[Amk87]

Kiedyś czytałem, że penis w zwisie może mieć taką samą wielkość jak w erekcji ale może także powiększać się. Jak jest u Was? Bo mnie szczerze wpędza to trochę w kompleks. Mój w stanie miękkim ma 8cm dociskając do kości, w erekcji 16-17. Na basenie czy saunie trochę mi dziwnie pomykać z takim mikro ogórem 😉😔

[potrzebny]

Mam podobnie jak Ty. Jakieś 7-8 cm w spoczynku i 16-17 we wzwodzie. Też zauważyłem że u niektórych facetów różnica między stanem w spoczynku i we wzwodzie jest mniejsza, więc mają się czym pochwalić nawet w spoczynku.

Mogę jedynie dodać, że rozmiar w spoczynku jest zawsze różny, bo zależy np. od temperatury (każdemu się kurczy w chłodzie) albo od ucisku bielizny na jądra. Ale w spoczynku z naturą nie wygrasz. Ja już się z tym pogodziłem.

Chyba jedynym wyjściem jest prezentowanie sprzętu zawsze w erekcji. Wtedy zawsze będzie się wyróżniał na plus 😅

[loram15]

To ja mam odwrotnie W spoczynku 10,5 -a jeszcze jak nago wśród innych to delikatnie się podpompuje do 12, a stanie erekcji pełnej ma 14 wiec niemal taki sam....

[Amk87]

[potrzebny]

Amk87, no.to spora róznica, ale nie ma się co przejmować wyglądem w sppczynku. Najważniejsze że sprzęt sprawny i użytkownik zadowolony 😊

[onesa]

Wielkosc penisa w spoczynku nie ma nic do wielkosci penisa we wzwodzie. Tak wiec nie ma sobie co tym zawracac glowy

[dkbb]

[quote="Amk87"]

[Amk87]

[quote="dkbb"]

[cape_horn]

Kolega Amk87 poruszył problem, który bardzo często pojawia się na forach amerykańskich. Amerykanie wynaleźli dwie śmieszne nazwy: shower (odpowiednik po niemiecku Fleischpenis) i grower (Blutpenis). Trudno to przetłumaczyć. Pierwszy to taki penis prysznicowy, czyli idzie sobie koleś z miękkim i wszyscy podziwiają jego sprzęt. Ale jemu mało już co urośnie. Ten drugi to hodowca – wisi mu ok. 8 cm, ale jak zacznie rosnąć, no to maczuga
To oczywiście w skrócie. Różnica polega na wypełnianiu się ciał jamistych penisa. Z badań wynika, że w USW większość to jednak hodowcy.
A jak tam u kolegów z tymi sprawami?

[Devasta]

Rozbawiłes mnie hahha
Prysznicowy? Ja to zawsze myślałem, że od 'show' to bardziej jak pokazowy. Czyli w zwisie ma spore rozmiary.
Hodowca? Tutaj tak samo, od 'grow' czyli rosnąć. Rozmiar się zmienia przy erekcji.

Nie mam nic złego na myśli, ale rozbawiłeś mnie 😁

Jeśli chodzi o mnie to grower.

[Amk87]

[juansto]

Smieszne nazwy, pierwszy raz się z tym spotkałem Moim zdaniem jednak wiekszosc to hodowcy, prysznicowych z naprawde duzymi palami wielu nie widziałem

[loram15]

[cape_horn]

Oczywiście ma rację kolega @Devasta - przesadziłem z tymi kiepskimi tłumaczeniami. O tyle z prysznicem to się składa, że ci z dużą fają w stanie spoczynku lubią paradować pod prysznicem, żeby stresować tych niewyrośniętych.
Ale zjawisko i tak istnieje, a my często ulegamy błędnym ocenom w sytuacjach odkrytej nagości. Pozdrawiam, CH

[michalza]

Sam tez mam palké niewielka w spoczynku, ogólnie kiedys sie tym przejmowalem, w ostatnim czasie przestaje na to zwracac uwage . Szczególnie, ze jak zauwazyliscie wiekszosc ma takie niewielkie palki w spoczynku