[facett]

Witam,
Jakieś 2 tyg. Temu pojawił mi się malutki pryszcz na penisie (ale to na bank pryszcz) i w tym samym czasie pryszcz (chyba) na mosznie, tylko że większy i nie okrągły. Nie schodzi to jak na razie. Raczej nie boli, jak się dotknie to nieco "szczypie" podobnie jak pryszcz.
Historia powstania (chyba ją znam), ćwiczę na siłowni (prywatnej) i po ćwiczeniach chodziłem się myć, myłem twarz, pachy itp., ale nie myłem spoconego krocza:)Przypuszczam, że to coś pojawiło się właśnie od tego tzw. "potówki", ale pewności nie mam. Długo nie wchłania się. Obecnie myję się cały po ćwiczeniach. Martwi mnie to!!!Pomóżcie!!

Fotki:
http://www.fotosik.pl/pok...763841e550.html

http://www.fotosik.pl/pok...2b67277e50.html

http://www.fotosik.pl/pok...8d6b6de58f.html

[hitklift]

Facett nie przejmuj się tym to są sprawy hormonalne , to nic grożnego zejdzie ci to po kilku dniach. Także nie zamartwiaj się tym

[matteusz]

miałem to samo, to wina że wyrwałeś sobie włoska łonowego, skóra zarosła i powstał pryszcz, zniknie za pare dni.


PS. Ja sobie wyrwałem kilka i miałem takich krostek z 5-6 ale znikły potem, ale troche piekło przez ten czas, potem włoski troche przygoliłem (ale nie do końca)

[facett]

Witam ponownie!!
Na szczęście zniknął ów "pryszcz" a dokładniej wchłonął się...Tylko, że to nie trwało kilka dni jak widzicie a kilka tygodni:)Ok. 4 tyg. Ale jest OK.

[matteusz]

mówiłem ci, i po co było się bać

[mirojaro]

Mam nadzieje ze to co mam to to samo :O Bo tez wlasnie po usówaniu zarostu intymnego wyskoczyly mi takie dwa dziadostwa.. Problem w tym ze jednego z nich wycisnalem 'do pierwszej krwi' Mam nadzieje ze zniknie niedlugo