Czwarty dzień po zabiegu |
Autor | Wiadomość |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Sob 10 Wrz, 2022 Czwarty dzień po zabiegu |
|
| Witam. Jestem czwarty dzień po zabiegu u dr Drabiny. Doktor namówił mnie na częściowe obcięcie napletka i myślałem, że będzie wszystko w porządku. Szwy mam schowane od środka i nie ukrywam, że przy ściąganiu napletka z żołędzia podczas mycia bardzo mnie boli i wydaje mi się że to i tak jest cały czas za ciasno. Natomiast wczoraj pojawiło mi się niepokojące zaczerwienienie, które boli mnie okropnie i nie wiem co mam z tym zrobić. Pojechałem na zabieg do Krakowa prawie 500km bo naczytałem się dobrych opinii o doktorze a teraz mam mieszane myśli. Czy to co widać na zdjęciu to coś groźnego? Boli strasznie mnie najmniejszym dotyku czy otarciu o majtki i nie wiem co z tym zrobić
https://ibb.co/4mKwn2j | |
| |
 |
Ajay 
Wiek: 28 Dołączył: 20 Wrz 2016 Posty: 309 Skąd: Warmia i Mazury | Wysłany: Nie 11 Wrz, 2022 |
|
| No, myślałem, że lepiej to zrobi. Mogłeś uprzeć się na całkowite. Znów jak na częściowe wygląda całkiem nieźle. To przecież dopiero kilka dni. Ból jest od ingerencji i do tego pewnie nadwrażliwości żołędzi. Poczekaj cierpliwe ze 2 tygodnie. | |
| |
 |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Nie 11 Wrz, 2022 |
|
| Ajay napisał/a: | No, myślałem, że lepiej to zrobi. Mogłeś uprzeć się na całkowite. Znów jak na częściowe wygląda całkiem nieźle. To przecież dopiero kilka dni. Ból jest od ingerencji i do tego pewnie nadwrażliwości żołędzi. Poczekaj cierpliwe ze 2 tygodnie. |
No nic, będę czekał z niecierpliwością ale tak jak mówię, mam wrażenie że to i tak jest cały czas za ciasno. Dzwoniłem do doktora i powiedział, że za dwa tygodnie będziemy wiedzieć czy trzeba będzie poprawiać. Powiem szczerze, że myślałem że zrobi to tak że nie będzie trzeba się zastanawiać czy będzie trzeba robić jakiekolwiek poprawki. 20 września jadę na zdjęcie szwów i zobaczymy co z tego będzie
[ Dodano: Nie 11 Wrz, 2022 ]
Zrobiło mi się coś takiego. Boli mnie to strasznie i nie wiem czy to stan zapalny czy co.
https://imagehost.pl/image/917eedda-2131-485a-b485-340a37dc75af.6U65q | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
toton Dołączył: 17 Wrz 2015 Posty: 745 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pon 12 Wrz, 2022 |
|
| Szwy masz do zdjecia czy rozpusczalne? | |
| |
 |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Pon 12 Wrz, 2022 |
|
| toton napisał/a: | Szwy masz do zdjecia czy rozpusczalne? |
Do zdjęcia
[ Dodano: Pon 12 Wrz, 2022 ]
Dzisiaj mija 6 dzień od zabiegu i cały czas mam ogromny problem żeby ściągnąć napletek z żołędzia. Bardzo mnie boli i dzisiaj podczas kąpieli nie dałem rady go ściągnąć. Niepokoi mnie to i nie wiem czy to powinno tak wyglądać, jeśli minęło już tyle czasu od zabiegu | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Wto 13 Wrz, 2022 |
|
| Jeśli do zdjęcia, to problem jest w tkankach które są wokół szwów. Szwy mocno naciągają te tkanki oraz właśnie z tego powodu jest dyskomfort. Polecam skontaktować się z lekarzem - 6 dzień jest już odpowiedni do zdjęcia szwów, nic nie powinno się rozejść.
A odczujesz sporą ulgę.
Piszę z własnego doświadczenia (usunięcia napletka rzecz jasna nie miałam ale równiez jestem po pewnym zabiegu oraz po zdjęciu szwów odczułam niesamowitą wprost ulge). | |
| |
 |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Wto 13 Wrz, 2022 |
|
| onesa napisał/a: | Jeśli do zdjęcia, to problem jest w tkankach które są wokół szwów. Szwy mocno naciągają te tkanki oraz właśnie z tego powodu jest dyskomfort. Polecam skontaktować się z lekarzem - 6 dzień jest już odpowiedni do zdjęcia szwów, nic nie powinno się rozejść.
A odczujesz sporą ulgę.
