[Gość]

Witam mam 18 lat i jakieś pół roku temu zauważyłem, że na mosznie i na spodniej części penisa, gdy naciągnę delikatnie skórę, widnieją nabrane czymś białe krostki pod skórą. Nie swędzą ani nie wdają mi się we znaki, jednak jest to dla mnie mało konfortowa sprawa.
Sprawdzałem czy wiciskanie coś daje jednak one sie regenerują. myśle że to są takie krostki od gruczołów włosowych tak jak czytałem wczesniej na forum, choc już sam nie wiem.

Może mi ktoś ewentualnie powiedzieć co to może być, i czy powinienem iść z tym do lekarza? a jak już to do jakiego? I czy można to wyleczyć?

[adadverts]

Cebulki włosów.

[Gość]

Hmm cebulki włosów... ale z nich nie wyrastają włosy, więc nadal taka hipoteza jest realna?

[Georgx4]

tez mam takie biale krostki i sa to cebulki wloskow nie zawsze wyrastaja z nich wloski a z niektorych tak sam nie wiem dlaczego wiec nie masz sie czym martwic

[rezostor]

A ja bym przeszedł sie do lekaża...tez miałem podobny problem i bagatelizowałem..no i okazało sie że to jakieś kłykcie!!! fakt leczenie szybkie i nicnie ma ale piekące cholernir i ponoc zawsze moze wrócić. Sa to często białe krosty wieksze i mniejsze czasami o porowatym kształcie(moga przypominać cebulki włosów)do tego zarazic sie mozna nawet rok przed i nie ma zadnych objawów(ja tak miałem) Dobra rada panowie-JAK COŚ NIE TAK TO WALIĆ DO LEKAŻA!!!

[pavelok19]

a co stosowałeś żeby wyleczyć te krostki?