Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Stulejka czy wedzidełko? Fotki
Autor Wiadomość
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   Stulejka czy wedzidełko? Fotki

Przeglądam to forum i odnoszę wrażenie, że mnie tez problem stulejki w jakimś stopniu dotyczy. Otóż napletek przy wzwodzie zsuwa mi sie tylko za żołądź. Tworzy się taka fałdka. Czy waszym zdaniem ma to związek ze stulejką?

http://img5.imageshack.us...ge=dsc02228.jpg
http://img156.imageshack....ge=dsc02238.jpg
http://img156.imageshack....ge=dsc02239.jpg
http://img156.imageshack....ge=dsc02231.jpg
http://img166.imageshack....ge=dsc02220.jpg
 
 
guciozal 

Wiek: 31
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 75
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

No wygląda raczej na wędzidełko.
 
 
andrzejgadar 

Dołączył: 23 Sty 2009
Posty: 411
Skąd: SRC
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

Noo, minimalnie wędzidełko za krótkie masz.
_________________
Problem? Pisz na gg: 8259970 :)
Pozdro
 
 
penis.com.pl
andropenis
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

A czy Waszym zdaniem sa jakieś ćwiczenia, które pomogłyby to wędzidełko rozciągnąć?
 
 
BASF 


Wiek: 48
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 1348
Skąd: poland
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

Z wędzidełkiem nie jest już tak łatwo jak ze stulejką. Raczej sam za to nie zabierałbym się.
_________________
PZDR BASF
 
 
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

No a waszym zdaniem, "z wyglądu", mój problem wymaga jakieś "zewnętrznej" interwencji, czy można sobie ją odpuścić?
 
 
guciozal 

Wiek: 31
Dołączył: 02 Mar 2009
Posty: 75
Skąd: Polska
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

Kwestia wyglądu jest tu najmniej ważna : p. Chodzi raczej o ew. problem zerwania wędzidełka podczas stosunku, z tego co zostało mi wytłumaczone. Lepiej zapobiegać, niż leczyć, szczególnie, że leczenie takiego zerwanego wędzidła raczej proste nie jest. Idź do urologa, od tego przecież jest.
 
 
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

Hmmm, czyli sugerujecie mi wizytę u urologa..... Myślałem, że nie będzie to konieczne.... No cóż..
 
 
3tom 

Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 518
Skąd: polska
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

Wg. mnie nigdzie nie musisz iść. Wszystko wygląda normalnie. Na tym ostatnim zdjęciu widać, że masz daleko ściągnięty napletek. Gdybyś mógł pokazać to ostatnie ujęcie, ale z boku, bo może się mylę.
 
 
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Mar, 2009   

3tom,

wrzucam jeszcze kilka zdjęć. Mam nadzieję, że uda się Tobie coś na ich podstawie wywnioskować. Fakt jest jaki, że przy maksymalnym ścągnieciu napletka żołądź jest znacznie ciągnęta przez wędzidełko. Pytanie tylko czy to jest "w miarę" normalny stan?


http://img23.imageshack.u...e=dsc02242w.jpg
http://img216.imageshack....e=dsc02244t.jpg
http://img216.imageshack....ge=dsc02256.jpg
http://img216.imageshack....e=dsc02252f.jpg
 
 
3tom 

Dołączył: 11 Lut 2009
Posty: 518
Skąd: polska
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009   

Na tych zdjęciach widać, że możesz daleko ściągnąć napletek. A że się główka pochyla przy maksymalnym ściągnięciu, to normalne. Każdemu się pochyli gdy ściągnie na maksa.
Jest to normalny stan, masz wszystko dobrze.
 
 
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 10 Mar, 2009   

3tom,

dzięki wielkie za radę. Pozdrawiam
 
 
paolo27 

Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 27
Skąd: Katowice
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009   

3tom napisał/a:
Na tych zdjęciach widać, że możesz daleko ściągnąć napletek. A że się główka pochyla przy maksymalnym ściągnięciu, to normalne. Każdemu się pochyli gdy ściągnie na maksa.
Jest to normalny stan, masz wszystko dobrze.


Zgadzam sie, pochylająca sie główka to nie powód żeby wędzidełko operować. Zrób taki test. Sciągnij napletek do samego końca aż całkowicie odsłoni koronę żołędzia i będzie (napletek) wręcz lekko napięty(ostrożnie żeby sobie nie zrobić krzywdy) mniej wiecej tyle ile napina sie przy stosunku, jeżeli przy tym nie będzie cie bolało naciagnięte wędzidełko to jest wszystko ok. Jeżeli jednak boli to wymaga konsultacji lekarza, bo faktycznie istnieje ryzyko jego zerwania podczas stosunku.
 
 
penis.com.pl
andropenis
olo999 

Dołączył: 09 Mar 2009
Posty: 15
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 11 Mar, 2009   

paolo27 napisał/a:
3tom napisał/a:
Na tych zdjęciach widać, że możesz daleko ściągnąć napletek. A że się główka pochyla przy maksymalnym ściągnięciu, to normalne. Każdemu się pochyli gdy ściągnie na maksa.
Jest to normalny stan, masz wszystko dobrze.


Zgadzam sie, pochylająca sie główka to nie powód żeby wędzidełko operować. Zrób taki test. Sciągnij napletek do samego końca aż całkowicie odsłoni koronę żołędzia i będzie (napletek) wręcz lekko napięty(ostrożnie żeby sobie nie zrobić krzywdy) mniej wiecej tyle ile napina sie przy stosunku, jeżeli przy tym nie będzie cie bolało naciagnięte wędzidełko to jest wszystko ok. Jeżeli jednak boli to wymaga konsultacji lekarza, bo faktycznie istnieje ryzyko jego zerwania podczas stosunku.


Kurcze, teoretycznie wszystko jest jasne. Zrobiłem tak jak mówisz. mogę ściągnąć napletek (nawet w wzwodzie troszkę za koronę penisa), ale nie czuję żadnego bólu wędzidełka. Widzę i czuję, że jest ono napięte, ale to nie jest żaden ból. Sam juz nie wiem.....

[ Dodano: Sro 15 Kwi, 2009 ]
Czy zatem istnieje w moim przypadku możliwość zerwania wędzidełka podczas stosunku?

[ Dodano: Sro 15 Kwi, 2009 ]
Czy zatem istnieje w moim przypadku możliwość zerwania wędzidełka podczas stosunku?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group