[tom_szuflandia]

witam i pozdrawiam, mam kolejne pytanko ktore mnie również gnębi otóz sprawa wyglada tak.
mam zahartowana zoładz do tego stopnia abym mógł spokojnie dotykać i lac wode z dosc wysokim strumieiem ,lecz gdy zakładam bokserki maly dynda ale boli gdy sie klei do bielizny tzn drazni a drugim probleme jest to ze gdy mam potrzebe zrobić siusiu to strasnie kłuje mnie ta cewka kiedy usiłuje wyjac ptaszka z bielizny ....
1.co zrobić aby moja zoładz taka sucha nie była /?
2.cewke tez mozna zahartować,czy tak musi byc ?????
chyba to wszystko
dziekx

[M-H]

Woda to nie to samo co zwykle dotykanie/ocieranie. Po pewnym czasie twoj maly przyzwyczaji sie do boxerek, z cewka to samo bedzie...
A co suchosci zoledzia to nic nie poradzisz. Zawsze jest suchy u kazdego. Tak to jest jak go sie trzyma na zewnatrz... Mozesz go posamrowac jakims kremem nawilzajacym nivea ale i tak po czasie bedzie suchy. W koncu ociera ci sie boxerki.

[tom_szuflandia]

przepraszam bardzo ale jeszcze jedno bo z czasem trace nadzieje ze to wogołe dziala otoz teraz ta odczuwam ból gdy zoladz jest suchy ale gdy jest mokry jest super to przy suchosci to normalka cz rowniez da sie zahartowc ./. zeby przy sklejaniu nie bolal
a kolor mojego zoledzia na koronie jest siny,,
z gory przepraxzam ze tak ciagle tu mące ale tylko ost przez ten tyg,.ptaszkiem sie zajmuje..

[M-H]

Nie ma co przepraszac. W koncu te forum jest od zadawania pytan...
No bo jak jest mokry to jest nawilzony i wtedy bul jest mniejszy lub go nie ma wcale. To tak jest ja ze skora. Jak ktos ma sucha skore np. na nogach, to ona sie luszczy i swedzi a jak ja nasmaruja to przechodzi... Po pewnym czasie sie przywyczajisz. Muszisz zoledzia przyzwyczajic do swiatla . A co do koloru to trudno mi powiedziec dlaczego jest siny. Podejrzewam, ze reaguje tak na te ocieranie o majty. Smaruj go jakims balsamem/kremem nawilzajacym z witamina A.