Luźne dyskusje |
Autor | Wiadomość |
Adamus-3005 [Usunięty] | Wysłany: Pią 22 Lip, 2005 Luźne dyskusje |
|
| Słuchajcie - w tematach forum "luźne dyskusje o męskich sprawach" poryszamy tylko tematy naszych problemów. Czy życie rzeczywiście jest tak bezbarwne, smutne i obarczone samymi problemami? Pomówmy trochę o naszych radościach, sukcesach, marzeniach... Niech świat będzie trochę bardziej kolorowy, naładowany emocjami z nutką marzeń. Ja na przykład staram się spełniać swoje marzenia. Osiągnięciami też mogę się pochwalić. Np. w ciągu jednej doby (od wieczora do wieczora) kochałem się ze swoją partnerką 14 razy. Nie pomyliłem się w obliczeniach - słownie czternaście - z przewami na kąpiel, spacer, karmienie kaczek, śniadanie, obiad i kolację oraz z przerwami na chwilę oddechu pomiędzy kolejnymi razami. A Wy czym możecie się pochwalić? Długością, grubością, ilością razy, liczbą partnerek, czasem podrywu? Pokażcie innym, że nie tylko macie problemy, ale i sukcesy - to takie ludzkie.
Pozdrawiam i życzę miłej zabawy. | |
| |
 |
Mat Dołączył: 27 Lip 2005 Posty: 3 | Wysłany: Czw 28 Lip, 2005 |
|
| Ja moge się pochwalić tym że np.udało mi się masturbować 10 razy dziennie chociaż niewiem czy to jakiś wyczyn nikt otym niemów. | |
| |
 |
tb33022 Dołączył: 08 Cze 2005 Posty: 25 Skąd: PL | Wysłany: Pią 29 Lip, 2005 |
|
| Jeśli o rekorach mowa to kochałem się z dziewczyną 7 razy w ciągu jednego popołudnia. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Adamus-3005 [Usunięty] | Wysłany: Pią 29 Lip, 2005 |
|
| No proszę !!! Jednak mamy sukcesy, a nie tylko same problemy! Gratuluję wyczynów!
A pozostali? Nie mają się czym pochwalić? Nie ma speca który wyrwał panienkę np na dyskotece w rekordowo krótkim czasie? albo gościa, który utrzymał erekcję rekordowo długo, albo który urzywając wymyślnych technik seksualnych doprowadził panienkę do szału i kochał się z nią do nieprzytomności rekordowo długo? Jestem przekonany, że są wśród nas faceci, kórzy mają na swoim koncie mnóstwo jeszcze innych wyczynów. Zapraszam do zabawy | |
| |
 |
Gość | Wysłany: Pią 29 Lip, 2005 |
|
| Moje sukcesy? 5 razy onanizowałem się w ciągu dnia, żeby zapomnieć o pewnej dziewczynie, a niedawno złapałem tak dobrą inspirację, że masturbowałem się dwa razy z zaledwie półgodzinną przerwą (to nie było celowo - po prostu tak byłem zainspirowany). | |
| |
 |
garret 
Dołączył: 10 Cze 2005 Posty: 6 | Wysłany: Wto 02 Sie, 2005 |
|
| ... he he jedno z fajniejszych wspomnień ... kiedyś rano postanowiłem nie iść do toalety i biegałem z wyprężonym, twardym wackiem prawie 4 godzin ... aż moja kochana mi ulżyła bo stwierdziła że o wszystko w domu zaczepiam
(sikikać się chciało strasznie ... ale twardy był niesamowicie)
pozdrawiam | |
| |
 |
Adamus-3005 [Usunięty] | Wysłany: Sro 03 Sie, 2005 |
|
| No wreszcie!!! 4 godziny to jest wynik!!! A na dodatek wesoła historyjka! Gratulacje !!! (Chyba muszę pomyśleć o nagrodach za najciekawsze wpisy... )
Zapraszam wszystkich pozostałych do zabawy (tylko nie wymyślac mi tu bajek) | |
| |
 |
parys [Usunięty] | Wysłany: Nie 21 Sie, 2005 |
|
| tb33022 napisał/a: | Jeśli o rekorach mowa to kochałem się z dziewczyną 7 razy w ciągu jednego popołudnia. |
nie wazna ilosc razy lecz jakosc! | |
| |
 |
Adamus-3005 [Usunięty] | Wysłany: Pią 26 Sie, 2005 |
|
| Parys! Ależ oczywiście! Opowiedz więc o jakości pochwal się jakim jesteś specem i baw się razem z innymi. Przecież nie chodzi o to by kogoś zgasić - nie? | |
| |
 |
parys [Usunięty] | Wysłany: Pią 26 Sie, 2005 Gaszenie |
|
| Adamus-3005 napisał/a: | Parys! Ależ oczywiście! Opowiedz więc o jakości pochwal się jakim jesteś specem i baw się razem z innymi. Przecież nie chodzi o to by kogoś zgasić - nie? |
Sorry Adamus, nie mialem wcale zamiaru cie gasic.Zle odebrales moja odpowiedz,Tak na marginesie to nie lubie facetow co sie chwala,przeciez to nie ma najmniejszego sensu aby sie przechwalac,lepiej wymienic sie doswiadczeniami a nie ile razy kto moze/to temat dla dziadkow marzycieli a nie dla facetow na poziomie/.Nie wazne ile razy facet moze.Wazne co moze i jak zakonczy.W sexie z ukochana kobieta nie chodzi o bicie rekordow lecz o obustronne zadowolenie,dawanie sobie odwzajemnionej rozkoszy. | |
| |
 |
parys [Usunięty] | Wysłany: Pią 26 Sie, 2005 jeszcze jedno... |
|
| Adamus-3005 napisał/a: | Parys! Ależ oczywiście! Opowiedz więc o jakości pochwal się jakim jesteś specem i baw się razem z innymi. Przecież nie chodzi o to by kogoś zgasić - nie? |
Ale wiesz co...po zastanowieniu to ci dowale!