Piszę z własnego doświadczenia (usunięcia napletka rzecz jasna nie miałam ale równiez jestem po pewnym zabiegu oraz po zdjęciu szwów odczułam niesamowitą wprost ulge). |
Zdjęcie szwów mam zaplanowane na 20 września. Doktor powiedział, że od razu po zdjęciu szwów mam się brać za współżycie. Przed zabiegiem o tym dużo czytałem i nie wiem czy to nie za wcześnie. Co o tym myślisz? | |
| |
 |
Łili Dołączył: 28 Mar 2022 Posty: 89 Skąd: Polska- Dolnyśląsk | Wysłany: Wto 13 Wrz, 2022 |
|
| StefanOptyk napisał/a: | onesa napisał/a: | Jeśli do zdjęcia, to problem jest w tkankach które są wokół szwów. Szwy mocno naciągają te tkanki oraz właśnie z tego powodu jest dyskomfort. Polecam skontaktować się z lekarzem - 6 dzień jest już odpowiedni do zdjęcia szwów, nic nie powinno się rozejść.
A odczujesz sporą ulgę.
Piszę z własnego doświadczenia (usunięcia napletka rzecz jasna nie miałam ale równiez jestem po pewnym zabiegu oraz po zdjęciu szwów odczułam niesamowitą wprost ulge). |
Zdjęcie szwów mam zaplanowane na 20 września. Doktor powiedział, że od razu po zdjęciu szwów mam się brać za współżycie. Przed zabiegiem o tym dużo czytałem i nie wiem czy to nie za wcześnie. Co o tym myślisz? |
Osobiście polecam się nie spieszyć ze współżyciem. Na początku niech rana dobrze się zagoi. Poczekaj parę tygodni aby rana mogła cała dobrze się zagoić, staraj się jej nie ruszać, proponuję ograniczać wzwód jak najdłużej- dzięki temu rana szybciej się zagoi. Polecam zapytać o maść żeby przyspieszyć leczenie. Po paru tygodniach proponuję pod ciepłą wodą zwalić, wszystko na spokojnie i powoli aż do momentu gdy nic nie będzie bolało ani nie będzie dyskomfortu który pewnie będzie.
Miałem zabieg wędzidełka więc miałem podobną ranę - w pełni zagoiło się po dwóch/ trzech miesiącach.
Nie polecam się spieszyć i skupić się na zagojeniu rany prawidłowo 😉 | _________________ Pozdrawiam
Łili | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Sro 14 Wrz, 2022 |
|
| StefanOptyk napisał/a: | onesa napisał/a: | Jeśli do zdjęcia, to problem jest w tkankach które są wokół szwów. Szwy mocno naciągają te tkanki oraz właśnie z tego powodu jest dyskomfort. Polecam skontaktować się z lekarzem - 6 dzień jest już odpowiedni do zdjęcia szwów, nic nie powinno się rozejść.
A odczujesz sporą ulgę.
Piszę z własnego doświadczenia (usunięcia napletka rzecz jasna nie miałam ale równiez jestem po pewnym zabiegu oraz po zdjęciu szwów odczułam niesamowitą wprost ulge). |
Zdjęcie szwów mam zaplanowane na 20 września. Doktor powiedział, że od razu po zdjęciu szwów mam się brać za współżycie. Przed zabiegiem o tym dużo czytałem i nie wiem czy to nie za wcześnie. Co o tym myślisz? |
Jesli jestes w stanie poczekac do tego 20 to czekaj. Jednak jesli czujesz rzeczywiscie taki mocny dyskomfort to nie ma sensu sie meczyc i idz wczesniej. Spokojnie mozesz juz zdjac szwy, nic sie nie stanie. A nie bedzie Cie bolalo.
Moim zdaniem to kiedy rozpoczniesz wspolzycie bedzie zalezalo od Ciebie oraz od Twojego samopoczucia. Jesli nic nie bedzie ciagnelo i bolalo to spokojnie mozesz. Jednak jesli bedziesz czul lekki bol czy pieczenie to daj sobie na razie spokoj i poczekaj tydzien do kolejnej proby. | |
| |
 |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Sro 14 Wrz, 2022 |
|
| onesa napisał/a: | StefanOptyk napisał/a: | onesa napisał/a: | Jeśli do zdjęcia, to problem jest w tkankach które są wokół szwów. Szwy mocno naciągają te tkanki oraz właśnie z tego powodu jest dyskomfort. Polecam skontaktować się z lekarzem - 6 dzień jest już odpowiedni do zdjęcia szwów, nic nie powinno się rozejść.
A odczujesz sporą ulgę.
Piszę z własnego doświadczenia (usunięcia napletka rzecz jasna nie miałam ale równiez jestem po pewnym zabiegu oraz po zdjęciu szwów odczułam niesamowitą wprost ulge). |
Zdjęcie szwów mam zaplanowane na 20 września. Doktor powiedział, że od razu po zdjęciu szwów mam się brać za współżycie. Przed zabiegiem o tym dużo czytałem i nie wiem czy to nie za wcześnie. Co o tym myślisz? |
Jesli jestes w stanie poczekac do tego 20 to czekaj. Jednak jesli czujesz rzeczywiscie taki mocny dyskomfort to nie ma sensu sie meczyc i idz wczesniej. Spokojnie mozesz juz zdjac szwy, nic sie nie stanie. A nie bedzie Cie bolalo.
