[pomidor2503]

Witam,
Od czego tu zacząć....Dość szybko zaczęłą się moja przygoda z seksem, wcześnie straciłem dziewictwo( 14 lat) a od podstawówki regularnie sie masturbowałem. Zawsze miałem starsze od siebie dziewczyny i nie miałem problemów z zaspokojeniem seksualnym. Teraz mając 26 lat zaczyna mnie to "nudzić", chcę zwolnić. Problrm polega na tym że jeśli mam przerwę w wytrysku ok tygodnia, odczuwam ból punktowy ok. 2 cm w bok od nasady członka w trakcie wytrysku. Jeśli uprawiam seks częściej - nie mam takiego problemu( wytrysk jest obfity w spermę, nie odczuwam żadnego dyskomfortu). Po przerwie ( ok tyg) w trakcie wzwodu czuję lekkie mrowienie, a kiedy dochodzi do wytrysku.....pieczenie i ból.

Zastanawiałem się nad tym i możliwe że spodowane jest to moją wcześniejszą aktywnością. Od ponad 15 lat mam małą fabrykę spermy....produkcja szła pełną parą - może mój nasieniowód nie miał nigdy takiego "przestoju" i teraz coś się dzieje.

Jeśli przeczyta to jakiś lekarz, student medycyny...bardzo proszę o poradę co to może być i jak z tym walczyć.

P.S. Zanim wybiorę się do urologa, chciałbym wiedzieć na co się przygotować.