Jest takie powiedzenie:Jak Ci powiem ze jestem slaby-to mi nie uwierzysz, jak ci powiem ze jestem dobry-to pomyslisz ze sie chwale.A wiec masz: Bzykalem sie z partnerka cale 48h z przerwami na posilek i drincki.Potrafie utrzymac erekcje i wstrzymac sie od wytrysku tak dlugo jak tylko zechce-nawet kilka godzin-zaleznie od potrzeb partnerki.Krotko mowiac;w czasie uprawiania sexu nie mysle,,łbem" tylko glowa!I co łyso ci?/Bez urazy/ | |
| |
 |
kameleon2 [Usunięty] | Wysłany: Nie 28 Sie, 2005 |
|
| usuniety | | |
| |
 |
Adamus-3005 [Usunięty] | Wysłany: Pon 29 Sie, 2005 |
|
| Parys! No wreszcie zajarzyłeś! Forum to forum, a luźne dyskusje to nie poemat pisany dla poprwawienia sztuki życia Chodziło o to, by się trochę rozluźnić i pokazać, że "w tych sprawach" nie mamy samych problemów, ale także sukcesy. Wszyscy walą tutaj z problemami dotyczącymi ilości, jakości, urazów, wad itp. ten temat mial być przeciwwagą. Nie chodzi także o czcze przechwałki na temat rekordów seksualnych, tylko jak napisałem na początku o luźne rozmowy o tym co nas cieszy. Stąd napisałem: "...Pomówmy trochę o naszych radościach, sukcesach, marzeniach... Niech świat będzie trochę bardziej kolorowy, naładowany emocjami z nutką marzeń..." A jeśli myślisz, że mi dowaliłeś przechwalając się po tym jak mówiłeś o tym co ważne... Oj... Stary... Tak spłyciłeś, powinieneś się wstydzić. Trochę więcej luzu. Mimo wszystko życzę dalej dobrej zabawy | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
Adamus-3005 [Usunięty] | Wysłany: Pon 29 Sie, 2005 |
|
| Kameleon - w ramach odpowiedzi na Twoje pytanko muszę podjąć dyskusję, gdyż nie chciałbym, żeby stało się to dla Ciebie problemem. Dla partnerki nie będzie ważne ile razy będziesz miał wytrysk jeśli dasz radę zadowolić ją kilkakrotnie. Natomiast Twój organizm przy zwiększonym zapotrzebowaniu na nasienie (jak przy treningu) zacznie wytwarzać więcej ejakulatu. Oczywiście nie wtedy, gdy do współżycia dochodzi sporadycznie i wtedy chcesz pokazać jaki jesteś gość, tylko wtedy, gdy Twoje kontakty są w miarę regularne. A jeśli chodzi o konkret w Twoim pytanku, to rzeczywiście wytrysk był za każdym razem, tylko przy krótkich odstępach (w tych późniejszych razach) ejakulatu były śładowe ilości (dosłownie mizerne kropelki). Ale muszę przyznać że Parys ma rację w jednej ze swoich wypowiedzi - otóż ważniejsza wtedy była bliskość między nami, a nie ilość razy. To było na drugim miejscu i nie planowaliśmy bicia rekordów. Nawet nie wiesz jaką satyswakcję sprawiło nam wspólne karmienie kaczek po udanym seksie i śniadaniu. Oczywiście po kaczkach... Ale co ja się będę rozwodził Zapraszam Wszystkich pozostałych do zabawy! | |
| |
 |
kameleon2 [Usunięty] | Wysłany: Czw 01 Wrz, 2005 |
|
| usuniety | | |
| |
 |
|