Moim zdaniem to kiedy rozpoczniesz wspolzycie bedzie zalezalo od Ciebie oraz od Twojego samopoczucia. Jesli nic nie bedzie ciagnelo i bolalo to spokojnie mozesz. Jednak jesli bedziesz czul lekki bol czy pieczenie to daj sobie na razie spokoj i poczekaj tydzien do kolejnej proby. |
No muszę poczekać do tego 20 bo mam prawie 500km do Krakowa a nie chce już kombinować. Wczoraj nie udało mi się ściągnąć napletka z powodu okropnego bólu i powiem szczerze że jest gorzej niż w pierwszych dniach po zabiegu | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Czw 15 Wrz, 2022 |
|
| Wiem co czujesz. Miałam zabieg z założeniem szwów. I czas po zabiegu był dla mnie gorszy niż sam zabieg. Miałam je ściągnięte na szczęście na 5 dzień.
I odczułam niesamowitą ulgę - wszystkie doliegliwości zniknęly. Pozostało delikatne szczypanie.
Ogólnie ulga to najlepsze uczucie pod słońcem.
Słuchaj, nie masz możliwości zapisania się do jakeigoś urologa na miejscu na wizytę? Skoro tak boli to może nie ma sensu się męczyć i warto jest skonsultować się z kiimś na miejscu, kto Ci je ściągnie? | |
| |
 |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Czw 15 Wrz, 2022 |
|
| onesa napisał/a: | Wiem co czujesz. Miałam zabieg z założeniem szwów. I czas po zabiegu był dla mnie gorszy niż sam zabieg. Miałam je ściągnięte na szczęście na 5 dzień.
I odczułam niesamowitą ulgę - wszystkie doliegliwości zniknęly. Pozostało delikatne szczypanie.
Ogólnie ulga to najlepsze uczucie pod słońcem.
Słuchaj, nie masz możliwości zapisania się do jakeigoś urologa na miejscu na wizytę? Skoro tak boli to może nie ma sensu się męczyć i warto jest skonsultować się z kiimś na miejscu, kto Ci je ściągnie? |
Poczekam już do tego 20 września bo najbliżej do ogarniętego urologa mam 100km a nie chciałbym udać się do byle kogo. Wytrzymam te 5 dni. Nie wiem co mógłbym zrobić, żeby napletek ściągnął się bez bólu, który odczuwam za każdym razem kiedy próbuje go ściągnąć. Wczoraj rano podczas kąpieli udało mi się go ściągnąć i wszystko przemyć ale wieczorem już mi się to nie udało bo bardzo bolało. Dla mnie również sam zabieg nie był tak ciężki jak dni po zabiegu. Bardzo mnie uciskają te szwy i przez to mam duży dyskomfort | |
| |
 |
onesa onesa
Wiek: 35 Dołączyła: 02 Sie 2011 Posty: 5616 Skąd: Warszawa | Wysłany: Pią 16 Wrz, 2022 |
|
| Bolą Cię właśnie tkanki przytrzymywane przez szwy. Po zdjęciu będzie o wiele lepiej. Swoją drogą 2 tygodnie szwów to bardzo długo. | |
| |
 |
penis.com.pl | |
 |
StefanOptyk Dołączył: 21 Cze 2022 Posty: 19 Skąd: Poznan | Wysłany: Pią 16 Wrz, 2022 |
|
| onesa napisał/a: | Bolą Cię właśnie tkanki przytrzymywane przez szwy. Po zdjęciu będzie o wiele lepiej. Swoją drogą 2 tygodnie szwów to bardzo długo. |
No dzisiaj udało się wszystko ładnie przemyć i ból był do zniesienia. Chciałbym żeby to się zagoiło jak najszybciej bo strasznie się czuje z myślą, że pod spodem schowane mam szwy które bardzo mi dokuczają. Powiem szczerze, że mi się wydawało trochę krótko 14 dni | |
| |
 |
lestru Dołączył: 12 Lut 2007 Posty: 3 Skąd: Polska | Wysłany: Pon 19 Wrz, 2022 |
|
| Ja usunąłem cały napletek w Katowicach chyba z 10 lat temu albo więcej, szwy maiłem rozpuszczalne, oczywiście trochę bolało, bo to przecież rana, ale było super i jest super. Musisz to przetrwać, ale jak jest rana, to ściągnąć przy spuchniętym małym jest trudno. Musi się wszystko zagoić. WYTRWAłości !!! | _________________ albot | |
| |
 |
|