Strona głównaStrona główna FAQFAQ SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  Chat  KontaktKONTAKT  SklepSKLEP
     Moja historia!
Autor Wiadomość
macromiz
[Usunięty]

Wysłany: Wto 29 Lip, 2008   

Traodfan, według mnie jesteś dość za malutki aby pisać o takich doświadczeniach jak przeżył małyperes bo gówno o życiu wiesz, i wątpię aby ktoś chciał się wymieniać z Tobą poglądami na temat życia dorosłego faceta.

Co do tematu.. to momentami aż było przykro czytać, ale ktoś już mówił że bez sensu sobie wmawiać syndrom małego penisa, jak widać na Twoim przykładzie, kobitkom nie zalezy na armacie, lecz na doznaniu z kochającym ją facetem.
 
 
małyperes 

Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 98
Skąd: lubuskie
Wysłany: Wto 29 Lip, 2008   

Macromiz - ja go rozumiem, ludzie pelnosprawni, myślą w większości, że niepełnosprawny ma inne zmartwienia niż rozmiar członka czy seks.Czy myślicie, że bycie "wheelchairsem " boli?To piękne życie, ja miałem problemy przez kompleks nie przez niepełnosprawność.

Traodfan - Pomimo, że jestem niepełnosprawny, ja tego nie odczuwałem.No może gdy widziałem jak chłopaki grają w piłkę, ale w kosza ze mną już grali:D.Jedyną niedogodnością jest to, że nie chodzę.Rodzice mi zbytnio nie pomagali i chwała im za to.Czy zamienił bym swoje życie na życie osoby chodzącej?Nie wiem.Nie myślę o tym.Życie dało mi w kość, ale się podniosłem.Zauważyłem, że mogę prawie wszystko i staram się robić jak najwięcej.Kiedyś nie wiedziałem, że jako niepełnosprawny mogę jeździć samochodem.Teraz już wiem bo mam prawko.A, że miałem normalne życie martwiłem się o penisa, a Ty nie robisz tego co ja przez 6-7 lat temu?:D Czy wyobrażacie sobie życie bez seksu?Ja tego sobie nie mogłem wyobrazić, choć przyznam, że miłość o wiele ważniejsza.
Wiem, że chyba się trochę chwalę, ale przecież penisem nie będę, ale współżyciu rzadko mnie zawodził.Mały penis właściwie przeszkadza tylko na basenie czy plaży.No ale, co zrobić, przecież nie pojadę do Kaliningradu (kiedyś o tym marzyłem), żeby powiększyć sobie penisa o 1,5 - 2cm kosztem wielkiego ryzyka, silikonem go nie napompuje bo to też ogranicza doznania.Jeśli chodzi o ćwiczenia to nie działały, może działają na innych, ale na mnie nie.Już się pogodziłem, że mam takiego, moja dziewczyna jest zadowolona i ja też.Nawet jak wygram jutro 35 dużych baniek (a wygram:D) to i tak go nie powiększę, bo to zamknięty rozdział w moim życiu.


PS.Kot zginął jak większość pod kołami:/Żadnego już nie wypuszczę na dwór bez opieki.Co to/kto to jest Traod?Bo jesteś chyba jego fanem:D.
 
 
macromiz
[Usunięty]

Wysłany: Wto 29 Lip, 2008   

Ślicznie mówisz o zaakceptowaniu siebie, najważniejsze to jest to żeby niepełnosprawnego traktować jak zdrowego i normalnie funkcjonującego człowieka, bo takim właśnie są, nie ma się co rozczulać nad czyjąś niepełnosprawnością bo to tylko brzydko mówiąc ...

Hola hola.. ja też liczę na 35 banieczek więc się nie zapędzaj ; )
 
 
penis.com.pl
bathmate
Traodfan 

Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 38
Skąd: Radom
Wysłany: Wto 29 Lip, 2008   

.
.
.
_________________
Bla bla Bla Spam
  
 
 
macromiz
[Usunięty]

Wysłany: Wto 29 Lip, 2008   

BASF ma słuszność w tępieniu nieletnich na tym forum, i jestem pewien że nie kontroluje tego z kim rozmawiam ; )
 
 
Tabs 

Dołączył: 14 Gru 2007
Posty: 24
Skąd: miasto
Wysłany: Sob 02 Maj, 2009   

Ciesze się że ci się udało. Chciał bym też poznać taką wspaniałą dziewczynę. Pozdro
 
 
małyperes 

Dołączył: 25 Lip 2008
Posty: 98
Skąd: lubuskie
Wysłany: Sob 31 Paź, 2009   

Witam po długgggggggggggggggiej przerwie:)

Nigdy nie przypuszczałem, że życie może być tak piękne!


Z Asią cieszymy sobą, a sprawy "łóżkowe" wychodzą nam jeszcze lepiej niż rok temu.Od kiedy wiem gdzie w muszelce mojej Asiuni znajduje się mityczny punkt G to czasami muszę nawet uważać by nie spowodować u Niej ataku :roll: .Na szczęście nigdy do tego nie doszło podczas stosunku, ale dobrze, że lekarz powiedział by nie przesadzać - "lepiej powolutku i łagodnie niż za szybko i za mocno":)

Przyzwyczaiłem się do swojego 11-centymetrowego "giganta" do tego stopnia, że nie zamieniłbym go na innego.Szybko gotowy do "akcji", jest gruby (15 cm), czuły na dotyk i co najważniejsze nigdy mnie i Asię nie zawiódł...

A ja głupi mordowałem go ekstraktami z kozieradki i byczych jąder :shock: , sorry stary.

Jeśli ktoś z userów też ma 11cm (czyli statycznie jeszcze jeden oprócz mnie:P), to ja wam GWARANTUJĘ, że po krótszej lub dłuższej praktyce zobaczycie, iż tyle Wam na pewno wystarczy :!:


Większość piszących ma ponad 15 cm, a ja na prawdę nie rozumiem jak można powiększać takiego pytona.W Korei czy Indiach taki przyrządy mają nieliczni.

PS.
Miesiąc temu (w pierwszy poście za szybko do tego chciałem podejść, najpierw musiałem się upewnić, że to ta jedyna) oświadczyłem się Asi i powiedziała "tak"!!!

Mieszkamy w małym, ciasnym mieszkanku (wynajem po dość dogodnej cenie), ale przynajmniej jesteśmy niezależni.Do czasu ślubu (chciałbym jak najszybciej, ale pewnie dopiero w 2011) musimy wykombinować coś lepszego.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group