś zmiany na penisie ,od spodu na wędzidełku,udałem sie do urologa,smarowałem 2 tygodnie pimefukortem i nic,poszedłem do innego oznajmił ze mam kłykciny i jest to niegroźny wirus i żebym się pojawił za 2-3 lata!!! Jestem wstrząsniety po tym co przeczytalem na forum o kłykcinach.Zapisałem się na wypalenie tego cholerstwa.Jestem ciekaw jak doszło do zarażenia gdyż od 6 msc uprawiam seks tylko z jedna partnerka.Co mam dalej robić POMOCY

[3tom]

Mogłeś wcześniej się zarazić. Ta choroba nie zawsze od razu się ujawnia.
Dziwi mnie podejście tych lekarzy. Kłykciny nie leczone się rozrastają /widziałem zdjęcia/, poza tym skoro Ty to masz to Twoja partnerka tez to ma. Seks powinieneś uprawiać w gumce.
Jeśli jeden środek nie zadziałał, to powinien zapisać coś innego.
Jak Ci wypala to się ich pozbędziesz. Jest jeszcze jeden problem - nie ma możliwości całkowitego usunięcia zakażenia i choroba może powrócić.
Na pocieszenie - choroba czasami ustępuje samoistnie.